Górale z Andów - blabla cz. 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Śliczne ;:333 ,u mnie jakoś nie chętnie kwitną :(
Awatar użytkownika
Aileen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1540
Od: 20 cze 2015, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Cierniuchy świetne, stale podziwiam ;:108 piękna, wyjątkowa kolekcja ;:180
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Ostatnio mam spory temat do załatwienia. Odziedziczyłem po Andrzeju Mucha jakieś 10 skrzynek parodii i staram się wszystkie te roślinki przesadzić i zinwentaryzować. Myślę, że jakieś 1/3 roboty jest już za mną a działam już 3. tydzień. Staram się co weekend przesadzić po 2 skrzynki. Może do zimy zdążę, a bardzo mi na tym zależy. Skala zjawiska widoczna jest na poniższych fotkach. Niektóre roślinki już po przesadzeniu zaczęły u mnie kwitnąć. Traktuję to za dobrą wróżbę :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tomek czy jest sens przesadzać je przed zimą ? Czy nie lepiej poczekać było do wiosny ?
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

To, że się nimi dobrze zaopiekujesz to każdy wiedział :)
Najważniejsze, że zgodziłeś się przyjąć takie ilości bo nie jeden miałby problemy z zagospodarowaniem ich.
Powodzenia w dalszym przesadzaniu ;:333
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Dlaczego teraz je przesadzam? Jest kilka przyczyn. Przesadzenie zajmie mi to co najmniej 1,5 miesiąca albo i dłużej. Jeśli zdecydowałbym się zrobić to wiosną to pewnie część roślin pół sezonu pozostała by w starym podłożu. Miałbym kota w worku, bo nie wiedziałbym jak wygląda sprawa korzeni, ich kondycja byłaby dla mnie zagadką. Jak teraz zmieniam podłoże to widzę, że co najmniej 50% roślin ma problem z korzeniami a jakieś 20% roślin nie ma korzeni wcale. One ponad 1,5 miesiąca spędziły bez opieki i to pewnie jedna z przyczyn problemu. Oprócz tego rośliny były mocno podsuszone i przy przenoszeniu postanowiłem pozostawić je na deszczu. Zatem raz u mnie dostały wody w okolicach sierpnia. Niestety widzę, że to był błąd. W wielu doniczkach infekcje korzeniowe ruszyły i przesadzam je, by ratować to co jeszcze zostało i nie zgniło. Podłoże też jest, jak dla mnie, dość dziwne. Jest w nim grys marmurowy, perlit, keramzyt i drobny piasek rzeczny, prawie pył. Korzenie łatwo w tym zagniwają a ja nie chciałbym z takim substratem startować wiosną. To, co jest na zdjęciach i wylądowało u mnie to jakieś 50% kolekcji. Druga połowa trafiła w inne ręce. Zachodzę w głowę jako można było to zmieścić na małym balkonie. Siłą rzeczy cześć roślin nie miała najlepszych warunków świetlnych. Może to jedna z przyczyn problemów z korzeniami. W moim foliaku parodie korzenie mają raczej zdrowe. W przeszłości nawet jak otrzymałem chore rośliny to udawało się u mnie je reanimować. Ważne jest podłoże, by nie było zainfekowane, to klucz powodzenia. Jeśli jest sterylne to parodie rosną bez problemu. Zagadką dla mnie jest zimowanie. Tego najbardziej się boję, bo w ubiegłych latach sporo parodii mi umierało. Te delikatniejsze muszę zimować poza piwnicą, bo w ciemnościach ich los jest zagrożony.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20129
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tak sobie myślę, że ta praca to jest wspaniała rzecz. Wiem, trzeba się narobić ale takie rośliny, taka kolekcja to absolutna rewelacja i powód do dumy. ;:oj

W każdym razie trzymam kciuki za powodzenie akcji!!! ;:215

A potem pozostaje je rozmnożyć i dzielić się nimi z potrzebującymi... Już piszę się do kolejeczki! ;:173
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Jak pytałem wczoraj o sens przesadzania o tej porze to od razu pomyślałem o zimowaniu. Myślę że teraz dobre by było ile się da przetrzymać je w foliaku, ale oczywiście to zależy od pogody. Trzeba mieć nadzieję, że październik będzie łaskawy.
Awatar użytkownika
Andrew Be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 803
Od: 19 lut 2013, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tomku dobra robota, widać, że trafiły pod opiekę kogoś, kto ich nie zmarnuje.
A jeśli idzie o przesadzanie, to ja sam często przesadzam rośliny na jesień i nie mam z tego powodu żadnych negatywnych konsekwencji. Oczywiście cała akcja zawsze jest robiona "na sucho".
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Wg. mnie jesień i zima to najlepszy okres na przesadzanie, podłoże jest suche a rośliny w spoczynku.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Dla mnie zima to jedyna okazja, by coś większego poprzesadzać. W czasie sezonu to przesadzam tylko siewki. Zimą dłubię przy większych roślinach. Zawsze mam cel, by co weekend przesadzić co najmniej 2 skrzynki roślin. Ubiegłej zimy to się udało :) Przy lobiwkach zimowego przesadzania się nie boję. One sobie poradzą. Z parodiami to już mam obawy, dlatego działam teraz.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Również trzymam kciuki za powodzenie akcji, chociaż jestem pewna, że się uda i większość roślin sobie poradzi :wink:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Ja też jestem pewna....Parodie trafiły w dobre ręce :)
Pozdrawiam, Zuza
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”