Jak zasłonić się przed wiatrem?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4841
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Roma, przecież napisałam, że spróbuję :lol: i zobaczę. Myślałam o powojniku botanicznym, kwitnącym wczesną wiosną. Żywopłot byłby cięty po kwitnieniu powojnika - zwykle robimy to w czerwcu, a do połowy sierpnia poprawka wystających kosmyków. Powojniki też trzeba ciąć. Na próbę mogę poświęcić jedną roślinę :?: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
mietas9
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 paź 2008, o 21:20
Lokalizacja: nowy tomysl
Kontakt:

Post »

Witam

Proponuję na osłonięcie ogrodu płoty wiklinowe
wykonane z wikliny impregnowanej zrobione profesjonalnie.

podaję link do strony producenta.

Http://www....
Zmoderowano. B.


Pozdrawiam
mietas
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1131
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Dwa dni tak wiało że połamało mi wszystkie słoneczniki a chciałam je zostawić na zimę dla ptaków.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
evitare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2009, o 11:27
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

Dzień dobry wszystkim.
Podnoszę temat, ponieważ po ostatniej wizycie na naszej działeczce zrozumiałam, co znaczy "być przewianym do szpiku kości" :cry: Działka ma 2500 m, położona wśród pól uprawnych i łąk, jedynie od strony północno-wschodniej rośnie lasek sosenkowo-świerkowo-brzozowy; jeszcze niewielki co prawda, ale jednak rośnie. Na samej działce poza dwoma starymi, olbrzymimi dębami i moją maleńką lipką nic jeszcze nie rośnie. Budowę zamierzamy rozpocząć dopiero w przyszłym roku. Jeżdżę jednakże czasem sprawdzić, jak ma się moja lipka - i po kilku ostatnich takich wypadach jestem przerażona - mam już nawet myśli o sprzedaży tej działki :evil: Wieje jak diabli!!! :evil:
Szkoda mi trochę tego kawałka ziemi, więc postanowiłam popytać o fachową poradę - może zanim zaczęlibyśmy budowę, to już co nieco mogłoby rosnąć, aby skrócić czas oczekiwania na jakikolwiek żywy "parawan".... Tylko mam pytanie - właśnie CO? O tuje się obawiam, czy aby nie dostaną nóg, bo na razie zapewne nie zdołam ich upilnować. Myślałam może o świerkach...? Nie chodzi mi o typowy żywopłot, raczej o osłonę przeciwwiatrową. Marzy mi się kiedyś w przyszłości ogród typowo wiejski - lilaki, jaśminy, malwy, byliny, polne kwiaty, leszczyny... Próbowałam obmyślić sobie jakieś nasadzenia tak "piętrowo" - wysokie zimozielone drzewka lub krzewy, przytulone do nich liściaste... ale zupełnie brakuje mi wyobraźni i - niestety - wiedzy :cry: , chociaż szukam niestrudzenie. Nie zafunduję sobie także dużych drzewek ze względu na ograniczone możliwości finansowe - działka ma po ok. 50 m szerokości frontu z każdej strony (a tak myślę, że trzeba by przynajmniej ze dwie strony obsadzić... )
Gdyby ktoś potrafił - i chciał - coś mi podpowiedzieć, będę szalenie wdzięczna. Dopiero zaczynam nieśmiało swoją przygodę z własnym kawałkiem ziemi i ogródkiem, więc czuję się jak dziecko we mgle.
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
:wit
Wojciech M
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 6 mar 2010, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Vung Tau
Kontakt:

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

Kilka słów dotyczących żywopłotów.
Jeśli żywopłot zatrzymuje 90% wiatru a ma wysokość X to chroni od wiatru bardzo dobrze obszar za żywopłotem do 8 razy X. Gdzieś na tym obszarze prędkość wiatru zredukowana jest o 50% pierwotnej prędkości... W odległości 20 razy wysokość X żywopłot nadal ma jakiś efekt (choć mały) zmniejsza prędkość wiatru o 5 - 10 %.

Przykładowo 5 metrowa karagana syberyjska zmniejszy siłę wiatru o 50% do odległości 40 metrów od żywopłotu. 100 m od żywopłotu prędkość wiatru będzie zmniejszona o 5-10%

Drzewa/krzewy wystawione na działanie silnych wiatrów cierpią na duży stres - możliwość uszkodzeń mechanicznych, wychładzająca temperatura oraz silne wysuszenie rośliny oraz gleby. Polecane są zatem rośliny odporne na suszę. Kilka propozycji (to rośliny głównie stepów, także przystosowane do takich warunków):
karagana syberyjska
oliwnik baldaszkowaty
oliwnik wąskolistny
Z większych roślin robinia akacjowa

Wszystkie ww rośliny wiążą azot oraz są dobrymi roślinami miododajnymi (chociaż przy silnym wietrze to pszczoły za bardzo nie latają). Te cechy sprawią, że żywopłot będzie użyźniał okoliczne rośliny oraz stwarzał miejsce do gniazdowania ptaków i różnych pożytecznych owadów.

