Owszem zrobisz im szkodę, one w tych dziurkach będą miały swoje larwy, które wiosna będą się wygryzać jako dorosłe owady i będą zakładać nowe gniazda. Tak jak to robią teraz u Ciebie w wykopie.Meva pisze: Gdybym teraz kontynuowała kopanie i zniszczyła im to miejsce- poniosą duże szkody? Przeniosą się gdzie indziej?
A jeśli zostawić w spokoju- to kiedy będą już po okresie rozrodu, bym mogła zrobić sobie stawik?
Bez zniszczenia gniazd nie zbudujesz oczka, chyba że zaczniesz kopać w nowym miejscu, jedynie takie rozwiązania może je uratować.
Mam jeszcze inny pomysł. Tych pszczół już nie uratujesz, ale możesz zrobić dla innych sztuczne gniazda z gliny, tu z grubsza to opisuję - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 78#p799678 , w ten sposób zaprosisz nowe pokolenie pszczół, tych które wygryzą się wiosną w przyszłym roku, a zimowały gdzieś niedaleko, a musisz mieć tam takie miejsca, skoro w tym roku założyły sobie gniazda w wykopie. Gniazdo takie wystawiasz wczesną wiosną jak jeszcze temperatura nie przekroczyła +10 stC.