Co robimy w GRUDNIU w naszych ogrodach ?

Admiiin · Post » 3 gru 2006, o 15:14

Co robimy w Grudniu w naszych ogrodach ?

Reposit-10 · Post » 3 gru 2006, o 15:37

Właśnie wróciłam z działki. Co robiłam ?
- grabiłam resztki opadłych liści
- przykrywałam niedawno posadzone cebulki suchymi badylami
- dosypałam ziaren słonecznika do karmnika
- zerwałam ostatnie plony w tym roku : natkę i koperek
no i ... piłam kawkę i przygryzałam pysznym rożkiem. . . ..

Pozdrawiam

eMZet · Post » 3 gru 2006, o 15:41

W grudniu kończymy prace porządkowe w ogrodzie. W zasadzie, pod względem agrotechnicznym, ogród powinien być już całkowicie przygotowany do zimy. Wolny czas możemy przeznaczyć na czytanie literatury fachowej, aktywną wymianę doświadczeń w ramach Forum i uzupełnianie środków niezbędnych do uprawy ogrodu w następnym roku.

Nela · Post » 3 gru 2006, o 17:13

Na ogród zaglądam tylko w celu "rzucenia okiem" czy wszystko w porządku i czy nie trzeba jakichś poprawek w okryciu zimowym roślin.A że mam przy domu to zaglądam przy okazji wyjść na zakupy- dosłowny rzut oka .

Pozdrawiam wszystkich

nemo56 · Post » 3 gru 2006, o 18:11

zaobserwowałem dziasiaj u sąsiada na wierzbie nowe "kotki". Jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieć ...
w grudniu zajączka i pisanki
a w kwietniu choinkę i sanki...

lila31 · Post » 3 gru 2006, o 18:34

A co do prac grudniowych, to moje hortensje wreszcie zrzuciły liście, ale jeszcze nie będę ich opatulać. na razie dużych mrozów nie zapowiadają, niech się hartują, a może nie trzeba będzie wcale ocieplać?
Mąż już włączył pompę lodową, bo dzisiaj rano oczko miało cieniutką warstewkę lodu, ale pod spodem ryby wcale nie śpią, pływają.

basiakam · Post » 3 gru 2006, o 20:21

A ja już w grudniu marzę i widzę co zdziałam na wiosnę.A ogródek tyci...A marzenia taaaaakie!

Post » 4 gru 2006, o 12:50

Ażeby Wam się tak moi mili nie wydawało,że w grudniu to już nic albo niewiele jest do zrobienia w ogrodzie - pozwoliłam sobie wyłuskać trochę niezbędnych prac do wykonania jeszcze w tym miesiącu.
Naturalnie uzupełniajcie ów wykaz o Wasze spostrzeżenia - zapraszam:

GRUDZIEŃ

W naszych ogrodach powinna gościć już zima ale w tym roku aura jest wyjątkowa...

-W ogrodach i na działkach położonych w sąsiedztwie lasów,łąk i pól,zabezpieczamy młode krzewy i pnie drzew przez obgryzaniem ich przez dzikie zwięrzeta.Można nałożyć osłonki z tektury,grubego plastiku lub listewek.
-Krzewy zimozielone,zwłaszcza te w pojemnikach ,lekko podlewamy- nawt podczas silnych mrozów..
-Sprawdzamy,czy rośliny osłoniete agrowłokniną lub chochołami są dobrze związane.
-Z iglaków,szczególnie tych o kolumnowym i stożkowym pokroju usuwamy czapy śniegu,chroniąc je przed wyłamaniem pędów.
-Rośliny,które na zimę przenieśliśmy w donicach do chłodnej i suchej piwnicy-delikatnie podlewamy raz na 2-3 tygodnie.Sprawdzamy pędy i powierzchnię podłoża,a w przypadku niepokojących objawów chorób lub żerowania szkodników,rośliny takie izolujemy i spryskujemy odpowiednimi preparatami chemicznymi.
-Co 2-3 tygodnie przeglądamy przechowywane w piwnicach cebule,bulwy i karpy roślin np.dalii,pacioreczników,mieczyków,kally,sprawdzając czy nie są porażone przez choroby grzybowe. Te z miękkimi plamami lub wyciekajacym sokiem - wyrzucamy!!!
-Pilnujemy,by nasze jeziorka i oczka wodne nie zostały na całej powierzchni pokryte lodem.
Możemy skorzystać z oferowanych przez handel rozwiązań typu:grzałka,pływak lub inne.
-Unikajmy deptania zamarznietej murawy trawnika- jej uszkodzenia powodują powstawanie tzw."łysych miejsc".
-Odgarniętego śniegu ze ścieżek i podjazdów -nie rzucajmy na trawnik,bowiem pod nim zgnije nasza trawa,szkodzi jej a także pozostałym roślinom, sól rozsypywana na nawierzchniach.
-Jeszcze można przygotowywać sadzonki ze zdrewniałych pędów krzewów np.mahonii.
-Dokarmiajmy naszych przyjaciół - ptaki.
-"Polować" z aparatami fotograficznymi na cuda natury,by utrwalić ich niepowtarzalne piękno i podzielić się wrażeniami z koleżeństwem na forum

OLAmari · Post » 4 gru 2006, o 13:02

Możesz napisać więcej o sadzonkach mahonii? Jak uciąć i czy od razu wsadzić do ziemi?
Bardzo mi się ten krzew podoba, chciałabym go mieć na swojej działce.

Post » 4 gru 2006, o 13:26

JUż proszę,Mariolu!

Rozmnażanie mahonii.
-Ponieważ korzonki mahonii są bardzo kruche,sadzonki najlepiej jest od razu umieszczać w oddzielnych małych doniczkach napełnionych ziemią do roslin doniczkowych "rozcieńczoną" pół na pół z piaskiem.
-Na sadzonki uciąć ukośnie ostrym sekatorem tegoroczne pędy o długości ok.15 cm.
-Na końcu wierzchołków zostawić po dwie pary liści,resztę usunąć.
Dolne końce zanurzyć w ukorzeniaczu do sadzonek półzdrewniałych i umieścić w przygotowanych jak wyżej podałam doniczkach na głebokość ok.5 cm.
-Podlać i przykryć folią lub słojem.Raz w tygodniu wietrzyć aż do obeschnięcia sadzonek.
-Ustawic doniczki w jasnym i chłodnym miejscu /temp.ok.12-15*C/najlepiej wschodni lub zachodni parapet okienny.
Jeśli podłoże będzie ciepłe /ok.16*C/ rośliny szybciej się ukorzenią.
-Wiosną przenieść doniczki do ogrodu w miejsce cieniste i dbać,aby podłoże było zawsze wilgotne.
-Jesienią można wysadzić na miejsce stałe w ogrodzie,lekko okrywając tylko na tę pierwszą zimę.

Janek · Post » 4 gru 2006, o 16:25

generalnie to chyba wszystko zostało pwiedziane... no ja jeszcze tylko zakładam lampki na choinkach na zewnątrz w miare wcześnie póki nie ma mrozu i śniegu nie trzeba ich włączas a przynajmniej nie bedziemy musieli tydzien przed świętami grzęznąć w śniegu...

martas · Post » 4 gru 2006, o 19:23

W tym roku dopiero w grudniu będę okrywać rośliny - ciągle jest na to za ciepło, ale myślę, że w ciągu najbliższych 2 tygodni nadejdzie w końcu zima....

Listek · Post » 4 gru 2006, o 21:22

Kilka dni temu zasadziłem 3 krzaczki winorośli, porobiłem kopczyki ale nie okryłem sadzonek, chyba błąd?