MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Wiem, że za późno w tym sezonie. W ogóle to nie widziałam tutaj murarki, zdarzają się inne, ale nie takie włochate. Koleżanka powiesiła swoje rurki przy domkach u swojej znajomej, która od kilku lat ma murarki. Jak rurki się zapełnią, ma mi trochę "kopsnąć" :wink: Więc na przyszłą wiosnę mam nadzieję na pszczółki :D
pasjonat
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 mar 2009, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Fajny pomysł z tym przesiedlaniem murarki proponuję jednak przenosić dopiero jesienią, ponieważ larwy mogą spaść z pokarmu i zginąć z głodu pozdrawiam.
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Można też i wczesną wiosną (luty początek marca) zanim pszczoły wygryzą się z komórek, ponieważ przeobrażają się w imago już późną jesienią, i zimują przeobrażone.

A co do powieszenia gniazda teraz jeszcze w maju, to myślę że są szanse na jego zasiedlenie. Tegoroczna wiosna była spóźniona i zimna, i myślę że jeszcze w niektórych regionach nie wszystkie pszczoły wygryzły się z gniazd, i jest szansa na to, ze odnajdą nasze gniazdo. Murarki kończą obloty na przełomie czerwca i lipca.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
murarka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 15 lut 2009, o 22:23
Lokalizacja: Lublin

Miesierka różówka

Post »

dominikams pisze:Wiem, że za późno w tym sezonie. W ogóle to nie widziałam tutaj murarki, zdarzają się inne, ale nie takie włochate.
Na murarkę to już za późno, ale w maju wygryza się miesierka różówka (Megachile centuncularis). Wyłożenie gniazd może przyciągnąć ten gatunek pszczoły. Miesierka buduje gniazda z liści róży, wygryzając w nich otwory. Miesierka jest trudna w hodowli ponieważ ginie przy zbyt niskiej temperaturze. Jak na razie hodowla idzie mi bardzo opornie, cudem przeżyło 16 sztuk.

Kokony miesierki;
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miesierka różówka;
Obrazek Obrazek Obrazek
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Przedwczoraj zaglądam pod okap dachu , a tu ... część tunelików zaklejonych :shock: .
W bardziej ukrytym wśród zieleni gniazdku więcej, a w tym podwieszonym pod wiatą kompostową, mniej - widać preferują zaciszne mieszkanka :D
Cieszę się, że na przyszłą wiosnę będzie więcej murarek ;:26

ObrazekObrazek]

A jak Wasze hodowle ?
Awatar użytkownika
Liriope
200p
200p
Posty: 212
Od: 30 wrz 2008, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Skąd wziąść trzcinę do hodowli murarek ?
Pozdrawiam.
Ola
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Liriope pisze:Skąd wziąć trzcinę do hodowli murarek ?
Najlepiej znad jeziora. Najwygodniej zebrać ją zima jak jest sucha, a lód na jeziorze gruby. Lub zebrać zielona i wysuszyć wieszając ścięty snopek w jakimś suchym i przewiewnym miejscu. Zbierać należy jak najgrubsze łodygi, i po wysuszeniu ciąć delikatnie, aby nie popękały (nie rozszczepiały się) na 20 - 25 cm odcinki, tak aby węzeł był na środku odcinka. Następnie wiązać te pocięte odcinki na wiązki po ok 100 szt. Z wieszaniem w ogrodzie tych gniazd trzeba poczekać do wczesnej wiosny (luty), chociaż u mnie jeszcze trwają obloty, może to ze względu na zimną i deszczową pogodę.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

a mi hodowla idzie jak najlepiej - w pierwszym roku Osmia rufa mam już za dużo - roku było coś ze 60 samic i zajęły 60% trzcinek, mój domek a raczej blok zamieszkały też inne pszczoły samotnice w cieńszych rurkach jakieś drobne pólcentymetrowe pszczółki z koloru takiej jak pszczoła miodna ,miesierki pojawiły się dopiero latem ale bylo coś ze 6 samic i mam kilka rurek zalepionych, cześć gliniastą z pszczół zamieszkały wiosna 2 samice Anthophora plumipes a latem pojawiły się 2 Makatki Anthidium manicatum :) kilka gatunków pszczelego drobiazgu - czasem bardzo małe no i pojawiły się też osy samotne te znowu znosiły pająki i liszki do gniazd - w nadchodzącym sezonie robię 2 domki z tym ze stosuje trochę inne trzcinki a to z uwagi iz w moim domku dostęp do otworów jest tylko z 1 strony wiec trzcinę tnę przy samym kolanku a potem tuz przed kolankiem - dzięki temu mam bardzo długie rurki .Mam tez pytanie :a mianowicie na angielskich stronach mozna sie spotkać z procesem wyjmowania kokonów z rurek ,ich czyszczeniem i odkażaniem - jakie ma to znaczenie , czy faktycznie to jest potrzebne a jeżeli tak to jakiego specyfiku do tego użyć :idea: :)
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 910
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Znaczenie ma, ja w tym roku miałem problem bo jak wyjmowałem kokony wiosną to kilkanaście % było spasożytowanych. Było też trochę jak gdyby przerośniętych grzybnią. Jeszcze tematu odkażania nie rozgryzłem ale na pewno trzeba wiosną, po wyjęciu kokonów z trzcinek wyłożyć je w innym miejscu niż nowe trzcinki żeby jakieś pasożyty nie przeniosły się tak łatwo do nowych trzcinek.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Obawiam się, czy aby te pszczoły w kokonach nie są zarażone, i przeniesienie ich do nowych gniazd, tzn. położenie ich w pobliżu gniazd, nie spowoduje zakażenia tych nowych gniazd. Te pasożyty to może być warroza pszczół, a ta pleśń to może być grzybica otorbielakowa. Jaki miała kolor ta "pleśń". Przyczyną grzybicy otorbielakowej jest chłodna i wilgotna aura.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 910
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Szaro-żółtawa.

