Jak przygiąć do poziomu gałęzie drzew owocowych?

[Nalewka]

Przyginanie gałęzi drzew owocowych nie tylko kształtuje koronę drzewka, ale też przyspiesza jego wejście w owocowanie.
Pokażcie, proszę, jak to robicie? Kiedy i na jak długo zakłada się takie konstrukcje? Na jakie drzewka?

Jakich materiałów używacie? Spinaczy do bielizny? Taśm parcianych czy gumowych? Sznurów czy drutów? Śledzi do namiotu, czy szpilek do wbijania w ziemię? Może ciężarków? A może robicie to jeszcze inaczej?

Poproszę o zdjęcia z komentarzem.

[X-A-9]

Ja wieszam butelki, w zależności jak bardzo je chcę przygiąć wlewam odpowiednią ilość wody. Młode gałązki przyginam klamerkami. Drutów nie polecam dziś z moich moreli wyciągałem druty które zapomniałem poluzować i się wżęły w pień i konary

[lesioc]

Dopiero niedawno posadziłem pierwsze drzewka owocowe - więc nie mam specjalnie doświadczenia.
W zeszłym roku przyginałem gałęzie do poziomu na 2 sposoby:
* cieńkie przyginałem klamerkami
* grubsze przyginałem sznurkami (takimi do snopowiązałki) - z jednej strony robiłem duża pętelkę i zakładałem na galąź z drugiej przywiązywałem do sledzia wbitego w ziemię tuż obok pnia.

Pomysł ze sznurkami sprawdził się średnio... to znaczy galęzie tuż za miejscem założenia pętelki od razu znowu próbowały piąć się w góre. Podejrzewam, ze trzeba to miejsce powodujace wygięcie co jakis czas zmieniać... przesuwać coraz dalej od pnia. Ze sznurkami jest za dużo zabawy, ciągle by trzeba było je odwiązywac i wydłużać. Butelki z wodą faktycznie mogą być nieco praktyczniejsze, szczególnie przy większej ilości drzewek... można szybko przełożyc miejsce założenia i dostoswać wagę.

Zdjęć niestety nie mam

[Krakus]

Nie mam możliwości wstawienia zdjęć, ale w tym temacie można; otworzyć forum działkowe; www.dzialkowicze.fora.pl i w dziale - "moja działka", na stronie 3, - jest "działka Kazimierza". Między innymi widać tam szpaler z jabłoni. Może coś podobnego się spodoba.

[lesioc]

Nie mam możliwości wstawienia zdjęć, ale w tym temacie można; otworzyć forum działkowe; www.dzialkowicze.fora.pl i w dziale - "moja działka", na stronie 3, - jest "działka Kazimierza". Między innymi widać tam szpaler z jabłoni. Może coś podobnego się spodoba.

To ja wkleję link do tych zdjęc żeby nie trzeba było szukac: http://www.dzialkowicze.fora.pl/moja-dz ... ,1098.html

Skoro już mowa o formowaniu drzewek owocowych, to w programie "Maja w ogrodzie" dotyczacym Kornwalii pokazane są metody prowadzenie drzewek na maksymalizację ilosci owocu przy minimalnej zajętości miejsca (na przykład na ścianie budynku)

http://teleogrodnik.pl/najpiekniejsze-o ... kornwalii/ - polecam, najwięcej na ten temat od około 8minuty (sporo widać też około 5:30).

[miki331]

Ja wyginam gałązki wieszając na sznurkach ciężarki. Wykirzystuje kawałki betonowej kostki. Gałązki przed ocieraniem sznurka chronię opaskami/podkładkami ze starej wykładziny (kiedyś dawałem kawałki zwykłego kartonu)