Przepisy dot. palenia ogniska w ogrodzie

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
BartekOpole
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 27 paź 2013, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Palenie liści

Post »

wisienka82 pisze:Witam mam pytanie,

czy to prawda, że liście trzeba teraz wyrzucać i nie można ich palić w ogrodzie? Tak mi sąsiadka powiedziała... Z góry dzięki za odpowiedź
Tak to prawda. W gminach gdzie jest prowadzona selektywna zbiórka odpadów obowiązuje zakaz spalania tzw. Biomasy, ja jednak licze na wyrozumiałość straży miejskiej bez donosu upierdliwego sąsiada są bardzo wyrozumiali.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Palenie liści

Post »

Trzeba spróbować zapakowac liście do worka foliowego (takiego dużego po torfie, korze lub ziemi) przesypać liście kilkoma garściami saletry amonowej.
Na wiosnę powinno byc gotowe - dobry naturalny nawóz
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Palenie liści

Post »

"Odradzałbym tez kompostowanie właśnie liści orzecha włoskiego. Zawierają one juglon i szereg innych substancji allelopatycznych" Dotyczy to orzecha czarnego, a nie włoskiego.
Waleria
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Palenie liści

Post »

Nie palę, kompostuję. Wszystkie liście. Przecież nawet porażone parchem opryskuje się mocznikiem, żeby szybciej się rozkładały,więc chyba nic się nie stanie, jeśli wrzucę je do kompostownika i przełożę obornikiem. Kompostuję liście od wielu lat, w połowie roku mieszam z trocinami i jesienią mam wyściółkę pod różaneczniki i iglaki.Nie zauważyłam jakiegoś specjalnego nagromadzenia się chorób w moim ogrodzie z powodu kompostowania liści :D
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Palenie liści

Post »

Nie ma ustawowego zakazu palenia liści. Tą kwestię rozstrzyga indywidualnie każda gmina.

Od 1 stycznia 2013 w większości Gmin nastąpiły zmiany. Po co chcesz palić? Sprawdź czy Gmina w ramach obecnej opłaty śmieciowej nie gwarantuje Tobie darmowego odbioru/zagospodarowania opadłych liści czy ściętej trawy.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Palenie liści

Post »

muminek pisze:Nie palę, kompostuję. Wszystkie liście. Przecież nawet porażone parchem opryskuje się mocznikiem, żeby szybciej się rozkładały,więc chyba nic się nie stanie, jeśli wrzucę je do kompostownika i przełożę obornikiem. Kompostuję liście od wielu lat, w połowie roku mieszam z trocinami i jesienią mam wyściółkę pod różaneczniki i iglaki.Nie zauważyłam jakiegoś specjalnego nagromadzenia się chorób w moim ogrodzie z powodu kompostowania liści :D

Jestem podobnego zdania i praktyki. Jedynie nie pryskam mocznikiem tylko przekładam świeżym krowieńcem. Robię oprysk wapnem .
A połączenie trocin z kompostem, humusem lub nawet samym obornikiem / świeżym zalewam trociny/ i w bardzo szybkim czasie mamy ogromną ilość organicznej materii :uszy
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Palenie liści

Post »

Orzech włoski niestety jest silnie allelopatyczny.
A o to artykuły naukowe :
http://www.agriculturejournals.cz/publicFiles/50970.pdf
http://www.jes2s.com/pdfs/qin_article.pdf
i cytat
" In this study, the vegetable seeds examined that are known to be sensitive to allelopathic toxins were
pecan (Carya illinoinensis), English walnut (Juglans regia), black walnut (Juglans nigra), tomato (Solanum lycopersicum),
cabbage (Brassica oleracea), and Wisconsin Fast Plants? (Brassica rapa)."
:wit
Waleria pisze:"Odradzałbym tez kompostowanie właśnie liści orzecha włoskiego. Zawierają one juglon i szereg innych substancji allelopatycznych" Dotyczy to orzecha czarnego, a nie włoskiego.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Palenie liści

Post »

Oczywiście zgadzam sie, że mocznik przyspiesza rozkładanie liści porażonych parchem. Ja równiez stosuje do kompostu liście drzew owocowych, ale nie podsypuje takim kompostem owocowych drzew i krzewów i to zaznaczyłem w moim poście.

