Ochrona roślin tarasowych w donicach przed mrozem

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Andziu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 11 paź 2011, o 10:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Zimowanie jedwabnego drzewa

Post »

Witam,proszę o pomoc,mam 2 jedwabne drzewa cały czas stały na dworze ,sporo podrosły i zdrewniały.Nie wiem co z nimi zrobić na zimę.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zimowanie jedwabnego drzewa

Post »

Chodzi o albicje? Jeśli są w doniczkach, to przenieś je do jakiegoś chłodnego ale jasnego pomieszczenia, typu weranda, klatka schodowa, nieogrzewany pokój itp.
Andziu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 11 paź 2011, o 10:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zimowanie jedwabnego drzewa

Post »

Tak, chodzi o Albicje.Powiedz mi jeszcze czy to drzewko zrzuci liście na zimę?Są już dość duże choć mają tylko rok, boje się ,że je zmarnuje,a jak z podlewaniem?
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zimowanie jedwabnego drzewa

Post »

To zależy od temperatury. Jeżeli będzie bardzo zimno (kilka stopni pow. 0) to zrzuci, przynajmniej większość liści, a jeśli cieplej (np. 15) to zachowa, przynajmniej najmłodsze.
Jeśli chodzi o podlewanie to one zimą ciągną mniej wody, więc można znacznie rzadziej podlewać, ale to też zależy od temperatury.
Andziu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 11 paź 2011, o 10:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zimowanie jedwabnego drzewa

Post »

OK,dziękuję bardzo za odpowiedź,rozumiem,że w temp.pokojowej lepiej nie zimować tych roślin...Pozdrawiam i dziękuję
Awatar użytkownika
elusia57
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lip 2012, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Zimowanie roślin tarasowych i innych doniczkowych

Post »

Proszę zdradźcie swoje sposoby jak przechowujecie w zimie rośliny, które latem były w ogrodzie a nie są mrozoodporne. Ja nigdy nie mogę się z nimi pomieścić, są wszędzie ciężko się poruszać w domu. Przenosząc je z ogrodu do domu po kilku dniach już tęsknię za wiosną, żeby je wynieść i uzyskać trochę więcej przestrzeni żeby swobodnie "oddychać".
Pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Przechowywanie roślin

Post »

Jeżeli masz garaż to przezimuj je w garażu, a jak nie to w piwnicy... Lub w pokoju który nie jest używany tzn. taki składzik A i jak masz męża to zrozumie że zimujesz rośliny w garażu i jest Ci ciężko :D poruszać się po domu. A jeżeli są to kaktusy poczytaj na forum... wiele osób ich przed przejściem w okres spoczynku nie podlewa, lub podlewa łyżką wody na miesiąc, wracając do kaktusów zapakuj je w duże kartony i postaw w chłodniejsze miejsce :D
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Przechowywanie roślin

Post »

Trzeba mieć odpowiednie miejsce, innego wyjścia nie ma, to prawie pół roku.Ja nie mam zbyt dużo takiego miejsca, więc po prostu z takich roślin zrezygnowałam.Wcześniej jednak oleandra trzymałam dopóki się dało w garażu, a potem wnosiłam do domu w jasne i nieogrzewane miejsce, dość mocno związywałam, by zajmował mniej miejsca.Ma elastyczne pędy, więc znosił to bez uszczerbku.
Teraz zimuję tylko skimmię i niezbyt odporny ciemiernik odm. Silver Moon.W zeszłym sezonie miał chyba z 50 kwiatów.Te rośliny mogą zimować u nas w gruncie, ale nie pokazują wtedy całej swej urody.Te nawet jak złapie mróz, to nic się nie dzieje, chowam tylko jak są silne mrozy, bo wtedy z reguły mają już pąki kwiatowe.Dość wcześnie można je znów wystawić, ale ja np. kwitnący ciemiernik na noc chowam, nawet w marcu.
Awatar użytkownika
elusia57
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lip 2012, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Przechowywanie roślin

Post »

Dziękuję za rady i proszę o jeszcze. Mam tylko nieogrzewany ganek i "foliak". Niestety w ganku i "foliaku" temperatura spada poniżej zera. W pomieszczeniu gospodarczym gdzie mam kotłownię jest ciemno i bardzo mało miejsca. Najwieksze problemy mam z fuksjami, daturami, oleandrami i akubą. W tym roku mam tez w doniczkach trawę pampasową którą postanowiłam przechować w domu bo w ogrodzi mi wymarzła.
Pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Przechowywanie roślin

Post »

Okna w nieogrzewanym pomieszczeniu można uszczelnić oraz dać tam grzejnik na prąd (tańsze rozwiązanie) i ogrzewać w silne mrozy... Drugie droższe zamontować grzejnik oraz ocieplić... aha u mnie w piwnicy temperatura momentami spada do -1 i roślinkom nic się nie dzieje w ostateczności można przykryć fizeliną wstawić do tego pomieszczenia które nie jest ogrzewane co kilka dni do roślinek zajrzeć, machnąć ręką i powiedzieć do następnego roku... :D
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
Awatar użytkownika
elusia57
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lip 2012, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Zimowanie roślin tarasowych i innych doniczkowych

Post »

Dzięki za ciekawe rady szczególnie z tym machnięciem ręką. Które kwiaty po przeniesieniu z ogrodu do domu można mocno przycinać bez z szkody dla nich. Wtedy zajmują znacznie mniej miejsca.
Pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Zimowanie roślin tarasowych i innych doniczkowych

Post »

Datury możesz lekko, ale to lekko przyciąć lub mocno związać sznurkiem (nie bój się że go połamiesz są bardzo elastyczne, oczywiście do pewnego momentu) jest na to odporny, oleandra wepchnij w róg pokoju i również zwiąż, z fuksją sobie poradzisz (tylko zimuj ją również tam gdzie wszystkie bo powinna mieć temperaturę poniżej 17 stopni) no i cóż z Akubą możesz tak samo zrobić co z daturą związać (myślę że się nie obrazi ;:224 ) ja do zimowania roślin mam garaż ale jest tam niewiele miejsca bo trzeba auto zaparkować,ale rośliny wieloletnie kwitną na biało-różowy liście z włoskami (nie znam nazwy) upchałem na parapecie 3 się zmieściły )1 duża podłużna doniczka i 2 połowy długości tej pierwszej a datury poszły koło biurka na którym leży stos papierów (również w garażu) między dużą lodówką na mięso są związane i podlewane kiedy ziemia przeschnie.

Uff... ale się rozpisałem :D i chyba wyczerpałem temat ;:196
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
Awatar użytkownika
elusia57
100p
100p
Posty: 135
Od: 10 lip 2012, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Zimowanie roślin tarasowych i innych doniczkowych

Post »

Dzięki Damiano 12318 możesz sie rozpisywać.
Nie wiedziałam że datury można powiązać wydają się taki kruche, a niestety są rosochate chyba górę im trochę skrócę. Fuksje mam najbardziej rozgałęzione, dlatego pytałam czy można je ciąć. Bardzo je lubię, zreszta nie tylko one są moimi ulubionymi kwatkami. Które mogą być w zimie bez światła?
Pozdrawiam Elżbieta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”