Rośliny na miejsce cieniste

[Nalewka]

Może jałowiec? Lubi sucho, w lasach rośnie w cieniu, ale czy w ciemnościach da sobie radę?

[x_o-a]

no tak zupełnie ciemno tam nie jest To taki kąt: między ścianami, trochę wschodnio (mniej południowy), ale jak pada, to zwykle tam nie zawiewa, osłonięte od deszczu i dlatego sucho. Dzięki za podpowiedź, pomyślę jeszcze...

[bolekso]

Przeczytałem wszystkie posty i niestety nie podzielam większości wyrażonych opinii. W tak głębokim cieniu odpadają rośliny o ładnych kwiatach. Z krzewów iglastych tylko cisy ( odmiany niskie lub formowanie ) a z liściastych bukszpan lub porzeczkę alpejską.Z innych rośln bluszcz, paprocie,runianka.
Pozdrawiam ! Bolek

[Nalewka]

Dla cisów może tam być za sucho...

[bolekso]

To się da przeskoczyć przez podlewanie, niezbyt często ale intensywnie.
Pozdrawiam ! Bolek

[Georginia]

Ja na północnej ścianie budynku gospodarczego posadziłam hortensje pnącą,hortensje "Intermedia",funkie i fiołek motylkowaty "Albiflora"..Oczywiście podłoże przygotowałam kwaśne jak dla hortensji.Kratka na ścianie dla pnącej.Intermedia jest mrozoodporna więc jej nie okrywam na zimę.Fiołek zadarnił całe podłoże.Cała pielęgnacja to wiosną przycięcie hortensji intermedia i czasem gdy sucho podlewam.Mało pracowita rabata,polecam.

[Nalewka]

Właściwie na suche miejsce w półcieniu świetnie nadawałby się ozdobny z liści dereń jadalny / cornus mas np. Tricolor czy Aurea

[x_o-a]

bardzo ciekawe , nie wiedziałam, ze dereń lubi cień. Ja lubię dereniówkę .Przymierzę sobie - jak by to było gdy urosnie duzy krzew...

[Nalewka]

Nie każdy dereń! Derenie o kolorowych liściach źle reagują na słońce (przypala im liście), więc półcień jest bardziej wskazany, niż tzw. patelnia.
Ale konkrety sprawdzę i zrelacjonuję po obecnym sezonie wegetacyjnym

[x_o-a]

Chwilowo zrezygnowałam z krzewów. Na próbę posadziłam trawy i byliny. Ale co to za próba, kiedy ten rok taki nietypowy - cały czas leje, więc nie mogę mówić, że tam jest sucho...

[armabapa]

Ja dodam jeszcze świetnie rosnącą w cieniu choinę kanadyjską i jałowce płożące.
Z bylin jeszcze przepiękne żurawki.

i to jest dla mnie pomysł, bo bardzo ja lubiłam i już wiem ,gdy mi zmarniała-dlaczego? bo w słońcu centralnym ja dałam
dzięki!

[armabapa]

Ale masz dostęp do ciekawych roślin....to też ważne.
Cień i duża wilgotność to znakomite warunku do uprawy wielu roślin z których możesz stworzyć piękną rabatę.
Pamiętaj tylko,że byliny to rośliny,których część nadziemna zamiera na zimę ,rabata będzie więc ozdobna w zasadzie od wiosny do jesieni. Zdarzają się jednak coraz cieplejsze zimy więc pewnie czasem niektóre bylinki również ją przetrwają bez "zrzucania" liści.Warto więc skomponować tak rabatkę by nie stanowiła w bezśnieżna zimę wyłącznie plamy gołej ziemi.
Tak więc na Twojej rabacie możesz tworzyć kompozycje z :
* paproci - wybór jest ogromny zarówno pod względem kolorystyki jak i kształtu liści
* bergenie(Bergemia)- o ozdobnych sercowatych liściach różowych i białych kwiatach wiosną
* funkie(Hosta) - cała masa ozdobnych liści od prawie białych przez złociste aż do sinozielonych i niebieskich
* barwinek (Vinca) - zimozielona krzewinka ,dość ekspansywna ale można ja kontrolować i ciąć ,bardzo odporna
* tarczownica (Peltiphyllum) - kwiat wiosną a dopiero potem olbrzymie liście
* jasnoty plamiste (Lamium) - mnóstwo odmian o wielu kolorach liśći
* miodunki (Pulmonaria)- podobnie jak jasnoty,nakrapiane i w ciapki
* rodgrsje (Rodgersia) - ciekawe ulistnienie
*skalnice (Saxifraga)
*tiarela (Tiarella)
*runianka (Pachysandra)
*języczka (Liguaria)

a wszystkie te rośliny występują w wielu odmianach różniąc się kształtek i kolorem liści.
To cała ich masa aż trudno czasem zdecydować się
Podpowiem jeszcze ,że moim zdaniem lepiej będzie wyglądać rabata złożona z kilku kontrastowych odmian roślin niż nasadzenie kilkunastu .
Warto więc kupić np 1 szt byliny dużej np. języczkę i po 3- 5 szt. z jednej odmiany drobniejszych ,posadzić je obok siebie bo z czasem utworzą piękną jednorodną plamę na grządce
Sadzenie kilkunastu odmian po jednej sztuce to pstrokacizna pod każdym względem.
Miłego tworzenia życzę Iwonko i pozdrawiam

ta rada i mi się bardo przyda, dziękuję!

[x_o-a]

Bardzo dziękuję, ale... myślałam raczej o jakimś krzewie. Z okrywowych miałam tam konwalię i niestety nie przeżyła, a mówią, że jest ekspansywna. Teraz eksperymentuję z barwinkiem i mozgą trzcinowatą, jakoś trzymają się dzielnie.