Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

onectica pisze: Uwielbiam w kaktusach to, że one są takie chilloutowe - posadzisz, to dobrze, rzucisz za szafę na tydzień-dwa-trzy-(...), też dobrze.
No idealne rośliny po prostu ;:215
- ;:oj mają podobne "wymagania" jak i Adenium, które również nie pozwalają - nie wymagają, żeby się zbyt czule z nimi obchodzić nawet lubią, jak się o nich od czasu do czasu na jakiś czas o nich "zapomni".
onectica pisze:Wracając do tego, że w końcu nasuszyłam podłoża i posadziłam, to kilka pokażę.
- wyraźnie widać, że "ruszyłaś" z wiosennymi pracami na "działce" = rabatce z kaktusami ;:138 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

No i pewnie dlatego adenia się jeszcze u mnie uchowały 8-)
Prace polowe ruszą z wiosną, jak zacznę przesadzać siewki - już się nie mogę doczekać ;:65 Tym bardziej, że dzięki temu w końcu zwolni mi się parapet.
Po Nowym Roku muszę zrobić przegląd doniczek i na pewno jakieś dokupić trzeba będzie.
Siać zamierzam w okolicach marca - nie mam lamp, sieję na parapet, zobaczymy jeszcze, jak będzie z pogodą na zewnątrz - dom ogrzewany centralnym ogrzewaniem, to o tej porze roku różnie z temperatura bywa, a do kiełkowania przydałoby się ciepełko.
Ale to już będzie taki mały wysiewik tylko, bo tylko troszkę tych mirandense.

Dzisiaj porządkowałam trochę fotki, zaniedbałam to jakoś ostatnio. Takie coś znalazłam - naoczny dowód na to, że trzeba by może podliczyć te gymnole, bo chyba nazbierało się ich jakoś więcej, niż kilka ;:170
Fragment gymnolowego dobytku w rozkwicie :wink:

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

To zdjęcie to niezbity dowód na to, że musisz na gymnokalicja postawić zdecydowanie mocniej. ;:108 ;:173
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

W grupce ładnie wyglądają :D
Muszę przyjrzeć się bliżej temu rodzajowi i coś ciekawo sobie sprawić :wink:
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Ale miałam święta! Chciałam uporządkować tak na, jak to mówią, sicher swoje spisy i żeby uściślić pewne dane sprawdzałam z tym, co tu zapisywałam. No i skończyło się na tym, że sobie poczytałam swoje tutejsze notatki od początku. Qrcze, to wszystko było dopiero-co, a tu już parę lat minęło 8-)

Znalazłam jakąś szaloną statystykę sprzed roku, czy dwóch, z której wynikało między innymi, że kaktusy to 61% wszystkich sukulentów (licząc w to kaudeksy). A do tego:
Największy procent stanowią - uwaga, niespodzianka! - mammilarie - 11% wszystkich sukulentów (licząc gatunki) i 14% kaktusów.
Tak na szybkiego dzisiaj okazuje się, że mammillarie to 13% masy kaktusowej, gymno - 17,5%. Oczywiście nie licząc siewek.
Tak sobie myślę, że 17 procent jeszcze chyba nie wyznacza kierunku kolekcji? :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

W Święta miałaś głowę do takich wyliczeń? ;:219

Nic dziwnego, że nie do końca jesteś pewna ich wyniku... ;:218
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

:;230 Nie ma to jak zajrzeć na forum, od razu mi się humor poprawia . Lucy, gdybym Cię nie znała, to pomyślałabym, że urzędzie statystycznym pracujesz :lol: . Widzę, że u Ciebie ostra rywalizacja mammillarii z gymnolkami, myślę, że 17 % nie wyznacza kierunku kolekcji, bo za rok to znów mammillarie mogą być na czele peletonu :wink: .
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

hen_s pisze:W Święta miałaś głowę do takich wyliczeń? ;:219
Tak to brak pracy (nie mylić z 'zajęcia') człowiekowi szkodzi właśnie ;:306

Basiu - to takie moje małe zboczenie, że lubię mieć uporządkowane, posegregowane i "pod kontrolą". Kosmos po prostu - w przeciwieństwie do Ulubionego Męża, który zdecydowanie reprezentuje Chaos :;230

Mammillarie, o ile tendencja się utrzyma, będą na przodku już wkrótce. Jeszcze toto małe, ale już różnice pomiędzy nimi widać - każde poletko inne :D

Obrazek Obrazek

Obrazek

A żeby dołożyć jeszcze akcent świąteczny - było, nie było - Euphorbia :wink:

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Mammillarie, o ile tendencja się utrzyma, będą na przodku już wkrótce.
Będę kibicować właśnie mammillariom, śliczne są te kurdupelki. Dzień coraz dłuższy, więc będą piękniejsze. A z Chaosu powstały pierwsze bóstwa, więc może trzeba pójść tym tropem :wink: .
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Więcej takich bóstw, jak Ulubiony Mąż? :shock: Pewnie 90% z 'nich' z Chaosu się właśnie zrodziło :;230
Chociaż muszę przyznać, że progres jakiś u mnie jest - wystarczyło 20 lat małżeństwa i się skarpetki po podłodze nie walają. Można? Można! Teraz pracujemy nad zamykaniem za sobą szafek :;230
Może ja już lepiej wrócę do liczenia jednak ;:170
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Ja też mam takie statystyki, nie jesteś odosobniona ;:170
Mammillarki ładne, widać już pewne różnice między gatunkami. Niech rosną dalej ;:333
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Wysiew jakoś doświetlasz?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3

Post »

Zupełnie nie. Siałam w marcu na zachodnim oknie, tyle światła, co z zewnątrz miały. Teraz stoją nadal w tym samym miejscu, tylko praktycznie na sucho. Od października dwa razy niedużo zwilżyłam, bo podlanie to to nie było zdecydowanie. Nawet się zastanawiałam, czy substrat nie za bardzo twardy, bo zasychający piasek tworzy taką skorupkę, ale chyba w głąb mocno nie zasycha (próbowałam pęsetką ;) ). Od okna ciut chłodniej mają, ale nie za bardzo. Bałam się, że mi się znacznie bardziej wyciągną, ale zima się jeszcze nie skończyła, boję się nadal. :wink:
Zastanawiam się czy nie nawilżać trochę więcej tych rzadziej przepikowanych - ewidentnie bardziej wrażliwe na suchość, albo gatunki takie, albo to kwestia tego, że jednak zbyt rzadko rozsadzone. Albo może za duża warstwa żwireczku na wierzchu. (Qrcze, tak sobie teraz myslęw co ja je w ogóle wsadziłam, bo może w sam żwir? ;:202 Zaraz sprawdzę, za pamięci)
I teraz widzę, że dobrze zrobiłam odsadzając jednak tą porcję, jakoś początkiem września chyba, z miejsca, gdzie już najbardziej gęsto było. Ryzyko, ale się opłaciło.

Monika - to jak u Ciebie, że tak powiem, stosunek? Kaktusów do sukulentów oczywiście 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”