Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Każda jedna roślinka zasługuje na brawa. ;:303 Grubiutkie, zieloniutki - aż się napatrzeć nie można. :)
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Każda jedna wypieszczona ;:108 Piękne grube kaudexy . Bardzo ciekawie układające się korzenie.
Prawdziwie mistrzowskie rośliny ;:333
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Bardzo ładnie, grubo;). Nie do końca moje klimaty, ale podoba się bardzo:)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Dziękuję za wpisy - opinie o moich podopiecznych ;:180 .

Jeżeli podobają się, to jeszcze kilka moich z mojego wysiewu i zakupionych w ubiegłych sezonach, przygotowujących się do przetrwania jesiennej i zimowej aury:

- rośliny w misach o średnicy 24 cm:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- rośliny w misach 16 - 18 cm:
- to Adenium w zależności jakie będzie miało kwiaty, będzie miało formowaną koronę z gałązek lub posłuży jako podkładka do szczepienia:

Obrazek

- ta roślina nie była przycinana, mierzy 47 cm wysokości, jest z siewu w 2012 roku i przeznaczyłem ją do formowania jej kaudexu na kształt "cylindra", ale to dopiero po dobrym ukorzenieniu się w podłożu w którym rośnie:

Obrazek

- Adenium Thai socotranum z mojego wysiewu w 2012 roku, bardzo było uszkodzone przez przędziorki dwa sezony wstecz:

Obrazek

- Adenium obesum, zakupione w Tajlandii, już trzeci sezon pod moją opieką, na jednym Adenium są jeszcze pąki kwiatowe, ale mam małą nadzieję, że przed nastaniem chłodów dorosną i rozkwitną:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- Adenium z drugiego zakupu w Tajlandii, jeszcze są na "leczniczej kwarantannie", nie wszystko "idzie" tak jakbym tego oczekiwał, czas pokaże i efekt mojej opieki (czy będzie udana), pokażę w późniejszym niezbyt odległym terminie.
Optymistyczny akcentem, zakończę ten mój wpis, fotka "rozbrykanej", trudnej do opanowania hoi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo "niesforna" hoja, mimo już znacznie krótszego dnia, dużo pochmurnych dni i niskich temperatur jak na (jeszcze) lato, mocno przyrasta, produkuje pąki kwiatowe i kwitnie. Chociaż taka "nieposłuszna", bardzo ją lubię.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Że też Ci się same takie "nieposłuszne" hoje trafiają :lol: . Zawsze jestem pełna podziwu, jak pięknie Ci rosną ;:215 .
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Adenia tej wielkości i postury robią wrażenie! ;:333 No i tyle u nich różnych kształtów...
Zresztą mi podobają się nawet mniejsze, byle o ciekawym kształcie i ładnym kwiecie. ;:173

Hoja również okazała, do pozazdroszczenia ;:215
Tym bardziej, że akurat ten gatunek nie rośnie zwykle aż tak pięknie co wiem choćby z własnego doświadczenia. ;:218
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

A mnie się najbardziej te grubiutkie krótko przycięte podobają :D
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Niestety zdjęcia nie zawsze oddają stan faktyczny. Czasami na zdjęciach roślinki są jakby ładniejsze. Nigdy nie piszesz jakie wymiary mają kaudeksy więc dopiero jak napisałeś, że są w misach o średnicy 24 cm to moja wyobraźnia podpowiedziała mi jakie to już z nich giganty ;:108 ;:138
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Zachwycam się. Też nie do końca wyobrażałam sobie wielkość Twoich roślin, teraz mam lepsze pojęcie. I tym bardziej jestem pod wrażeniem! :)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

cokolwiek pisze:A mnie się najbardziej te grubiutkie krótko przycięte podobają :D
- liczę, że przycięcie ich gałązek będzie pozytywnie wpływało na "rozbudowę" - powiększanie objętości kaudexu, bo po przekwitnięciu, to całe stałe piękno rośliny.
hen_s pisze:Zresztą mi podobają się nawet mniejsze, byle o ciekawym kształcie i ładnym kwiecie. ;:173
- Henryku, na kształt, "rzeźbę" bryły korzeniowej mamy spory wpływ, możemy ją w dość dużym stopniu modyfikować, natomiast kwiaty pozostaje oglądać i podziwiać w takiej formie w jakiej ma "zakodowane" roślina. Na początku przyszłego sezonu, część Adenium będę przesadzał i jeszcze bardziej "wyciągał" i eksponował nad podłożem korzenie roślin. Wyeksponowane nad podłożem korzenie, przebarwiają - upodabniają się kolorystycznie i strukturą do kaudexu.
Nie tylko dla Adenium nastaje trudny i co gorsze, długi czas z krótkim dniem, małą ilością promieni słonecznych. Ciekawy jestem, jak uda mi się przezimować moje "liściaste podopieczne" - tak dużych roślin nie zimowałem, muszę się tego uczyć od podstaw. Część roślin kwitnie, pojedyncze rośliny szykują się do kwitnienia czy pąki kwiatowe rozwiną się, nie potrafię odpowiedzieć. W ubiegłym sezonie, na wszystkich hojach, pąki kwiatowe rozkwitały w sierpniu:

