Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Przedszkole ładne, podstawówka ładniejsza a nieco starsze najładniejsze
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Piotrze - dzięki.
Filipie - mówisz i masz (choć z opóźnieniem) - Parodia setifera varieta ME 97 od Tomka B.:
Ostatnie (skromne) kwitnienia:
I takie tam (Neolloydia, Copiapoa, Pediocactus):
Filipie - mówisz i masz (choć z opóźnieniem) - Parodia setifera varieta ME 97 od Tomka B.:
Ostatnie (skromne) kwitnienia:
I takie tam (Neolloydia, Copiapoa, Pediocactus):
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Parodia setifera ME 97 to roślina która choć niewielka ale musi na siebie zwrócić uwagę. A jak zakwitnie... Bajka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Jakie to tam opóźnienie, ja to bym pewnie z tygodniowym odpisał piękne dzięki, bardzo ważna informacja dla mnie !
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Dziękuję gościom, zwłaszcza stałym.
Muszę się przyznać, że już 2-gi sezon nie cieniuję swoich kaktusów po wybudzeniu. Myślę, że wiosenne cieniowanie jest zbędne, jeśli spełni się dwa warunki:
1/ przede wszystkim zimowane muszą być w pomieszczeniu jasnym;
2/ jako że wiosenne słońce lepiej znoszą kaktusy wybudzone i napite, pierwsze podlanie robię na stosunkowo ciepłym (i oczywiście jasnym) zimowisku, i dopiero kaktusy napite (w większości, bo zdarza się, że i po 2-krotnym podlaniu kaktus nie ciągnie wody) wynoszę na stanowisko letnie.
Uczciwie jednak przyznam, że parę, może kilkanaście chilijczyków (w zasadzie samych młodych) przypaliłem przez własną głupotę: miały ok. 7 godzin bezpośredniego, wiosennego słońca, stały najbliżej folii.
Za tydzień lub dwa zmieniam wystawę i regały na balkonie. Powinno być więcej miejsca na rośliny, więcej miejsca na balkonie, więcej słońca dla roślin. Ale batalia z żoną o balkon była, oj była...
Muszę się przyznać, że już 2-gi sezon nie cieniuję swoich kaktusów po wybudzeniu. Myślę, że wiosenne cieniowanie jest zbędne, jeśli spełni się dwa warunki:
1/ przede wszystkim zimowane muszą być w pomieszczeniu jasnym;
2/ jako że wiosenne słońce lepiej znoszą kaktusy wybudzone i napite, pierwsze podlanie robię na stosunkowo ciepłym (i oczywiście jasnym) zimowisku, i dopiero kaktusy napite (w większości, bo zdarza się, że i po 2-krotnym podlaniu kaktus nie ciągnie wody) wynoszę na stanowisko letnie.
Uczciwie jednak przyznam, że parę, może kilkanaście chilijczyków (w zasadzie samych młodych) przypaliłem przez własną głupotę: miały ok. 7 godzin bezpośredniego, wiosennego słońca, stały najbliżej folii.
Za tydzień lub dwa zmieniam wystawę i regały na balkonie. Powinno być więcej miejsca na rośliny, więcej miejsca na balkonie, więcej słońca dla roślin. Ale batalia z żoną o balkon była, oj była...
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Grunt do dobre rozplanowanie posiadanego terenu pod uprawę
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
No ok,ale wcześniej wybudzasz, to i wcześniej zaczynają rosnąć. Jest ryzyko wyciągania, zanim słońce na dobre zaświeci.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Jacku, nie jest łatwo, jak się ma balkon o wymiarach 70x150.
Lucy, nie, wybudzanie zaczynam późno, w drugim - trzecim tygodniu kwietnia. Pierwsze podlanie jest lekkie i jeśli większość roślin się napiła i obudziła (co oczywiście łatwo poznać po nowych cierniach), a pogoda na to pozwoli, to po ok. dwóch tygodniach wynoszę rośliny. Jeśli, jak w tym roku, na przełomie kwietnia i maja wciąż jest mokro i b. zimno, znów lekko podlewam, po czym po paru dniach wynoszę na balkon (bez względu na aurę, zresztą o tej porze nawet jak słońca nie ma za wiele, to jest już wystarczająco ciepło, a zimni ogrodnicy na 4 piętrze już nie tak straszni).
Takie dziwnodzikie maje jak tegoroczny są raczej rzadkie, lżejsze zazwyczaj słońce majowe nie wyrządza tak zimowanym roślinom większych szkód, a i one same nie mają jeszcze tuż po wybudzeniu tak wielkich przyrostów, któreby skutkowały wyciąganiem się roślin. Sezon na balkonie kończę w połowie października, a jeśli pogoda jest wyjątkowo dobra - końcem października.
