Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary .Cz.1

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

LaViol pisze:[...]100-letnia jabłoń? Jabłonie to drzewa dość krótkowieczne, żyją zwykle kilkadziesiąt lat. 50-60- letnia jabłoń to drzewo starzejące się.
Tak też czułem, że przesadziłem :oops: . Początkowo było 50, ale 100 lepiej brzmiało, i zaszarżowałem :;230
Po trochu sugerując sie informacją, że dzikie jabłonie dożywają 200 lat. :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

LaViol pisze: Warszawa ma, jeszcze przed wojną, zaprojektowanych kilka korytarzy przewietrzających. Niestety kilka lat temu na jednym z nich zbudowano, bodajże, Arkadię. Z mieszanki chęci zysku i braku świadomości o roli tego pasa szkoda dla całego miasta i jej mieszkańców. I to jest właśnie główny problem: egoistyczne chciejstwo z brakiem świadomości.
No wiesz, wg mnie to miasto po pierwsze powinno się zrzucić na ten korytarz, a po drugie mieć plan zagospodarowania przestrzennego. W Krakowie też jedno i drugie zawiodło i teraz płacz że całą zimę normy powietrza są wielokrotnie przekraczane, a sytuacja tu jest dużo gorsza niż w Warszawie przez ukształtowanie terenu.
Bo gdyby była świadomość to trzeba by się samoograniczyć.
Idąc w tę stronę samoograniczyć powinno się miasto w swoim rozwoju, przecież nic nie stoi na przeszkodzie by nowe inwestycje powstawały 30km dalej, w sposób dużo lepszy dla środowiska i mieszkańców.
No dobra, tu już sobie jaja robię. Chociaż to dość zabawna propozycja by kosztami czystego powietrza całego miasta, obarczać Kowalskich mających nieruchomości na pasach przewietrzania.
newromDlaczego tak starannie unikasz znalezienia sedna moich wypowiedzi,a czepiasz się detali?
Ależ to nie były detale, uogólnienia które zastosowałeś stwarzały błędne przekonanie że zabraniano ludziom na ich terenie robić co im się podoba z ich własnością.
Jeśli chodzi o najstarsze prawo ochrony: czy cisy, drzewa bartne, bobry itd. były zasobami natury? Tak. Czy były ograniczone? Tak. Czy z tego powodu podlegały ochronie? Tak.
Czy gdyby drzewa bartne nie przynosiły dużych zysków byłyby chronione? NIE. Czy gdyby bóbr nie był stosowany w lecznictwie oraz gdyby nie był ceniony jako pokarm albo po prostu Bolesław by nie lubił na nie polować to czy byłby chroniony ? NIE. Czy gdyby był sposób produkcji broni bez cisów to by je chroniono ? NIE.
Wolność i prawa jednostki działają tak długo jak nie wpływają na wolność i prawa innych.
To już działa.
No właśnie nie do końca działa, państwo sobie rości prawo do ograniczania wolności jednostki w sytuacji gdy nie ma to wpływu na innych, lub zmusza do ponoszenia kosztów jednostkę dla przyjemności/wygody innych.
Cóż Tobie szkodzi że swoje drzewo zetnę ? Chcesz mieć więcej zieleni ? Nie ograniczaj mojej wolności, posadź własne.
I do tego w zasadzie sie wszystko sprowadza :)
Dlaczego łatwiej wyśmiać przykład kontroli urodzeń niż przyjąć do wiadomości, że ten przykład podałam jako skutki bezrozumnego majstrowania w naturze i, że są skutkiem katastrofy ekologicznej?
Wyśmiałem nie przykład, a przekonanie że jak polityk ustawił prawo to ono jest słuszne i potrzebne, a urzędnik ma z zapałem je wprowadzać. Co dziś powiedzą ludzie którzy wtedy tępili wróble ? Że to nie ich wina, to prawo takie było.
Prawda ?

PS. wcale nie jestem za brakiem ochrony przyrody. Tylko chciałbym by nie obarczano kosztami dobrostanu całego społeczeństwa niewielu Kowalskich, zwłaszcza w sytuacji gdy państwo (od gminy, przez powiat, aż do wojewody i MŚ) w ochronę środowiska w d... co widuję za każdym razem gdy jadę na wieś drogą przy której wycięto starodrzew i posadzono rachityczne drzewka.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

LaViol pisze:Jak napisałeś ludzie dbają nawet do przesady o porządek "na swoim". Dlatego często nie chcą drzew liściach, bo śmiecą, więc wolą iglaki. W jednym ogrodzie ok. Ale przemnóż to przez ogromne ilości. A natura i jej różnorodność potrzebuje i tych liściastych.
W ogrodach przydomowych duża część drzew (może większość) to drzewa owocowe, czyli liściaste: orzechy, jabłonie, śliwy, czereśnie - jakoś rosną, często dorastają sporych rozmiarów, mimo że nie trzeba zgłaszać ich wycinki. Oprócz nich sadzone są też liściaste ozdobne, np. dość popularny w ostatnich latach tulipanowiec. Natomiast bardzo dużo spotyka się form karłowatych, strzyżonych, krótkowiecznych. Myślę że gdyby nie wiadomy przepis, to ludzie mieliby mniej oporów przed sadzeniem porządnych, szlachetnych i długowiecznych gatunków drzew. To prawda że niektórym przeszkadzają np. opadające liście, ale przecież nie nakażesz ludziom sadzić takich a nie innych gatunków, poza tym z owocowych też się sypie.
LaViol pisze:Już nie mówię o tych, którzy najchętniej wybetonowali by wszystko, żeby było czyściutko. A takich jest niestety wielu, zbyt wielu.
Wybetonowaliby, ale pod szkołami, przychodniami, sklepami itp. żeby mieć gdzie zaparkować. Tylko że tam nie oni o tym decydują. Poza tym nie słyszałem żeby był jakiś problem z wybetonowaniem sobie np. trawnika.
Hex2
200p
200p
Posty: 240
Od: 27 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

>>Cóż Tobie szkodzi że swoje drzewo zetnę ? Chcesz mieć więcej zieleni ? Nie ograniczaj mojej wolności, posadź własne.
I do tego w zasadzie sie wszystko sprowadza.

