Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Matko, marlenka, ależ Ty drażnisz tymi kolorami! Cudo!! Z wątku o gruboszach wyjść przez Ciebie nie mogłam ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Najbardziej czekam aż zacznie nas "drażnić" Raflezja. U niej to się pewnie dzieje!
Czekam niecierpliwie aż moje drzewka będą takie duże jak jej. Co roku sobie mówię: "jeszcze ze dwa lata i już prawie, prawie." :lol:

W ogóle największe brawa dla aparatu. Całkiem dobrze się dzisiaj spisał. Zawsze musiałam wzmocnić kolory bo wychodziły blado. A teraz niemal jak na żywo.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Witaj Marlenko! Ja do tej pory nie wiedziałam że grubosze tak się pięknie wybarwiają Moje w pokoju stały ale za rok na bank na taras powędrują :wink:
Awatar użytkownika
minioli
50p
50p
Posty: 55
Od: 24 lut 2012, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Witaj!
Obejrzałam Twój wątek, przecudowne sukulenty, zwłaszcza crassule! Miałaś tam zdjęcie crassula arborescens, marzę o nim!!! Chciałam zapytać jak u niego ze wzrostem? Czy przyrasta jak ovata, czy wolniej?
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Moje rosna dosc wolno wszystkie ale dalam listek babci, ktora wszystkie rosliny podlewa co tydzien i jej szybciej maluchy sie rozeijaja niz mi. No ale wiadomk, jej sie w koncu brzydko wyciagna.
Ten duzy egzemplarz od wiosny do jesieni wypuscil tylko dwie nowe pary lisci. Poniewaz sa one wieksze od innych to wydaje sie, ze sporo poszedl w gore. To raczej bedzie duze drzewko ze wzgledu na gabaryt liści.

---
Te najmocniej sie wybarwiajace chyba wsystkie mi padna. Zostalo po jednym malenstwie z tych grupowych doniczek. Trace hummels sunset i tricolor :( nie dosc, ze prawie nie rosly i tylko odwdzieczaly sie kolorami to jeszcze nie wytrzymaly tej zimy.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
minioli
50p
50p
Posty: 55
Od: 24 lut 2012, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dziękuję za odpowiedź! ;:167 Bardzo mi przykro z powodu crassul, aż dziw że takie odporne roślinki mogą umierać ;:185 Ale spokojnie, wszystko można zawsze zacząć od początku, a nawet trzeba!!! Nie poddawaj się ;:3
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Współczuję utraty gruboszków. Musiało im coś dolegać :(
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

U mnie przez zimę też trochę listków pogubiły Mam zamiar je przesadzić i mam nadzieję że się jakoś pozbierają Twoim też kibicuję bo szkoda by ich było :)
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dziękuję Wam za miłe słowa!

Jeszcze takie najmniejsze ociupinki się trzymają. Dwa hummels i jeden tricolor. Tak naprawdę gdy szły zimować, nie zależało mi na tym by te najmniejsze przetrwały. Ot sadzoneczki. A tu się okazało na odwrót. Starsze padły.
Małym chyba już nic im nie grozi bo robi się cieplej i z mojej strony też już dostają regularnie trochę wody. No widocznie pierwszy raz nie wytrzymały suszy. Spróbuję też nawozu na wiosnę by trochę szybciej poszły w górę. Starsze po kilku latach były niewiele większe. Może faktycznie zabrakło im jakiś składników u mnie.

Za jakiś czas dam może zdjęcia z wybudzanymi roślinami.

Zielone odmiany mają się dobrze. Boję się tylko, jak co roku tego przejścia z ciemniejszych miejsc w coraz jaśniejsze. Zawsze musi się trochę któreś poparzyć. Nie za bardzo mam pole manewru by je tak stopniowo przenosić.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Obrazek

Pierwszy raz zakwitła mi moja ośmioletnia Aylostera Simoniana. Byłam w szoku, że taki malec miał siłę. Kaktus ma około 2.5 cm.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Dobrze doczytałem? Ośmioletnia? ;:219
Powinna być przynajmniej 2-3x szersza i kwitnąć już od 4-5-6 lat. Musiała mieć bardzo słabe warunki.
W każdym razie jak już zaczęła to i kwitnąć będzie. I dobrze bo ładna! ;:333
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Coś więc musiałam robić źle :(
To sztuka od Ciebie nawet. Pisałeś, że z wysiewu 2011 więc ma już z 8 lat.
Ja ją normalnie latem trzymam na zewnątrz a zimą w chłodzie. Myślę, że do tej pory miala za bardzo żwirkowy substrat. W tym roku przesadziłam do nowego gdzie jest więcej ziemi do kaktus a już mniej kwarcu. I może to już dało kopa do kwitnienia. Poza tym od początku miałam jednak za dużą doniczkę i pewnie przez te parę lat co ją mam poszła w korzenie a nie w "tuszę". Moje błędy w uprawie, które wydaje mi się, że miały na to wpływ.

Dla odmiany inny kaktus od Ciebie sądzę, że znacznie urósł. Porobię szybkie zdjęcia i pokażę później.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sucholubne Marlenki - głównie gruboszowate i kilka kaktusów

Post »

Najważniejsze są dwie rzeczy: że roślina ma się coraz lepiej i że Ty wiesz co z nią było nie tak. Niestety roślinom nawet tak wytrzymałym i mało kapryśnym jak kaktusy trzeba zapewnić warunki do wzrostu i kwitnienia - wtedy dopiero pokazują całe swoje piękno.

Długo Cię nie było i chętnie popatrzę co nowego w Twojej kolekcji. Czekam na obiecane fotki. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”