Cierniste początki Grześka
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: Cierniste początki Grześka
na jakieś 3 sezony Ci wystarczy tego foliaka
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Większość to rośliny jeszcze bardzo młode, pewnie z połowa tych jesiennych zakupów to był rodzaj Gymnocalycium i po parę sztuk różnych różnych innych roślin: sulek, notków, jakaś aylosterka (perplexa ), Weingartia, Frailea, Coryphantha....Aileen pisze:To spore zakupy jesienią poczyniłeś, ciekawe co tam Ci przybyło
Z dnia na dzień pąków na roślinach zaczyna przybywać
-- 26 mar 2017, o 22:08 --
Ja zakładałem że na 2 sezony i trzeba będzie o następnym pomyśleć...w sumie miejsca jest dosyć, można jeszcze kilka dostawićpopiolek69 pisze:na jakieś 3 sezony Ci wystarczy tego foliaka
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cierniste początki Grześka
Widzę, że u kolegi zapowiada się wielohektarowa kolekcja i bardzo dobrze będę trzymać kciuki za takim rozwojem
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Wielo... co??
Raczej hobbysta czy raczej producent?
Wg mnie lepiej być tym pierwszym bo czasu na ulubione roślinki więcej i lepiej się je traktuje.
U roślinek kwiaty blisko, coraz bliżej.
Raczej hobbysta czy raczej producent?
Wg mnie lepiej być tym pierwszym bo czasu na ulubione roślinki więcej i lepiej się je traktuje.
U roślinek kwiaty blisko, coraz bliżej.
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Z tą wielohektarową hodowlą to lekka przesada choć tych kilkanaście m2 pewnie dość szybko zapełni się roślinami zwłaszcza że sporo wysiewam ale cieszę się z foliaka bo będę mógł zapewnić roślinom dobre warunkigracesz pisze:Widzę, że u kolegi zapowiada się wielohektarowa kolekcja
Oczywiście Henryku że hobbysta a te 2 lata o których wspomniałem to żartobliwa polemika z Konradem bo wiem jakie ilości pięknych roślin u niego, oczywiście nie wykluczam że z czasem przybędzie jeszcze jeden foliaczekhen_s pisze:Wielo... co??
Raczej hobbysta czy raczej producent?
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Ulżyło mi.
A postępy w hodowli i to jak zapełniasz tyle miejsca roślinami (wg. mnie to ogrom! miejsca) będę śledził z niesłabnącym zainteresowaniem.
A postępy w hodowli i to jak zapełniasz tyle miejsca roślinami (wg. mnie to ogrom! miejsca) będę śledził z niesłabnącym zainteresowaniem.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Cierniste początki Grześka
Fantastycznie
Taki foliak do wspaniała sprawa
Lubię tu zaglądać i patrzeć jak ewoluuje u Ciebie to wspaniałe hobby
Taki foliak do wspaniała sprawa
Lubię tu zaglądać i patrzeć jak ewoluuje u Ciebie to wspaniałe hobby
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: Cierniste początki Grześka
Ja zakładałem że na 2 sezony i trzeba będzie o następnym pomyśleć...w sumie miejsca jest dosyć, można jeszcze kilka dostawić [/quote]popiolek69 pisze:na jakieś 3 sezony Ci wystarczy tego foliaka
podałem wariant optymistyczny u mnie po roku z jednego zrobiły się dwa
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
U mnie Konradzie te 2 lata to też jest ten wariant bardziej optymistycznypopiolek69 pisze:podałem wariant optymistyczny u mnie po roku z jednego zrobiły się dwa
Pozwolę sobie Henryku jeszcze rozwinąć nieco temat tych hektarów jak to ujęła nasza miła koleżanka Grażyna. Jestem Henryku pewny że gdybyś nie był ograniczony ilością miejsca na którym możesz kolekcjonować rośliny to częściej pojawiałyby się nowe rosliny które Ci się podobają a po drugie przy jakiejkolwiek zmianie orientacji profilu kolekcji nie musiałbyś wyzbywać się dotychczas trzymanych roślin.... a tak... ten nieszczęsny brak miejsca Śmiem twierdzić że po tylu latach ile poświęciłeś tym cudownym roślinom to gdybyś miałm to mniejsce to zapewne niejeden taki foliak byś zapełniłhen_s pisze:A postępy w hodowli i to jak zapełniasz tyle miejsca roślinami (wg. mnie to ogrom! miejsca) będę śledził z niesłabnącym zainteresowaniem.
