Jesień w sadzie. Prace w ogrodzie. Zabezpieczenie sadu.

[Nalewka]

Ależ offtopikujecie!!! (czy jest takie słowo? doprawdy nie wiem ) Przywołuję państwa do porządku ;:78

A wracając do tematu - ciekawy wątek: - Jesienne opryski

[marcela]

A czy można jeszcze Miedzianem?
Jak pogoda pozwoli.
Pozdrawiam.

[MarcinBrz]

2 tygodnie temu posadziłem grusze (2 Konferencje+Faworytka). Dziś zabezpieczyłem je "piankami" do osłaniania rur i okopcowałem mniej więcej 20 cm nad miejscem szczepienia. Jednak wcześniej spotkałem się z opinią sadownika, że nie powinno się kopcować, bo grozi to wypuszczeniem dodatkowych korzeni. Dla mnie to trochę dziwne, bo w końcu w zimie drzewo ma raczej zahamowane "procesy życiowe". Wolę jednak spytać fachowców - zostawić kopczyki, czy rozgarniać i zostawić samą piankę?
Drzewka sadzone z zachodu na wschód, narażone na wiatr zachodni, z pozostałych kierunków zasłonięte.

[*aga*]

Ja też chcę zapytać o piankę (izolację ) do rur - chodzi mi o taką o średnicy przynajmniej 6-7 cm, aby po założeniu nie przylegała ściśle do pnia i był dostęp powietrza. Czy można ją stosować do młodych drzewek ?

[krzysztofkhn]

Kopczyki robi się po pierwszych przymrozkach, kiedy ustaje wegetacja.
Rośliny okrywa się dopiero, gdy nastanie mroźna pogoda i gleba lekko zamarznie.
Z ta pianką - gąbką, zastosowaną do ogacania drzew, to mam mieszane uczucia, ale jeśli ona będzie miała znacznie większą średnicę od drzewka, to chyba tak.

[Fallenangelv]

Moze to bardziej pracochłonne ale ja ufam gazetom co do pianek do ocieplania mam mieszane uczucia......ale moge się mylić,chociaż sam nie zastosuję u siebie.

[krzysztofkhn]

Witajcie !
Jak uda mi się zdobyć słomę, to ją stosuje. Uważam że jest najlepsza. Jak nie to idą w ruch wyborcza i rzeczpospolita. Obie dobrze schną i nie trzymają wody, nie gniją.

[*aga*]

Ja tez mam mieszane uczucia. Ale mam tę piankę i to sporo ... i waham się Drzewek jest też sporo (ponad 40), wszystkie wsadzone tej jesieni. Na razie zrobiłam kopczyki.

[pomolog]

Szczerze mówiąc ja również mam mieszane (nawet bardzo ) uczucia co do tego pomysłu z pianką ocieplającą. Znasz jej skład i wiesz jak się zachowuje pod wpływem zmiennych warunków atmosferycznych? Ja nie.
Pozdrawiam serdecznie

[MarcinBrz]

Jak chodzi o piankę, to drzewkom nic złego się nie dzieje - od kilki lat zabezpieczam tak wiśnie i gdyby nie sarny, byłyby w doskonałej formie (mimo, że początkowo rosły na "przeciągu"). Oczywiście pianka ma nieco większą średnicę niż pień. Teraz zabezpieczyłem tak grusze (pianka+okopcowanie).

[Arii]

Hej:D

Idzie zima, a więc postanowiłem trochę zabezpieczyć moje drzewka. Mam kilka nowych dopiero co wsadzonych drzewek/ krzewów, inne rosną od roku, a jeszcze inne od dwóch lat. Rzecz jasna chciałbym je okopczykować na zimę ziemią, aby trochę zabezpeczyć przed mrozem . I tu nasówa się małe pytanko.

Mianowicie mieszkam na wsi i mam bardzo duży dostęp do obornika. Nie jestem pewien czy mogę go użyć pod drzewka, a jeśli mogę to w jaki sposób i czy akurat na jesień?

jeśli tak, to pod drzewka i przykryć ziemią robiąć kopce a na wiosnę odkryć, czy na wiosnę tylko po drzewka wyłożyć i zostawić? Dodam, że zamierzam również w kolejnym roku robić gnojówkę z pokrzyw i skrzypu (słyszałem, że ma dobre efekty) i chciałbym zapytać, czy to nie będzie kolidowało...

[Darkat]

Pod nowe drzewka z tego co mądrzy piszą należało by się wstrzymać.
Obornik świeży jak najbardziej przed zimą się daję. Nie może stykać się z pniem drzewa. Obornik bardziej przekompostowany, granulowany sprzedawany w sklepach daje się wczesną wiosną.
Gdy będą starsze drzewka dwu, trzy letnie to jak najbardziej można dać obornik, a na to kopiec ziemi służący do zabezpieczenia drzewek przed zimą. Kopiec zresztą się rozgrzebuje gdy są wysokie temperatury w zimie