Warto je ściółkować i wykopać swale, żeby zabezpieczyć rośliny przed utratą wody.

@evitare
Najtańsze z ww będą sadzonki karagany syberyjskiej. Musisz dobrze poszukać po internecie, może szkółkach leśnych. Można spotkać kilkudziesięciu cm sadzonki za 1zł. To nie jest raczej roślina którą się kradnie (choć swoją drogą ładna jest).
Zapraszamy do regulaminu FO
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

Mam ten sam kłopot. Działkę od wietrznej strony ogrodziłam 1.5 m betonowym płotem z gotowych elementów z małym ażurem. Myślałam, że zrobi się zaciszniej, ale, niestety, nie, nawet na tych 12 m wynikających z obliczeń P.Wojciecha. Czy wiatr czuje większy respekt przed żywopłotem niż przed taką cementową szkaradą? Przed płotem posadziłam różne krzaczki, ale są jeszcze malutkie.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

evitare pisze:Tylko mam pytanie - właśnie CO? O tuje się obawiam, czy aby nie dostaną nóg, bo na razie zapewne nie zdołam ich upilnować. Myślałam może o świerkach...? Nie chodzi mi o typowy żywopłot, raczej o osłonę przeciwwiatrową.
Modrzewie!!!! W naszym klimacie warmińsko-mazurskim oliwnik i robinia padnie po pierwszej zimie, szkoda kasy. A modrzew pięknie wygląda, osłania od wiatru, można go strzyc, a do tego jest świetnie przystosowany do naszych warunków glebowych i klimatycznych.

Dobrze się u na czują tawuły, pęcherznice, derenie, róża dzika i pomarszczona, głóg, jarzębina, czeremchy, trzmieliny, hortensje drzewiaste i bukietowe, kaliny, maliny i inne krzewy owocowe, świdośliwy, ałycza, mirabelka itp.

Wiatru nie można zatrzymać, trzeba go rozproszyć, do tego najlepszy jest pas zieleni, a nie betonowy mur :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
evitare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2009, o 11:27
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

Dziękuję serdecznie za podpowiedzi dotyczące mojej "zielonej ściany przeciwwiatrowej" ;)
Co do karagany i oliwnika - faktem jest, że się trochę boję o ich wytrzymałość w naszych warunkach. Chociaż piękne są, oj, piękne... I pachną :)
Tez myślałam o modrzewiu - tylko martwi mnie co będzie zimą,kiedy zrzuci igły? Boję się, że zawieje nas wtedy na amen... Chyba, że się mylę...?

Tak odnośnie wspomnianych przez mnie wcześniej świerków, sosenek i brzózek - kombinuję - może by z nich zrobić jakąś malowniczą "mozaikę" ...? Tak mi te świerki i sosny po głowie się plączą, bo jesienią i zimą chciałabym mieć także jakiś parawan zielony - chociaż szczerze wyznam, jak na spowiedzi - nie mam (jeszcze) serca do iglaków :( Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić wkomponowania świerków czy sosenek w wiejski ogródek... ale moja wiedza i wyobraźnia na chwilę obecną jest uboga, więc czekam na rady tych będących kopalnią wiedzy przyrodniczej wszelakiej ;:138
Do tego właśnie tawułki, kaliny, jarzębina, czeremcha - wg rady mądrzejszych ode mnie :) ....??
Glebę mamy klasy IVa, nie jest najgorsza, chociaż gliniasta, a w zasadzie gliniasto-piaszczysta. W każdym bądź razie wysuszenia jakoś bardzo się nie obawiam - najgorsze właśnie te wiatrzyska i zimno...
Raz jeszcze bardzo dziękuję za wskazówki - i nieśmiało proszę o jeszcze... :oops:
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

evitare pisze:(...) - wg rady mądrzejszych ode mnie :) ....?? (...)
Ale się uśmiałam :;230
Najbardziej z tych znaków zapytania na końcu :lol:

Sosny i świerki - czemu nie, jeśli nie będzie im za mokro, bo za zimno raczej nie powinno im być. Tzn. niektóre sosny z południa Europy niekoniecznie się nadają, ale jest całe mnóstwo odmian rodzimych, wytrzymałych i przystosowanych :) Zresztą wiele zależy od "okoliczności przyrody", jeśli warunki wodne są ok (czyli nie za płytko), a przez pierwsze lata (rozrastania się) stworzysz swoim roślinom dobre warunki (powinny być osłonięte od wiatru, a wczesną wiosną od palącego słońca), to młode sadzonki powinny się zaaklimatyzować.

