Skazani na ogród.:)

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Skazani na ogród.:)

Post »

Jako że idzie zima a prace w ogrodach i warzywniakach ustają to postanowiłem założyć ten wątek.
I na samym początku chciałem podziękować WAM ŻE JESTEŚCIE.Dla mnie to dużo znaczy.Forum ogrodnicze to odskocznia od problemów i możliwość porozmawiania o pasji którą wszyscy jesteśmy,,zarażeni'' :D (bo po prawdzie oprócz pracodawcy nie mam z kim porozmawiać o roślinach).
Interesuje mnie to jak wy zaczynaliście .
Opiszę na początek swoją historię.


Za domem miałem około 20-25 arów niezagospodarowanego terenu.Ojciec trzymał tam maszyny rolnicze.Było parę gruszy i jabłoni które wymagały zainteresowania.Postanowiłem to uporządkować.Ojciec przeniósł maszyny i zaczęło się :D .Została jedna stara jabłoń ,,Kronselska'' która warta była zostawienia ,śliwa węgierka i jabłoń NN.
Posadzone zostały wcześniej parę leszczyn które ja zostawiłem i wkomponowałem w dzisiejszy krajobraz.Koło domu rośnie stara winorośl z której co roku robię wino.
W miarę poznawania nowych roślin i znajomość z dzisiejszym pracodawcą mój ogród stawał się ogrodem o którym mogę dzisiaj powiedzieć że jest nawet ładny(jeszczę parę lat i.. :D ).
Ogólnie wokół całego domu mam posadzone rośliny ,posadzone przez mojego ojca,teraz ja dosadzam .Moja pasja wzięła się sam nie wiem od czego........... Rodzice kupili kiedyś jałowce chińskie stricta posadziłem ja,później były świerki kłujące,mały (trochę podrósł) cis , skyrokety i owocowe i jakoś tak poleciało.Dzisiaj nadal urozmaicam swój ogród,czytam forum i podejrzewam że chociaż minęło około 5 lat to jest dopiero początek mojej przygody z roślinami.Kto wie jak będzie wyglądał mój ogród za parę lat? :D
Jedno co mnie cieszy to znalazły się osoby które stwierdziły że jest ładnie i mam przyjemność że ktoś docenił moją pracę i pasję.
Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam. :D
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Skazani na ogród.:)

Post »

To zakładaj wątek ogrodowy :wink: Na co czekasz? :wit
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Skazani na ogród.:)

Post »

No właśnie, ja też nie wiem na co on czeka :;230

Fajny wątek, i myślę, że będzie co poczytać :-)

U mnie to było tak, że wychowywałam sie na wsi, u moich dziadków - spędzałam tam dużą część roku, chociaż mieszkałąm w mieście. Wiadoma sprawa, że dzieci również brały udział w pracach gospodarskich, żniwach, karmieniu zwierząt, plewieniu jarzynek itp.. Zajmowałam się także ogródkiem kwiatowym, który był typowym, wiejskim "przedogródkiem" ogrodzonym siatką (jak wpadała tam kura, to babcia podnosiła alarm, że trzeba ją natychmiast wygonić). moimi ulubionymi kwiatami były floksy i lwie paszcze. Później już nie było czasu na spędzanie tam całych tygodni, dorosłąm i zajęłam się własnymi sprawami - z których jedną było zamążpójście ;-) Po ślubie siedliśmy przy stole i zaczęlismy sie zastanawiać, czy kupić mieszkanie nowe, czy z drugiej ręki ;-) I wtedy mój mąż rzucił - a moze zaczniemy sie budować? On też wychował siena wsi i też bardzo chciał tam wrócić...od słów do czynów, ogłoszenie w gazecie, działka niedaleko jego rodzinnych stron - no i zostaliśmy posiadaczami 12 arów, w tym drogi ze słuzebnością ;-)
Jak już skończyliśmy budowę i ogarnęliśmy co nieco, wróciły mi wspomnienia z dzieciństwa i postanowiłąm, ze ja też będę mie tak kolorowo, jak moja Babcia. Mój M. uważał, że takie "wiejskie ogródeczki" nie są "eleganckie" - trochę go postawiłam do poziomu przypominając, ze oboje ze wsi pochodzimy ;-) No i mam mój ogródek, nie taki jak babciny, nie do końca przemyslany, ale z roku na rok coraz bardziej kolorowy :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Skazani na ogród.:)

Post »

Z wątkiem może poczekam aż nabędę w posiadanie aparat.(jakoś tak się składa że zawsze są inne wydatki ale muszę się zmobilizować).Jak są zdjęcia w wątku to jakoś to lepiej wygląda i widać co i jak.
gosia m.
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 15 sie 2006, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Skazani na ogród.:)

Post »

...bo dobrze mieć w życiu pasje :) A jak dołożyć do tego chęci, to już połowa sukcesu :) Ja swoja przygodę z ogrodem dopiero zaczynam ale wierzę, że kiedyś moje marzenie stanie się rzeczywistością :D
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”