Minus jest jeden, mianowicie sezon dla balkonowców trwa miesiąc, może dwa miesiące krócej niż dla tunelowców i szklarniowców. Za to zalet takiej uprawy więcej.
Lucy, nie, wybudzanie zaczynam późno, w drugim - trzecim tygodniu kwietnia. Pierwsze podlanie jest lekkie i jeśli większość roślin się napiła i obudziła (co oczywiście łatwo poznać po nowych cierniach), a pogoda na to pozwoli, to po ok. dwóch tygodniach wynoszę rośliny. Jeśli, jak w tym roku, na przełomie kwietnia i maja wciąż jest mokro i b. zimno, znów lekko podlewam, po czym po paru dniach wynoszę na balkon (bez względu na aurę, zresztą o tej porze nawet jak słońca nie ma za wiele, to jest już wystarczająco ciepło, a zimni ogrodnicy na 4 piętrze już nie tak straszni).
Takie dziwnodzikie maje jak tegoroczny są raczej rzadkie, lżejsze zazwyczaj słońce majowe nie wyrządza tak zimowanym roślinom większych szkód, a i one same nie mają jeszcze tuż po wybudzeniu tak wielkich przyrostów, któreby skutkowały wyciąganiem się roślin. Sezon na balkonie kończę w połowie października, a jeśli pogoda jest wyjątkowo dobra - końcem października.
Minus jest jeden, mianowicie sezon dla balkonowców trwa miesiąc, może dwa miesiące krócej niż dla tunelowców i szklarniowców. Za to zalet takiej uprawy więcej.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Tunelowców i szklarniowców "dogrzanych" trzeba by dorzucić. Ja mam na poziomie "0" i bez dogrzewania. To w sumie gorzej, niż balkonowiectom_ek pisze:Minus jest jeden, mianowicie sezon dla balkonowców trwa miesiąc, może dwa miesiące krócej niż dla tunelowców i szklarniowców.
Nie dość, że temperatura, to jeszcze ślimory
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
No i jeszcze jedno, u foliowych więcej kwiatków i szybsze przyrosty.
Owoc S. mirabilis puchnie, nowe ciernie przyrastają:
Owoc S. mirabilis puchnie, nowe ciernie przyrastają:
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Cześć. Ładna, barwna kolekcja i ciekawa balkonowa konstrukcja Podoba się
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek
Dzięki Krzyśku.
Trzecie kwitnienie S. mirabilis:
Na pełnym słońcu tak się ładnie wybarwia Noto. buiningii:
Po dwóch miesiącach ukorzenił się T. graminispinus. Dochodzę do wniosku, że ukorzeniane zrazy zazwyczaj wypuszczają korzenie z pędu, a nie wiązki przewodzącej, inaczej niż ukorzeniane odrosty.
Przystrzyżone jakieś 2 miesiące temu Epithelanta i Copiapoa puściły odrosty, pierwsza 5, druga 2:
W ubiegłym jeszcze roku dwa odrosty na na głowie wypuściła P. maasii:
Pewną część kaktusów trzymam na dużym balkonie u teściowej, łażą po nim i po roślinach czerwone, podłużne robaczki: długość 1-1,5 mm, kolor jak przędziorka (zdjęcia go dobrze nie oddają), czerwień wpadająca w pomarańcz, ale poza tym znacznie większy, łatwy do dostrzeżenia gołym okiem, a do tego zwinne toto i ruchliwe, że niełatwo było złapać zdjęciem. Szkodliwe?
Na tym balkonie mam m.in. niektóre Mammillarie
Trzecie kwitnienie S. mirabilis:
Na pełnym słońcu tak się ładnie wybarwia Noto. buiningii:
Po dwóch miesiącach ukorzenił się T. graminispinus. Dochodzę do wniosku, że ukorzeniane zrazy zazwyczaj wypuszczają korzenie z pędu, a nie wiązki przewodzącej, inaczej niż ukorzeniane odrosty.
Przystrzyżone jakieś 2 miesiące temu Epithelanta i Copiapoa puściły odrosty, pierwsza 5, druga 2:
W ubiegłym jeszcze roku dwa odrosty na na głowie wypuściła P. maasii:
Pewną część kaktusów trzymam na dużym balkonie u teściowej, łażą po nim i po roślinach czerwone, podłużne robaczki: długość 1-1,5 mm, kolor jak przędziorka (zdjęcia go dobrze nie oddają), czerwień wpadająca w pomarańcz, ale poza tym znacznie większy, łatwy do dostrzeżenia gołym okiem, a do tego zwinne toto i ruchliwe, że niełatwo było złapać zdjęciem. Szkodliwe?
Na tym balkonie mam m.in. niektóre Mammillarie