Kaktusy i sukulenty Eweliny

phoebs · Post » 21 sty 2009, o 22:39

Piękny!

pozdrawiam
Ania

basga · Post » 21 sty 2009, o 22:41

Tylko 30?A wygląda na pięknego olbrzyma!

darekcn4 · Post » 21 sty 2009, o 22:58

Spoko Ewelina, dokup sobie Carnegia gigantea i Cereus

Masz linka:
http://www.allegro.pl/item535578886_car ... siona.html

Pozdrawiam serdecznie.

Ewelina · Post » 22 sty 2009, o 00:13

Darku , jestem dobrej myśli

Cereusów mam kilka
Ot , choćby ten mój "pupilek", prezentowany już wcześniej :

Ewelina pisze:
Poniżej STENOCEREUS PRUINOSUS .Teraz ma 61cm "wzrostu".

Wielkość kaktusa podana w IV jest już nieaktualna ... obecnie maluszek ma 65 cm. wysokości i ok. 42 cm. w obwodzie. Ciężki jest jak ...I mam nadzieję ,że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ale do 20 metrowych gigantów mu daleko

Ewelina · Post » 22 sty 2009, o 01:03

A jeśli już marzenia o wielkich jak drzewa kaktusach to pozwólcie mi powspominać niezwykłe miejsce, gdzie spacerowałam w cieniu kaktusów (!), a upał był niemały , ok. 40 st.
Różnorodność gatunków i odmian , wielkość , kształty , kolory cierni i kwiatów na tych pustynnych roślinach oszałamiała...

Tu kilka zdjęć na zachętę :

Kto ma ochotę na więcej - zapraszam do OGRODU EGZOTYCZNEGO w Monako, gdzie podziwiac można największą w Europie kolekcję kaktusów i sukulentów. :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112

basga · Post » 22 sty 2009, o 01:39

No teraz to chyba będzie mi się śniło to czarne aeonium

Ewelina · Post » 22 sty 2009, o 01:42

Basiu , ja kupiłam takie Aeonium - ale wygląda ...żałośnie . Zastanawiam sie ,co z nim zrobić : Zostawić , przyciąć ( jak?) wyrzucić?

Ewelina pisze:
AEONIUM ARBORESCENS " Schwarzkopf"

kati-1976 · Post » 22 sty 2009, o 02:11

basga pisze:No teraz to chyba będzie mi się śniło to czarne aeonium

A ja nie dość, że nie mogę spać, to po obejrzeniu tych gigantów nie usnę na pewno

Ja chcę do Monako

Ewelinko, wyrzucić ? Nawet o tym nie myśl

. Szkoda by było. Spróbuj przyciąć. Rozkrzewi się na pewno.
Jeśli jednak stracisz do niego cierpliwość, to szepnij słowo. Chętnych na nie będziesz miała co niemiara. Ze mną na czele

basga · Post » 22 sty 2009, o 02:23

Ewelinko-ja mam takie tylko maciupkie więc nie wiem ale one raczej bezproblemowo się ukorzeniają.
Tak wyglądały latem,teraz maja mniej listków

Ewelina · Post » 22 sty 2009, o 02:35

kati-1976 pisze:
Ewelinko, wyrzucić ? Nawet o tym nie myśl . Szkoda by było. Spróbuj przyciąć. Rozkrzewi się na pewno.
Jeśli jednak stracisz do niego cierpliwość, to szepnij słowo. Chętnych na nie będziesz miała co niemiara. Ze mną na czele

Przyciąć , powiadasz ...ale jak? W którym miejscu. Potrzebna mi rada ...

Mówisz , Basiu, że Aeonium bezproblemowo się ukorzenia ? To może ściąć czubki i spróbować ukorzenić , a "pieńki" zostawić - a nuż coś z nich jeszcze wyrośnie?
Poradźcie mi , proszę , jeśli ktoś się na tym zna.

basga · Post » 22 sty 2009, o 02:41

To moje zielone ma takie boczne rozetki ale już takie kupiłam,jednak od kogoś dostałam to ciemne i ukorzeniło mi się.Spróbuj wiosną odciąc tak z kilkucentymetrową łodyżką i zasadzić.I nawet nie myśl o wyrzucaniu!

eba · Post » 22 sty 2009, o 09:10

Ewelinko, cięcie będzie radykalnym posunięciem, ale wydaje mi się, że powinnaś je zrobić (np. w połowie wysokości roślin, lub jedną trochę wyżej, a drugą niżej). Rozetki bez problemu się ukorzenią (pozwól rankom obeschnąć kilka dni i włóż bezpośrednio do ziemi), a na "mamie" wkrótce wyrosną nowe rozetki. Efekt na pewno będzie imponujący.
Aeonium schwarckopf koniecznie musi stać na najardziej słonecznym parapecie. Wtedy najładniej się wybarwia. Latem spokojnie możesz je wystawić na balkon. Jeśli ma za mało światła, to listki bledną.

eba · Post » 22 sty 2009, o 09:12

Aha, Twoje zdjęcia z wakacji zaparły mi dech w piersiach

.
Cudowne miejsce.