Henryk - moje kaktusy i sukulenty 7

[piasek pustyni]

Ach, te hybrydy... Boskie Wierzyć się nie chce, że już niedługo zobaczymy nowe Twoje kwitnienia!
A i na otwarcie u Czechów to i ja tradycyjnie czekam... Ach, chciałoby się tyle rzeczy, ale na pewno mogę na wiele z nich popatrzeć u Ciebie

[hen_s]

Nie tylko u mnie. Jedzie tam nas ok. 20 osób z których przynajmniej połowa jest na tym Forum.
Będzie więc można obejrzeć i rośliny i widoki i kolekcje stamtąd.

[hen_s]

Dla urozmaicenia czekając na wiosnę...
Kilka haworcji które lubię za zwarty pokrój oraz ciekawy wzór na liściach.

Haworthia breueri, Sandkraal




Haworthia comptoniana, RSA, Willowmore




Haworthia comptoniana JDV 90-8




Haworthia emelyae var. emelyae [CL 1]




Haworthia emelyae var. emelyae [CL 2]




Haworthia emelyae var. major JDV 95-23




Cdn.

[Pelidea]

Haworthia emelyae var. emelyae [CL 1] najpiękniejsza. Przynajmniej na razie. ;-)

[Akwelan_2009]

Henryku, pokazałeś rośliny z najwyższej półki - same rarytasy.

[Aileen]

Bardzo ładnie pokazane, ciekawe rośliny, wyglądają ?kwitnąco?, piękne wszystkie

[onectica]

Takie trochę ariocarpusowe

[Blueberry]

Piękne - takie geometryczne roślinki

[barbra13]

Niektóre wyglądają jak oszronione, a właściwie kojarzą mi się z dekoracjami cukierniczymi, w których cukier imituje szron. Piękne, rzadko spotykane rośliny i takie... smakowite . Bardzo mi się podobają .

[gracesz]

Niezmiennie podobają mi się Twoje hawortie Są to te rośliny, na które mogę spokojnie patrzeć i je podziwiać i nie pojawia mi się z tyłu głowy dymek "muszę je mieć"
Co innego z echinopsisami....
Te nasiona, które u mnie skiełkowały kupiłam od Uwe Schweigera z Mannstedt i co Tobie się z pewnością nie spodoba... nie są opisane... Ale mi to nie przeszkadza... Będę czekać na kwiaty i z pewnością każdy mnie zauroczy a może później da się je zidentyfikować...

[hen_s]

Dziękuję za miłe przyjęcie fotek moich sukulentowych ulubieńców.

gracesz napisał(a):
Te nasiona, które u mnie skiełkowały kupiłam od Uwe Schweigera z Mannstedt i co Tobie się z pewnością nie spodoba... nie są opisane... Ale mi to nie przeszkadza... Będę czekać na kwiaty i z pewnością każdy mnie zauroczy a może później da się je zidentyfikować...

Faktycznie, nie podoba się bo na takie rośliny wg. mnie szkoda miejsca - chociaż tego u Ciebie póki co dużo.
Nie da się ich zidentyfikować nigdy bo nie wiadomo co z czym właściciel pomieszał. Jedynie można mieć nadzieję - i czekać kilka lat na to - że zrobił to rzetelnie i rośliny zakwitną kwiatami w ciekawych kolorach.
Osobiście wolę wiedzieć czego się spodziewać.
Ale to oczywiście jest tylko moje subiektywne zdanie. Głównie zresztą determinuje mnie brak miejsca a nie to że aż tam jestem przyzwyczajony do nazw - oczywiście piszemy tutaj o hybrydach.

[hen_s]

Jedna jaskółka ponoć wiosny nie czyni...
Jeden kwiatuszek na roślince również(?)...
Ale trzy? Wiosna!!

Rebutia senilis var. siepardaiana


Rebutia hybr. Bliss


Rebutia hybr. Tina


Kiedy w końcu udało mi się dotrzeć do większości swoich roślin okazało się, że część już przekwitła...

Dzisiaj rozpocząłem sezon - rośliny już na stanowiskach letnich.

[wisnia897]

Ach, co za widok A pomyśleć, że teraz będzie coraz lepiej...