Newrom,
trafiles w punkt. Plus zniechecajaca do sadzenia drzew rola takich zakazow.

H.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

mateo pisze: Myślę że gdyby nie wiadomy przepis, to ludzie mieliby mniej oporów przed sadzeniem porządnych, szlachetnych i długowiecznych gatunków drzew.
Ale co ich tak naprawdę powstrzymuje? Przecież nie ma zakazu usuwania drzew.
Duże drzewo to ogromna fabryka tlenu, miejsce życia ogromnej ilości owadów oraz miejsce rozrodu ptaków.
Usuwanie bez istotnego powodu, dla kaprysu? Mało poważne dla starych, długowiecznych gatunków. Bardzo długo potrwa, zanim inne drzewo przejmie jego funkcję. Ale dla środowiska ten mały ekosystem tworzy wartość dodaną.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Co ludzi powstrzymuje?
Można się tylko domyślać - może moda, a może względy praktyczne - faktem jest, że większość większych drzew które się widzi w ogrodach to drzewa owocowe, i mogliby ludzie bez ograniczeń je wycinać, ale jakoś tego nie robią. A z ozdobnych - dużo niskich, szczepionych odmian i iglaków, mniej "porządnych" gatunków. Takie "kurduple" na pewno łatwiej jest wyciąć w niezauważony sposób, nawet jeśli już są trochę starsze, bo ledwo od ziemi odrastają.
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Obrazek
"Bardzo kocham (to wyraźnie widać) i zawsze kochałem rośliny, a nade wszystko lubię drzewa; złe traktowanie ich przez ludzi jest dla mnie tak trudne do zniesienia, jak dla innych złe traktowanie zwierząt". Z listu do wydawnictwa Houghton Mifflin Co.
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Mateo
Wybetonowaliby, ale pod szkołami, przychodniami, sklepami itp. żeby mieć gdzie zaparkować. Tylko że tam nie oni o tym decydują. Poza tym nie słyszałem żeby był jakiś problem z wybetonowaniem sobie np. trawnika.
Wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Na wybetonowanie jakiejś większej powierzchni też potrzebna jest zgoda i opinia archeologa. Tak przynajmniej tłumaczył mi architekt, kiedy projektował mi taras na palach.
Może hosta to rozwinie, bo wydaje mi się, że najlepiej zna obowiązujące przepisy.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Tak - jak każda budowa wymaga pewnych zezwoleń. Ale zezwolenia się uzyskuje. Ale są też prace budowlane na zgłoszenie.

Szczególnie te małe inwestycje, często na zgłoszenie (ocieplenie budynku, budowa wiaty do 25 m2), a co za tym idzie, te bardziej prozaiczne nawet nie są zgłaszane (wymiana okien, drzwi, wyłożenie podjazdu kostką).
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Hosta pisze:[...] Szczególnie te małe inwestycje, często na zgłoszenie (ocieplenie budynku, [...]
A czym się usprawiedliwia obowiązek meldowania o tym, że chcę ocieplić budynek? Bo raczej nie ekologią :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

a czy wszystkie przepisy są podyktowane ekologią? Nie wiem czym są podyktowane wszystkie wymogi. Nie wspominając o usprawiedliwianiu przepisu.

Dodam, że wysokie kary za "usunięcie drzewa" nie są tak naprawdę za zniszczenie drzewa. Jak się dobrze wczyta w ustawę, to wychodzi za co. I to jest dla mnie najbardziej przerażające. No bo jeśli chronimy drzewa, to chronimy drzewa, i karzemy za ich niszczenie a nie tylko sprzeniewierzenie się ustawie.

No bo czy powonieniem nakładać karę na osobę, która wycięło drzewa na które dostałaby zezwolenie jeśli tylko by się zwróciła? Uważam że nie.
Ale jak sąsiad przyjdzie i wytnie Ci drzewo, to nie mogę ukarać sąsiada, bo On nie mógł uzyskać zezwolenia na usunięcie nie swojego drzewa, więc skoro nie mógł uzyskać zezwolenia, to nie mogę karać za to, że wyciął bez zezwolenia. Czyli tak naprawdę kara jest dla tych, którzy powinni wystąpić o zezwolenie a tego nie zrobili. Czyli jeśli ktoś zniszczy kilka drzew gdzieś tam w parku zapłaci tylko grosze (mandat karny itp) ale nie poniesie administracyjnej kary, bo nie jest jej delegatem ustawowym.
Awatar użytkownika
Napoleon
500p
500p
Posty: 780
Od: 23 lis 2010, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z nad morza

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

Jak wygląda dzisiaj ochrona Starych Drzew i zwierząt w Polsce?
W Polsce jest chyba z ochroną Przyrody tak samo źle, jak w najciemniejszych regionach Świata ? fala ludzkiej ?wścieklizny? rozlewa się bez ograniczeń.

http://bialczynski.wordpress.com/towarz ... -w-polsce/


Obrazek
"Naj­pierw Cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz." Mahatma Ghandi
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kary za wycięcie drzew

Post »

na głupotę nie ma mocnych.
jak widać: sam napis "pomnik przyrody" nie jest wystarczającą ochroną.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”