Ukierunkowanie profilu kolekcji na pewno ma wiele zalet, można z czasem dorobić się cudownych tematycznych kolekcji ( jak choćby lobivki Tomka) ale przynajmniej dla mnie ma jedną zasadniczą wadę... ukierunkowując profil kolekcji do jednego lub nawet kilku rodzai niestety odcinam się od wielu pięknych roślin które mi się podobają, raczej moja kolekcja nie będzie nastawiona na konkretną grupę roślin, będzie tam wszystko to co będzie mi się podobać. A sam dobrze wiesz jak zróżnicowany i piękny jest świat kaktusów dlatego może żartobliwie to teraz ujmuję ale pewnie za jakiś czas może miejsca w tym foliaku zabraknąć.... Jestem pewnie w tej niewielkiej grupie dla której miejsce nie jest jakimś krytycznym wyznacznikiem wielkości kolekcji. Pozdrawiam
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Całkowita racja - zgadza się 100% to co napisałeś.Jestem Henryku pewny że gdybyś nie był ograniczony ilością miejsca na którym możesz kolekcjonować rośliny to częściej pojawiałyby się nowe rosliny które Ci się podobają a po drugie przy jakiejkolwiek zmianie orientacji profilu kolekcji nie musiałbyś wyzbywać się dotychczas trzymanych roślin.... a tak... ten nieszczęsny brak miejsca Śmiem twierdzić że po tylu latach ile poświęciłeś tym cudownym roślinom to gdybyś miałm to mniejsce to zapewne niejeden taki foliak byś zapełnił
Niestety nie mam możliwości postawić nawet najmniejszego namiotu foliowego o szklarni nie wspominając i stąd jest jak jest czyli wciąż ograniczenia...
A Tobie pozostaje tylko pozazdrościć.
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cierniste początki Grześka
I tu muszę przyznać, że Heniu czy np. Danusia (DAK) są mistrzami organizacji i jednocześnie wyrzeczeń. Bo ograniczeni przestrzenią gromadzicie najładniejsze rodzaje i jesteście (czy powinno być - musicie) być konsekwentni... Co Wam bardzo dobrze wychodzi Tak więc ma to swoje plusy. I zawsze zapraszamy do foliaków, abyście mogli choć nacieszyć wzrok
- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cierniste początki Grześka
Moje też już z zimowiska zjechały Opalają się na słonku za szybką 100 nowych roślin ??? Podziwiam U mnie przez zimę 3 najładniejsze padły 2 male a reszta się jakoś trzyma Myślę że po podlaniu dostaną animuszu Ty Grzesiu musisz zmienić tytuł strony bo to już nie początki Gratuluję wytrwałości
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Tak... to prawda, dlatego bardzo podziwiam ich kunszt organizacji i jak wiele wyrzeczeń ponoszą a jednocześnie wielka szkoda że nie mogą pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa i muszą być ciągle ograniczeni powierzchnią pod kolekcję, próbuję domyśleć się jak cudowne kolekcje mogliby mieć gdyby nie te powierzchniowe ograniczeniagracesz pisze:tu muszę przyznać, że Heniu czy np. Danusia (DAK) są mistrzami organizacji i jednocześnie wyrzeczeń
Ależ droga Basiu... toż to skromniutkie początkicokolwiek pisze:Ty Grzesiu musisz zmienić tytuł strony bo to już nie początki
Powoli bo powoli ale kolejne pączki zaczynają pojawiać się na roślinach
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz