Jak pozbyć się Nornicy albo coś w tym stylu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6950
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja jak pisałem w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=48lila31 pisze:Tadeuszu rewelacyjna metoda karmienia nornic na otwartym terenie.
wysypuję truciznę TOXAN – granulat na nakrętki od słoików i nakrywam to plastykowymi pudełkami po margarynie (pudełka obciążam z góry kamieniem by nie "porwał" je wiatr. W pudełkach z boku robię małe otwory by weszła do środka mysz, nornica. Nie ma niebezpieczeństwa spożycia trucizny przez ptaki - nie wejdą przez taki otwór do środka. Takie "karmniki" stawiam w rożnych miejscach działki od jesieni do wiosny. Jest to dość skuteczny sposób.
Polecam
Pozdrawiam Andrzej.
- Działkowiec
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 kwie 2008, o 10:54
- Lokalizacja: Warmia i mazury
Witam
Wsypuję trutkę już 2 czy 3 dzień ale one ryją coraz mocniej.Wczoraj przekopała się pod murkiem od płotu.One robią dziurki do wejścia o średnicy ok.7 cm .Sypię tę trutkę, ale one i tak przechodzą i nawet jednego ziarenka nie ruszą.Wczoraj jak podlewałem żywopłot, to jak lałem z góry, to woda wleciała górą a wypłynęła gdzieś za 2 metry.Bardzo duże,długie korytarze mają.Więc cały odcinek był suchy.Więc w moim przypadku wysypywanie trutki jest bezskuteczne i wydawanie niepotrzebnie pieniędzy.One przychodzą na noc, ale nie postawię na noc takiego urządzenia co odstrasza te różne gady, bo następniego dnia musiał bym nowe kupić.Dlaczego?Dlatego, że by ukradli odrazu.W tym temacie pisałem jak mam położoną działkę.
Dziękuje za wszystkie porady i czekam na dalsze pomysły.
Pozdrawiam
Wsypuję trutkę już 2 czy 3 dzień ale one ryją coraz mocniej.Wczoraj przekopała się pod murkiem od płotu.One robią dziurki do wejścia o średnicy ok.7 cm .Sypię tę trutkę, ale one i tak przechodzą i nawet jednego ziarenka nie ruszą.Wczoraj jak podlewałem żywopłot, to jak lałem z góry, to woda wleciała górą a wypłynęła gdzieś za 2 metry.Bardzo duże,długie korytarze mają.Więc cały odcinek był suchy.Więc w moim przypadku wysypywanie trutki jest bezskuteczne i wydawanie niepotrzebnie pieniędzy.One przychodzą na noc, ale nie postawię na noc takiego urządzenia co odstrasza te różne gady, bo następniego dnia musiał bym nowe kupić.Dlaczego?Dlatego, że by ukradli odrazu.W tym temacie pisałem jak mam położoną działkę.
Dziękuje za wszystkie porady i czekam na dalsze pomysły.
Pozdrawiam
Niestety u mnie też jest problem z kretami Próbowałam wszystkiego, śledzie, puszki na metalowych prętach, trutki, itp., ale jak dotąd nic nie poskutkowało. Dzisiaj dowiedziałam się że kopce trzeba rozgarnąć i do dziury wysypywać "pety" i popiół z papierosów. Oczywiście jest to propozycja dla osób palących( niestety ja do nich należę) i nikogo do tego nałogu nie namawiam. Wypróbuję tą metodę, a jak się nie uda, to cóż pozostaje chyba tylko ranne wstawanie i polowanie ze szpadlem w rękach
- Działkowiec
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 kwie 2008, o 10:54
- Lokalizacja: Warmia i mazury
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6950
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Przeczytaj tematy: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
Tu jest wszystko - dziesiątki pomysłów.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
Tu jest wszystko - dziesiątki pomysłów.
Pozdrawiam Andrzej.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
I wszystkie tak samo skuteczne
Ja krety już polubiłam, są bardzo pożyteczne, a łyse placki po rozgarniętych kopcach przestały mi przeszkadzać
Gorzej z nornicami i innymi myszowatymi, te nadal próbuję zwalczać, a to oznacza, że żadna metoda nie była jak widać wystarczająco dobra, żeby się ich pozbyć raz a dobrze.
Ja krety już polubiłam, są bardzo pożyteczne, a łyse placki po rozgarniętych kopcach przestały mi przeszkadzać
Gorzej z nornicami i innymi myszowatymi, te nadal próbuję zwalczać, a to oznacza, że żadna metoda nie była jak widać wystarczająco dobra, żeby się ich pozbyć raz a dobrze.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
W sobotę rano zauważyłam nowe kopce na trawniku , rozgrzebałam je tak żeby była dziura, nalałam wody w korytarz( woda leciała chyba z 10min. i się nie zapełnił, ani nie wybiła w innym miejscu) i zastosowałam metodę którą opisałam wcześniej. Jak na razie nie widzę nowych kopców , nie wiem czy to zasługa lanej wody czy wrzuconych do dziury niedopałków. Mam nadzieję że krety wyprowadziły się już z mojego trawnika na dobre
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6950
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Woda nic nie daje. Kret nie utopi sie bo wychodzi na powierzchnię. Zastosuj szmatę nawilżoną ropa. Jest skuteczna. Pisałem jak to zrobić w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
Natomiast, jeżeli dokopiesz się do korytarza to trzeba wepchnąć szmatki w obie strony. Do dziś sąsiad po krecie nie ma śladu.Erazm pisze:Sąsiad dziś walczył z kretami wpychając w korytarze kretów za pomocą cienkiego patyka nawilżone w ropie szmaty. Szmatę wpychał do korytarza głównego przez krótki korytarz którym kret wypycha ziemię na powierzchnię. Jest to dość dobry sposób na pozbycie się kreta z trawnika. Polecam.
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Myślę że jak by tam wlać więcej ropy niż jest na szmacie, to nie tylko, kreta by nie było ale i wszystkich pożytecznych i niezbyt pożytecznych stworzeń. Wydaje mi się że są granice udzielanych rad" po pierwsze nie szkodzić" nie mówiąc że po drugie" jak możesz to pomóż". Ciekawe kto będzie jadł ropopochodne warzywa? Tadeusz.Erazm pisze:Woda nic nie daje. Kret nie utopi się bo wychodzi na powierzchnię. Zastosuj szmatę nawilżoną ropa. Jest skuteczna. Pisałem jak to zrobić w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornicaNatomiast, jeżeli dokopiesz się do korytarza to trzeba wepchnąć szmatki w obie strony. Do dziś sąsiad po krecie nie ma śladu.Erazm pisze:Sąsiad dziś walczył z kretami wpychając w korytarze kretów za pomocą cienkiego patyka nawilżone w ropie szmaty. Szmatę wpychał do korytarza głównego przez krótki korytarz którym kret wypycha ziemię na powierzchnię. Jest to dość dobry sposób na pozbycie się kreta z trawnika. Polecam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6950
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Pisałem w podanym wyżej temacie ("Kret, nornica czy..."- do którego podaję link) by szmatkę lekko nasączyć i używać tylko na trawniku. Informowałem też o szkodliwości ropy w tym temacie!!! Proponuję przeczytać najpierw co piszę na temat szkodliwości ropy a dopiero później mnie krytykować.
Kukulka pisała o kopcach na trawniku, a nie między warzywami.
Kukulka pisała o kopcach na trawniku, a nie między warzywami.
Pozdrawiam Andrzej.