Dlatego wiosną poczwarki (umyte) wyłożyłem w kawałku rury kanalizacyjnej fi 110 (osiatkowanej) kilka metrów od ulików.

Jeszcze jeden problem z tego roku. Po wyjęciu trzcinek i umyciu kokonów samce wygryzały się b. dobrze, samice natomiast słabo, siedziały żywe w kokonach ale nie chciały się wygryzać.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze:Szaro-żółtawa.
To mogła być grzybica kropidlakowa, zwana kamienną. Przy tej chorobie martwy czerw w kokonach zmienia się w twardy twór koloru żółto- zielonego, szaro-zielonego lub czarnego, w zależności od gatunku grzyba. Niestety, nie ma skutecznego sposobu na wyleczenie. Przy silnych zakażeniach gniazdo wraz z kokonami trzeba spalić, przy słabszych, zdrowe kokony przesiedlamy do nowych gniazd, przez podłożenie kokonów w pobliże nowych odkażonych roztworem 4% formaliny gniazd.
leff pisze:Dlatego wiosną poczwarki (umyte) wyłożyłem w kawałku rury kanalizacyjnej fi 110 (osiatkowanej) kilka metrów od ulików.
Bardzo dobry pomysł z tą rurą. Lecz trzeba było otoczyć ją nowymi wiązkami z trzciny (gniazdami), chodzi o to żeby samice po wygryzieniu z kokonów, nie szukały za daleko miejsc na gniazda.
Poza tym ciekawi mnie dlaczego wyjmowałeś kokony z gniazd. Nie ma w zasadzie takiej potrzeby, wystarczy do starego gniazda, wczesną wiosną, dodać kilka wiązek z nowymi gniazdami, a pszczoły szybciej je znajdą, nie będą musiały daleko szukać, ponieważ szukając dalej mogą opuścić nasz ogród.
Jeszcze jeden problem z tego roku. Po wyjęciu trzcinek i umyciu kokonów samce wygryzały się b. dobrze, samice natomiast słabo, siedziały żywe w kokonach ale nie chciały się wygryzać.
A jak długo czekałeś na wygryzienie się samic.
Samice wygryzają się ok.1 do 3 tygodni później niż samce, w zależności od warunków pogodowych wiosną. Samce po wygryzieniu i po pierwszych oblotach pokarmowych, czekają na wygryzienie się samic w okolicy gniazd, podejrzewa się że to feremony samic je zwabiają w pobliże gniazda.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 910
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Pawel Woynowski pisze: Poza tym ciekawi mnie dlaczego wyjmowałeś kokony z gniazd.
Spotkałem kiedyś o tym informację i zabrzmiało to sensownie. Mam podgląd na to co się dzieje w kolonii, choćby stan sanitarny z postów powyżej.
Pawel Woynowski pisze:A jak długo czekałeś na wygryzienie się samic.
Samce wygryzły się ok. poł. kwietnia, na samice czekałem do końca maja.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze: Samce wygryzły się ok. poł. kwietnia, na samice czekałem do końca maja.
Taki jest efekt wyjmowania kokonów. Nie miały odpowiednich warunków cieplnych w rurze. W gnieździe nastąpiło by to wcześniej, mały by tam cieplej. Samce powinny zacząć się wygryzać na przełomie marca i kwietnia, a samice do ok 3 tygodni później tzn. do początku maja.
Nigdy nie wyjmuję kokonów z gniazd, jeśli nie ma takiej potrzeby np. zbutwiałe gniazdo, czy uszkodzone przez aurę. Muraka to dzika pszczoła i w naturze nikt jej nie pomaga, i jak do tej pory radzi sobie w miarę dobrze. Może można im pomóc inaczej. Na przykład przenosząc gniazda w okresie od później jesieni do wczesnej wiosny, w jakieś suche i przewiewne pomieszczenie, np, drewutnia czy jakaś komórka w ogrodzie. Podstawową przyczyną chorób grzybowych jest wilgoć i niska temperatura właśnie w tym okresie, szczególnie jesienią i bardzo wczesną wiosną.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 910
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Dzięki za poradę, spróbuje w takim razie innej opcji.

A tak przy okazji gratuluję 1000 postów.
Pozdrawiam,

J
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”