Szkółka roślin .Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Szkółka roślin .Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Witam serdecznie.Na wstępie chcę pogratulować naprawdę świetnego forum,wielu tu fachowców,ogromna baza wiedzy i doświadczenia.
Liczę że znajdzie się kilka osób,które początkującemu udzielą podstawowych informacji...
Z wykształcenia również jestem związany z produkcją roślinną,ale przyznam szczerze,że wiedza na temat szkółkarstwa u mnie to podstawy w wielkim skrócie...
Przeglądam od kilku godzin tematy na forum i trudno mi jest znaleźć konkretne odpowiedzi na nurtujące mnie pytania ze względu na ogrom poruszanych tu wątków.
Mam do dyspozycji około 20-30 arów ziemi na ogrodzonych dwóch działkach z perspektywą powiększenia areału nawet do kilku hektarów.Znam zasady hodowli i wymagania większości krajowych gatunków drzew i krzewów,z introdukowanymi także nie byłoby większego problemu,stąd pomysł na otworzenie tzw.szkółki drzew i krzewów ozdobnych.I tu moje pierwsze pytanie...:piszecie Państwo ,kierując odpowiedzi do chcących założyć taką działalność ,udzielając im fachowych porad jak zacząć ,że właściwie nie ma problemu z rozpoczęciem.Jest ziemia,marzenia,plany,zrobić tak i tak i będzie dobrze(uwzględniając wiele pracy i nabywając doświadczenia według wskazówek).Następnie czytam na forum że istnieją licencje,branżowe przepisy ,widzę spis roślin i drapię się po głowie...jak to jest,czy każdy taką szkółkę czy "szkółkę" może założyć ?Czy bez problemów odnośnie przepisów mogę hodować i sprzedawać rośliny licencji nie posiadając?Czy to coś w rodzaju szkółki muszę rejestrować ,zgłaszać ,czy hodować i sprzedawać nie obawiając się konsekwencji?
Pogubiłem się szczerze mówiąc.
Drugie pytanie dotyczy areału.Czy dysponując 20 arami warto zaczynać taką działalność ,czy raczej może skoncentrować się na hodowli innych roślin?
Oczywistym jest fakt,że w przypadku szkółki powiększyłbym areał,ale może istnieje jakiś rodzaj hodowli,który by tego nie wymagał?
Na początek to tyle :D Z chęcią popytałbym osoby zajmujące się taką działalnością o szczegóły,porozmawiałbym,miło mi będzie skorzystać z doświadczeń grupy takich znawców,ale nie chcę na samym początku zasypywać Państwa pytaniami jako kolejny debiutant.Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.Pozdrawiam.
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Żeby mieć szkółkę musisz standardowo założyć działalność gospodarczą. Licencje z tego co wiem są na różne konkretne odmiany ale zawsze jest jakiś odpowiednik/zamiennik który możesz sprzedawać bez licencji bo genetycznie jest to ta sama roślina. Twój areał spokojnie wystarczy o ile rozsądnie zagospodarujesz miejsce. W Holandii szkółki są najczęściej tak małe że na powierzchni polskiej szkółki by się zmieściło kilka holenderskich. A i tak holenderskie mają większą produkcję. Wszystko mają większe. Bo wszytko zależy od tego czy jesteś w stanie dobrze zagospodarować miejsce i wymyślić systemy które w najkrótszym czasie pozwolą ci transportować rośliny z produkcji do punktu handlowego. Jednak jeśli chcesz założyć szkółkę to myślę że dobra i często padająca rada to taka żebyś przez rok bez sprzedaży produkował rośliny i ściągał je do siebie a dopiero następnego roku otworzył DG bo po prostu nie będziesz miał czym na początku handlować i zjedzą cię opłaty. A skoro już masz chęć i pomysł to lepiej abyś nie dołączył do wielkiego grona osób których firma upada po kilku miesiącach bo otworzyli ją bez lepszego namysłu i którzy prowadzenie firmy nazywają gehenną, a wszelkie sprawy które muszą załatwić w urzędzie nazywają walką (musiałem walczyć o to, musiałem walczyć o tamto, walczyłem z urzędem itd...)
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Dziękuję za radę.Co do tych zamienników,licencji,o co tak właściwie chodzi,jak ominąć prawo własności?
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Widzę ,że macie Państwo już dość "nowych" :)
Czy wszyscy obecni na forum szkółkarze posiadają wyłączne prawo do odmian,bądź licencję? :shock: Z marszu odpowiem sobie że nie....w takim razie jak to się robi żeby legalnie/bezpiecznie hodować i sprzedawać drzewa i krzewy?Może ktoś doradzi???
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Słuchaj słuchaj, masz tysiąc odmian na szkółce a licencję potrzebujesz na 20 konkretnych odmian wzamian za które i tak możesz sprzedawać roślinę zamienną czyli albo identyczną genetycznie albo bardzo podobną. Roślin na które jest licencja jest nie tak dużo a jeśli już to są to rzadkie odmiany zazwyczaj, nie jest to w żadnym stopniu przeszkodą do prowadzenia szkółki. Ale dokładnie jak sprzedawać rośliny licencjonowane to ci nie powiem, musi to zrobić szkółkarz, poczekaj, na pewno niedługo któryś się wypowie. Wydaje mi się jednak że chodzi tylko i wyłącznie o to że rośliny takie kupujesz u dystrybutora i nie możesz (nie masz prawa bo nie masz licencji) potem ich sobie rozmnożyć żeby sprzedawać swoje tylko możesz sprzedać tylko tyle sztuk ile kupiłeś u dystrybutora.
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

