Kompost cz.1
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Kompost
Pomysł z dwoma kompostownikami jest godny polecenia tylko wtedy, gdy ma się miejsce. Natomiast mieszanie a jak to inni mawiają powinno polegać na przerzuceniu warstwy górnej na dół i odwrotnie. A stosunki powietrzne jak napisane zostały to powinny być proporcjonalne do wilgotności - oczywiście moim zdaniem.
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 21 kwie 2010, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okocim/Brzesko/Kraków
Re: Kompost
Znów pomyślałem o sobie - ja mam miejsca po horyzont więc mam dwa kompostowniki
Re: Kompost
Ja też mam dwa kompostowniki,bo miejsca dużo,z jednego około 40 taczek.Mam 30 arów,kompost sypię pod truskawki i na trawnik.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kompost
cześć no to i ja pytam
dlaczego mój kompost(a raczej góra odpadków kuchennych w lekkim zadołowaniu)
bardziej wygląda jak zgnilizna niż ziemia- leży już od poprzedniej wiosny
jest brązowa ale nie pachnie ziemią
czy moge to to na jesień rozwalić na warzywniak?
dlaczego mój kompost(a raczej góra odpadków kuchennych w lekkim zadołowaniu)
bardziej wygląda jak zgnilizna niż ziemia- leży już od poprzedniej wiosny
jest brązowa ale nie pachnie ziemią
czy moge to to na jesień rozwalić na warzywniak?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kompost
Jeżeli to były tylko odpadki kuchenne to ja w trakcie kompostowania przesypywałabym warstwą ziemi.
Właściwie kompost też powinno przesypywać się warstwą ziemi a na to kolejna warstwa materiału.
Właściwie kompost też powinno przesypywać się warstwą ziemi a na to kolejna warstwa materiału.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Kompost
Myślę że trafnie określiłaś - góra odpadków kuchennych. Do procesu rozkładu czy jak to się zwie fermentacji potrzebne jest też powietrze. Nakładanie warstw odpadków i to dość grubej powoduje że proces fermentacji zostaje zatrzymany, a zaczyna się po prostu gnicie. Wskazane jest dodawanie do kompostownika czy pryzmy też materiałów np. chwasty ale te które nie kwitną. Dobre są też małe gałązki które powodują iż materiał do kompostowania może być napowietrzany. Myślę, że wskazane było by przerzucić tą górę odpadków to co jest na dole dać do góry i odwrotnie. Można dodać trochę dolomitu aby odkwasił cały materiał. No i ziemie też można dodawać, chociaż ja w zasadzie nie używam jej w kompostowniku. Można to dodać do gleby, jeżeli nie jest rozłożone to należy przekopać to na głębokość szpadla i do wiosny to się ładnie rozłoży. Ale to ma sens tylko przy glebie cięższej . Natomiast w przypadku lekkiej -piasków ja nawożenie takim materiałem wykonuję dopiero na wiosnę. Jeżeli nie masz już miejsca do kompostowania to jest to jakiś pomysł. Niektórzy nawet robią tak że odpadki kuchenne zakopują na głębokość szpadla w odległości 30 cm od rośliny. A po pewnym czasie jak sprawdzisz co tam zostało to zastaniesz sporo dżdżownic.patkaza pisze:cześć no to i ja pytam
dlaczego mój kompost(a raczej góra odpadków kuchennych w lekkim zadołowaniu)
bardziej wygląda jak zgnilizna niż ziemia- leży już od poprzedniej wiosny
jest brązowa ale nie pachnie ziemią
czy moge to to na jesień rozwalić na warzywniak?
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- ---
- Posty: 451
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kompost
Problemem śmięrdzącego kompostownika może też być stojąca woda na dnie wykopu (w lekkim zadołowaniu)
Na glebie piaszczystej - wskazane, ale na zwięzłej, odradzał bym.
Na glebie piaszczystej - wskazane, ale na zwięzłej, odradzał bym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5844
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kompost
Witam.Dzisiaj sie zalogowałam.
W przyszłym tyg będę miała obornik po pieczarkach.I teraz mam pytanie..
Jak mam go zastosować? Czy rozrzucic po glebie i przkopać ,czy nie przkopywać? zostawć go przez zime a skladniki same sie wchloną w glebe ?
W przyszłym tyg będę miała obornik po pieczarkach.I teraz mam pytanie..
Jak mam go zastosować? Czy rozrzucic po glebie i przkopać ,czy nie przkopywać? zostawć go przez zime a skladniki same sie wchloną w glebe ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Kompost
Jak więc połączyć jesienne przekopanie gleby z wzbogaceniem jej w kompost?Michas pisze:Powiem coś Wam... nie wolno kopać dojrzałego kompostu dojrzałego. to coś jak granie Chopina na dyskotece
wystarczy że będzie miał kontakt w ziemią. wystarczy użyć motyczki albo grabi i wystarczy. a najlepiaj jest go rozsypać właśnie na jesień żeby podzielił się tym co w sobie ma z glebą..
Pozdrawiam
Ja ściętą trawą ściółkuję prawie wszystko poza iglakami.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kompost
Zenon dziękuje a więc przekopie z dolomitem teraz a następny nie będzie dołowany(bo u mnie glina)ze względu na zbieranie się tej wody-racja racja waw
no to od wiosny ponawiam próbę kompostowania z garścią ziemi i dolomitem-uczymy sie na błędach i dobrych radach doświadczonych
no to od wiosny ponawiam próbę kompostowania z garścią ziemi i dolomitem-uczymy sie na błędach i dobrych radach doświadczonych
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Kompost
A jak długo taki kompost się "trawi"? na jesieni (listopad) zapakowałam cały pojemnik różnymi zielonymi odpadami z ogrodu, głównie chwasty i zgrabione liście. Obok pojemnika mam też stos tego samego rodzaju zieleniny, która się po prostu nie zmieściła do kontenera. Wczoraj przerzuciłam tę całą imprezę do góry nogami. W kontenerze niby zaczyna butwieć, a stos od spodu całkiem nieźle zczerniał. Jest możliwe aby określic długość procesu?
A, jeszcze nawrzucałam do obu dżdżownic;)
A, jeszcze nawrzucałam do obu dżdżownic;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Re: Kompost
czy ja mogę zadać pytanie doświadczonym w tym temacie? Właśnie zakupiłam termokompostownik, więc na wiosnę zacznę w nim produkcję kompostu. Wiele czytałam na ten temat, nie mam wątpliwości, co można wrzucać do kompostownika, ale z jednym wyjątkiem: odchody zwierząt. Oczywiście nie ma mowy o odchodach psów czy kotów, ale co z odchodami królika? Spotkałam się z teorią, że odchody zwierząt roślinożernych są wręcz wskazane na kompostownik. Ponieważ mam takie zwierzę, przez domowników pieszczotliwie zwane zającem, codziennie mogę wyrzucać zawartość kuwety (siano + trociny + odchody). Tylko czy na pewno to nie zaszkodzi warzywkom, no a potem nam - konsumentom? Dodam, że królik na pewno jest zdrowy (odpukać)