Modrzewie, kiedy jesienią opadną im liście (igiełki), rzeczywiście wyglądają mocno ażurowo, ale wiatr nadal rozpraszają. Szczególnie jeśli przed nimi posadzi się pas innych, niższych roślin.

Przypomniały mi się jeszcze lilaki, jaśminowce, tarniny, dzikie jabłonki, albo gruszki, śliwy ozdobne, pęcherznice i niektóre klony (polny, Ginnala itp). No i przebój nad przeboje - czarny bez w odmianach.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
senogrodnika
50p
50p
Posty: 52
Od: 4 maja 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Wietrzny ogród

Post »

Witam wszystkich :wit
Chciałbym zaproponować temat związany z ogrodami w których wiatr hula. Sam mam taki ogród, który próbuje zagospodarować. Praktycznie żadnej osłony, szczere pole. Wielu z Was posiada piękne rośliny. Może są tacy którzy posiadają podobne warunki a mimo to rosną im ciekawe roślinki które wymagają zacisznego miejsca (choć właściwie jak się czyta to wszystkie ciekawe roślinki chcą zacisznego miejsca). Mi mimo niesprzyjających warunków i ciężkiej zimy przeżył tulipanowiec amerykański, 5 na 6 budlei (żółta padła...chyba, na razie nie daje znać). Teraz dokupiłem moszenki południowe, oreszlina, itea, obiela, ośnieża karolińska, enkiant dzwonkowy, budleja skrętnolistna...dadzą rade?
Awatar użytkownika
maciekk123pl
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 maja 2010, o 09:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wietrzny ogród

Post »

Możesz obsadzić swój ogród jodłami - od północnej i zachdniej strony i już będzie zacisze. Jodły, świerki im wiatr nie straszny a za kilka lat stworzą zaciszne warunki których wymagają inne rośliny. Wiatr lubi Oleander - jednak zimę musi spędzać w domu / garażu.

Ponadto możesz posadzić Wiciokrzew, Klematisy, wszelkie iglaki :)
Awatar użytkownika
evitare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2009, o 11:27
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Jak zasłonić się przed wiatrem?

Post »

Ale się uśmiałam :;230
Najbardziej z tych znaków zapytania na końcu :lol:
Ładnie proszę o nie śmianie się ze mnie :( Te znaki zapytania nie mają kwestionować mądrości wszelakiej (a zwłaszcza ogrodniczej) Miłościwie mi Radzących, tylko wieńczą całość mojego zapytania o tzw. "mozaikę krzewiastą rozpraszającą wiatr" ;)
Innymi słowy - dotyczyły one mojego wymyślunku, czyli świerkowo-sosnowo w jednym rzędzie, a w drugim liściasto aż do bólu :lol:

Na lilaki i jaśminowce choruję od dawna, więc muszą być KONIECZNIE :) Z pozostałych drzewek też mam nadzieję skorzystać kiedyś, jak już Bozia się ulituje i pozwoli postawić ten domek :)

Teraz mam nad czym myśleć -świerczki, sosenki, modrzewie, karagany... żywotnik ;P
Uch.
Pozdrawiam - deszczowo co prawda :evil: , ale ciepło mimo wszystko.

Ps. Wczoraj na cotygodniowej "inspekcji" działki odkryłam dzika lipkę - albo COŚ, co wygląda jak lipka. Zasadziło się samo :shock:
Ciekawam, co to za twór. pożyjemy, zobaczymy.
:uszy
Awatar użytkownika
senogrodnika
50p
50p
Posty: 52
Od: 4 maja 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Wietrzny ogród

Post »

Dzięki za odpowiedz. Jednak ogród nawet obsadzony iglakami potrzebuje czasu. A mój jest dosyć duży. A ja chciałbym się dowiedzieć kto z Was w takich wietrznych warunkach uprawia z powodzeniem rośliny które takich warunków za bardzo nie lubią(zazwyczaj są to te najpiękniejsze). Więc może się pochwalcie. Będzie to dla mnie jakaś zachęta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”