To już światełko w tunelu,dziękuję uprzejmie. :wink: Czekam zatem pokornie na wypowiedzi wtajemniczonych :D
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

mirzan napisał:"Uprawa,rozmnażanie i takie drobiazgi już przeskoczone?"

Nie,zabieram się za przygotowanie całej inwestycji,(włącznie z przygotowaniem gleby na początek),ale potrzeba informacji.....chętnie posłucham.Spodziewałem się morza informacji :wink: :lol:
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

No to słuchaj-zacznij od szkoły.
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Wiesz mam już jedną,a nawet nie jedną o nieco podobnym profilu do ogrodnictwa.Raczej po koledze z forum ogrodniczego spodziewałbym się konkretnej na przykład pozycji na temat szkółkarstwa,szeroko na temat uprawianych gatunków,może rad odnośnie organizacji,,porad prawnych w tym zakresie,może wskazówek odnośnie jakichś szczegółów ,ale pewnie się pomyliłem.....
Dzięki za radę.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Zadadajesz pytania takie,które wskazują,że nie masz żadnego pojęcia o uprawie roślin. Robiąc
jakikolwiek biznes,wypada być niezłym fachowcem w tej dziedzinie.
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

To proszę wskaż po czym to poznałeś,że nie mam pojęcia o uprawie roślin.Czy każdy dajmy na to botanik,rolnik,ogrodnik itd ma szeroką wiedzę na temat obowiązujących przepisów prawnych?Zwłaszcza jeśli chodzi o dziedziny pokrewne?Z resztą zarejestrowałem się na tym forum aby poszerzyć swoją wiedzę,zaczerpnąć z doświadczenia innych,może poznać ciekawych ludzi.Jeśli nie chcesz podzielić się informacjami,przecież nie mam na to wpływu,w takim razie dla Ciebie uznajmy że pójdę do kolejnej szkoły i że jestem mechanikiem chcącym zacząć produkcję szkółkarską.
Może inni pomogą "mechanikowi" liznąć trochę fachowej wiedzy....
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Zacząłeś od najmniej przydatnego tematu.Możesz produkować tysiące roślin,wcale nie interesując się kupowaniem licencji.Omijaj co ma przy nazwie R, resztę mnóż,handluj ile sobie życzysz.
Było kilka ciekawych dyskusji o produkcji,szkółkach,wiele tematów zostało wyjaśnionych,możesz nawet dowiedzieć się,ile na tym można zarobić.O przepisach,podatkach też było.
uczen
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 8 maja 2011, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Jak to w końcu jest ze szkółkami???

Post »

Zacząłem od tego co mnie interesuje i co mi się właśnie przyda.No choćby Twoja podpowiedź na temat literki "R" :D Jak chcesz to potrafisz mirzan.Bardzo mi przyjemnie poznać znawcę lilii .Pozdrawiam.
Z utęsknieniem czekam na włączenie się do dyskusji szkółkarzy. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”