- hoja sp RB 6 - to ta w tym sezonie taka bardzo "spóźnialska":

Obrazek

Obrazek

- hoja kanyakumariana obficie kwitnie i ma jeszcze sporo pąków kwiatowych w różnym stadium rozwoju:

Obrazek

Obrazek

- hoja cv.Chouke, tutaj raczej zawiązki pąków kwiatowych nie mają szans na dorośnięcie, są zbyt małe:

Obrazek

Obrazek
jang pisze:Niestety zdjęcia nie zawsze oddają stan faktyczny. Czasami na zdjęciach roślinki są jakby ładniejsze.
- 100% racji, odnośnie oddawania na fotkach stanu faktycznego rośliny.
jang pisze:Nigdy nie piszesz jakie wymiary mają kaudeksy /.../
- staram się nie przekraczać wyznaczonego przez Forum limitu dopuszczalnego "ciężaru" fotek - 100 KB - nie zawsze się to udaje, ale przekroczenia są minimalne. Wszystkie moje fotki, które wstawiam na Forum, mają rozmiar 600 x 600 px - na tej wielkości fotce, rozmiar roślin jest "wypaczony", inaczej można byłoby ocenić wielkość rośliny na fotce o rozmiarze 1024 x 1024 px, pełny ekran. Następnym razem jak będę wstawiał fotki Adenium, pomierzę średnice lub obwód, wysokość kaudexu i wysokość poszczególnych roślin - nie są to rośliny duże, ale jak na warunki parapetowe i po przejściach nie należą do tych najmniejszych.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Śliczne hoje! ;:138

A kaudeksy naprawdę duże i okazałe! ;:oj
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

A jak można wpłynąć na kształt kaudeksów :?: Czy należ często gałązki przycinać :?: bo to tak jak np z gruboszami Po przycięciu gęstnieją
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

Post »

Bardzo trudne pytanie.
Z dotychczasowej obserwacji moich roślin wynika, że każda z roślin inaczej kształtuje swój kaudex i inaczej reaguje na te same zabiegi, którym poddaję rośliny. Przycinanie gałązek u jednych roślin na pewno wpływa korzystnie na powiększanie kaudexu, drugie rośliny korzystnie reagują gdy "wyciąga" się je i eksponuje korzenie nad podłożem, inne bardzo powiększają część kaudexu, która jest ukryta w podłożu, inne na bardzo zróżnicowane i oszczędne podlewanie. Nie wiem czy na 100% wyciągam poprawne wnioski, ale tak zachowują się rośliny pod moją opieką. Sam obserwuję rośliny, bo bardzo zależy mi, żeby rośliny miały jak największe kaudexu i krótkie gałązki - i nie wiem czy zabiegi, które stosuję wpływają w jakiś sposób na rozrost kaudexu czy rośliny ignorują zabiegi, a samoczynnie zgodnie z zapisanymi - zakodowanymi cechami rozrastają się. W naszym przypadku wydaje się (?) koniecznym, bardzo ograniczanie nawozów z dużym % udziałem azotu w odżywkach stosowanych do dokarmiania Adenium, "trudny klimat" i w większości uprawy parapetowe. Korzystnie na powiększanie kaudexu wpływa sposób (?) podlewania, tz. zbyt częste - roślina "przyzwyczaja" się do stałych systematycznie dostarczanych dawek wilgoci do podłoża, nie "robi zapasów", rzadsze podlewanie, całkowite przesuszenie podłoża i częściowo odwodnienia roślina, po podlaniu pobiera wodę na bieżący użytek i dodatkowo na "zapas", czy moja teza jest trafna nie wiem, tak nawadniam moje rośliny latem, gdy stoją w pełny słońcu.
Wszystkiego musimy się uczyć od podstaw w oparciu o zasadę "prób i błędów", oby tych błędów było jak najmniej - dlatego trudno jednoznacznie napisać, należy postępować tak i tak, żeby kaudex tej, a tej roślinie przyrastał w maksymalnych możliwych rozmiarach.
Chętnie przeczytam zdanie Jerzego na ten temat, ma bardzo dużo wiadomości na temat roślin o których dyskutujemy, a przede wszystkim a dużo roślin, większą możliwość obserwacji ich zachowań, na stosowane różne czynniki - warunki, zabiegi uprawowe, ale niezbyt często nas ostatnio odwiedza. Ja mam zbyt mało roślin, i warunki w jakich rosną są dalekie od idealnych, co nie pozwala na poprawną ocenę, co jest dla roślin dobre a co złe i jak postępować, żeby wyeliminować negatywne reakcje roślin, na naszą opiekę.

- pogoda nie rozpieszcza roślin i oczywiście nas. Mimo fatalnych warunków pod względem ilości naturalnego światła i dość niskich temperatur w dniu wczorajszym (16.09.2017), jednocześnie rozkwitły dwa pąki kwiatowe. Rozkwitającym, powiększającym swoje rozmiary kwiatom, ustąpił miejsca pierwszy rozwinięty kwiat, opadł:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- jeszcze jeden pąk kwiatowy czeka na rozkwitnięcie, chociaż przy takiej jak zapowiadają pogodzie, może to sporo czasu trwać.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”