A co do chorób drzew owocowych jest ich sporo i mocznik wszystkich nie rozłoży na łopatki. Zreszta choroba i jej etiologia od razu nie rozwinie sie na roślinie i poza tym patogen musi znaleźć odpowiedniego dla siebie żywiciela. Parch jabłoni nie bedzie rozwijał sie na rododendronie :) Może byc tak, ze po 2 latach od zastosowania kompostu z zarazonych części roslin z czasem zaczynają padać inne w ogrodzie. Potem wielkie zdziwienie dotyczące chorób, które nagle wtargnęły do ogrodu. A następnie lanie fungicydów zeby tylko ratować roslinę.......ale po co wystarczyło zapobiegać :).
To, ze podsypujesz różaneczniki i iglaki takim kompostem - chwali się.

A dla zainteresowanych co można, kiedy i jak kompostować. :
http://ogroody.com/kompost-wszystko-co- ... e-zapytac/#
muminek pisze:Nie palę, kompostuję. Wszystkie liście. Przecież nawet porażone parchem opryskuje się mocznikiem, żeby szybciej się rozkładały,więc chyba nic się nie stanie, jeśli wrzucę je do kompostownika i przełożę obornikiem. Kompostuję liście od wielu lat, w połowie roku mieszam z trocinami i jesienią mam wyściółkę pod różaneczniki i iglaki.Nie zauważyłam jakiegoś specjalnego nagromadzenia się chorób w moim ogrodzie z powodu kompostowania liści :D
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Palenie liści

Post »

Właśnie dlatego napisałam, że używam go do różaneczników. Owocowe ściółkuję kompostem i obornikiem. Zdaję sobie sprawę z tego,że nie wszystkie choroby wymrozi mróz i zabije mocznik (swoją drogą nie używam, gdzieś tam wyczytałam - nie stosuję, bo wygrabiam liście..).Środki grzybobójcze używam tylko, gdy jestem zmuszona i to w ostateczności.Najpierw szukam przyczyny, a później zastanawiam się, co z tym zrobić. Dlatego jestem jak najbardziej za kompostowaniem a nie paleniem. Wystarczająco dużo zanieczyszczeń mamy wokół siebie,żeby jeszcze zadymiać i siebie i całą okolicę...
Zielono
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 6 lis 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Palenie liści

Post »

Po co worki?:p

Nie nie palić.

Wykopać dziurę taką metr na metr na metr

wsypać tam wszystkie liście przysypać 10cm warstwą ziemi i na wiosnę kompost jak znalazł. Pod wszelakiej maści roślinki
Nina2
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 16 lis 2013, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przepisy dot. zakazu palenia ogniska w ogrodzie

Post »

Lubię sobie czasem rozpalić ognisko o północy, jeśli są jakieś gałęzie do usunięcia. Przepadam za odświeżającym (kosmetycznym?) zapachem dymu z tych czarnych bardzo kolczastych śliweczek rosnących na miedzach. Skórzaste liście przyciętej laurowiśni paliły się trudno a mokry ciężki dym miał wyraźny zapach gorzkich migdałów (cjanowodoru).
W dzień na maleńkim ogniu spalam czasem kolczaste części roślin, których nie chcę rzucać na kompost. (Pędy jeżyn, osty, i wszystko obcięte z róży, choc ta i tak ma wirusa.)
wieshniak
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 6 gru 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To w końcu mogę rozpalić ognisko na działce czy nie? ;:202 ;:150
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5084
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: palenie ognisk

Post »

Musisz być trzeźwy i nie może być ognisko bezpośrednio na ziemi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”