Pozyskiwanie nasion,przechowywanie ich itd.
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Własne nasiona
Poradźcie mi, bo się nie znam na tym zupełnie
W tym roku wysiałam kilka odmian marchewek (pomarańczowe, białe, żółte, czerwone, fioletowe). Biała mi nie wyszła, reszta, mniej lub bardziej, ale tak. Siew był punktowy. Niektóre porosły grube, długie, solidne korzenie. No i wypuściły wielkie pędy kwiatowe i baldachy. Takie białe. No i ja wczoraj, podeszłam i się przyjrzałam. Niektóre zbrązowiały i odniosłam wrażenie, że na tym suchym, brązowym baldachu to są nasiona z takimi wypustkami tak jakby. Że toto trzeba wykruszyć z baldacha.
No i pytanie, czy mam rację, że to są nasiona i czy jest sens je zebrać???
Jeśli mi się 'marchewy' pokrzyżowały - nic nie szkodzi, ja lubię eksperymenty, tylko chodzi mi o to, czy z nich by coś było w 2013 r.? Czy one by były zdolne do kiełkowania?
W tym roku wysiałam kilka odmian marchewek (pomarańczowe, białe, żółte, czerwone, fioletowe). Biała mi nie wyszła, reszta, mniej lub bardziej, ale tak. Siew był punktowy. Niektóre porosły grube, długie, solidne korzenie. No i wypuściły wielkie pędy kwiatowe i baldachy. Takie białe. No i ja wczoraj, podeszłam i się przyjrzałam. Niektóre zbrązowiały i odniosłam wrażenie, że na tym suchym, brązowym baldachu to są nasiona z takimi wypustkami tak jakby. Że toto trzeba wykruszyć z baldacha.
No i pytanie, czy mam rację, że to są nasiona i czy jest sens je zebrać???
Jeśli mi się 'marchewy' pokrzyżowały - nic nie szkodzi, ja lubię eksperymenty, tylko chodzi mi o to, czy z nich by coś było w 2013 r.? Czy one by były zdolne do kiełkowania?
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Własne nasiona
Marchew normalnie kwitnie i wydaje nasiona w 2 roku uprawy. Takie rośliny jak opisałaś zdarzają się czasami ale są niejadalne. Jeśli zbierzesz i wysiejesz nasiona to możesz uzyskać w następnym roku znaczny odsetek roslin kwitnących a chyba nie o to chodzi.
Re: Własne nasiona
Z pomidora można zbierać własne nasiona pod warunkiem że na opakowaniu nie widniał nigdzie napis F1 lub odmiana heterozyjna (mieszańcowa)
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Własne nasiona
A ja się zastanawiam nad żywotnością/ długością zdolności do kiełkowania nasion? Mam troszkę nasion kwiatów- mają ponad 5 lat. Czy ktoś wie, które nasiona zachowują zdolność do kiełkowania?
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Własne nasiona
Wolusia
To zależy od konkretnego gatunku. Czytałam, że np. polnego maku nasiona mogą leżeć w niższej partii gleby i sto lat, a dopiero orka gdy je wydobędzie czy np jakieś roboty drogowe wtedy się pojawia.
Jeśli masz swoje 5 letnie nasiona to musiałabyś zrobić próbę siania, bądź wysiać bez próby, albo poczytać o konkretnych gatunkach jakie masz. Albo wysiać i zobaczyć co los da
To zależy od konkretnego gatunku. Czytałam, że np. polnego maku nasiona mogą leżeć w niższej partii gleby i sto lat, a dopiero orka gdy je wydobędzie czy np jakieś roboty drogowe wtedy się pojawia.
Jeśli masz swoje 5 letnie nasiona to musiałabyś zrobić próbę siania, bądź wysiać bez próby, albo poczytać o konkretnych gatunkach jakie masz. Albo wysiać i zobaczyć co los da
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Własne nasiona
Ja mam co roku masę własnych nasion nagietka i bratków Za każdym razem ładnie kiełkują
W zeszłym roku zasmakował mi bardzo pomidor malinowy kupiony w biedrze, więc postanowiłam posiać. Efektem było kilka pięknych krzaków i olbrzymi plon Nawet choroby i szkodniki im odpuściły, ale też warunki pogodowe im bardzo spasowały (dużo słońca i brak opadów, podlewałam je wodą gruntową).
W zeszłym roku zasmakował mi bardzo pomidor malinowy kupiony w biedrze, więc postanowiłam posiać. Efektem było kilka pięknych krzaków i olbrzymi plon Nawet choroby i szkodniki im odpuściły, ale też warunki pogodowe im bardzo spasowały (dużo słońca i brak opadów, podlewałam je wodą gruntową).
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- 100p
- Posty: 159
- Od: 20 lut 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie
Re: Pozyskiwanie nasion,przechowywanie ich itd.
Ja zawsze zbieram nasiona turków (aksamitki) i nagietków . Można zbierać nasiona gajlardji i ślazu , ale myślę że to nie potrzebne, bo same się rozsiewają.
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 244
- Od: 9 maja 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Pozyskiwanie nasion,przechowywanie ich itd.
Najlepiej sprawdzić zdolność kiełkowania. Z reguły jak kiełkują to i kwitną
Re: Pozyskiwanie nasion,przechowywanie ich itd.
Zbieranie nasion zacząłem przed laty od nasion zachowujących zdolność do kiełkowania przez wiele lat czyli dyniowatych: ogórka, dyni olbrzymiej, dyni zwyczajnej.