Aranzacja tarasu ... w Hiszpanii

[Berta2702]

Czy moze mi ktos udzielic informacji jakie rosliny nadaja się na bardzo naslonecznione miejsce??Nadmieniam,ze mieszkam w Hiszpanii, na dodatek na ostatnim pietrze z nieoslonietym tarasem.Co prawda w nastepnym roku planuje zakup duzego parasola aby zapewnic roslinom troche cienia ale i tak obawiam się, ze przy tych temperaturach zadna z nich nie wytrzyma.

[Berta2702]

Czy moze mi ktos udzielic informacji jakie rosliny nadaja się na bardzo naslonecznione miejsce??Nadmieniam,ze mieszkam w Hiszpanii, na dodatek na ostatnim pietrze z nieoslonietym tarasem.Co prawda w nastepnym roku planuje zakup duzego parasola aby zapewnic roslinom troche cienia ale i tak obawiam się, ze przy tych temperaturach zadna z nich nie wytrzyma.

[x-C-j]

Palmy różne, cytrusy, cycasy - te trzeba lekko cieniować, juka.

[Berta2702]

Domyslam sie ze fuksje i pelargonie nie maja szans bytu??

[AGNESS]

Ależ pelargonie jak najbardziej, one kochają słoneczko i są naprawdę bardzo wytrzymałe. I krzaczaste i te zwisające, jak najbardziej nadają się na słoneczny taras. Można spróbować z surfiniami, też nieźle rosną na słońcu.

[AGNESS]

A fuksje faktycznie lubią półcień. Również begonie i niecierpki.

[agape]

Hmmm. A co widać z tego tarasu? Może gdzieś, na tarasach u rodzimych sąsiadów podpatrzysz jakie rośliny mają na takich tarasach. To inny klimat...Pomogłabym ale się nie znam. Ale zazdroszczę Ci ciepłego klimatu! Może masz jakieś foty swojego miejsca, jakie planujesz zaaranżować?

Pozdrawiam,
Aga

[Berta2702]

Oczywiscie wkrotce wstawie jakies zdjecie mojego tarasu.A jeśli chodzi o rosliny ktore hoduja sasiedzi to glownie cyprysy,ale szczerze mowiac nie bardzo mi sie one podobaja.Poza tym Hiszpanie sa z natury leniwi,takze nie za bardzo mozna sugerowac ich pomyslami.

[Berta2702]

W tym roku hodowalam pelargonie i petunie i przyznam ze te drugie o wiele lepiej znosily ten skwar,natomiast pelargoniom zaczely usychac liscie tyle,ze nie wiem czy to kwestia temperatury czy jakiejs zarazy.

[agape]

No cóż, może po prostu dostosowali się do klimatu, do upałów, i wiedzą,że inne rośliny na patelni tarasu nie dadzą sobie rady? Cyprysy to jedne z najpiękniejszych tamtejszych roislin, wpisane w krajobraz tego kraju...Pewnie sprawdziłby Ci się też skalniak-w donicach, kaktusiarnia, agawy, aloes, wszelkie grubsze, hobbity, crassule,pomidory koktailowe w donicy, no i zioła- rozmaryn, tymianek, szałwia, bazylia, ozdobne czosnki- to pewnie można hodowac na tarasie na dużym słońcu....
Może tez z innego kręgu- może też bonsai?No i aksamitki rozpierzchłe- turki, też znoszą dobrze słońce, nawet w skrzynkach za oknem.

[AGNESS]

U mnie właśnie pelargonie rosną na najbardziej nasłonecznionych tarasach i sprawdzają się świetnie, tylko potrzebują naprawdę dużo wody i nawożenia, wtedy pięknie kwitną.

[reniazt]

Ale niezawodne na południowym tarasie będą oleandry.
One kochają pełne słońce i dużo wody na podstawkach.
Tylko musisz je mieć gdzie zimować - chyba że u was temperatura nie spada poniżej -5 stopni - bo one tyle wytrzymują.

[Berta2702]

No coz,podelwalam je codziennie a nawozilam co dwa tygodnie.Podejrzewam,ze to mogla byc jakas zaraza.A wlasnie na moim drzewku ficusowum pojawily sie takie malutkie biale jakby gabeczki.Jak sie tego dotyka to wlokna zaczynaja sie ciagnac.Nie orientujecie sie co to jest i jak to wyplenic?

[AGNESS]

Najlepiej jakbyś mogła wstawić zdjęcia tego paskudztwa. Obawiam się, że mogą być to wełnowce

[AGNESS]

A co do pelargonii, to w naprawdę duże upały trzeba podlewać je i 2 x dziennie, a nawozić co tydzień, one są bardzo żarłoczne. Są również takie odżywki, które dodaje się do codziennego podlewania, ale ja osobiście wolę te do cotygodniowego podlewania