Kaktusowy zakątek Marty cz.2

[onectica]

A ile lat się rozkłada taka siatka? Może trzeba było zostawić

[Martada]

Lucynko podejrzewam, że ta cholera to dość trwała może być.
Na tapety z włókna szklanego dostałam 30 lat gwarancji a ta siateczka to jakimś tworzywem jest jeszcze dodatkowo obleczona, żeby właściwości... za szybko nie traciła

[nolina]

Marta ja też chciałam do doniczek włożyć siatkę ,ale w porę się opamiętałam i użyła chusteczki higienicznej
Gymnocalycium monvillei v steineri LF 95-piękne,mam dwa ,ale ciernie mają sterczące

[hen_s]

Jak sterczące ciernie to może nie Gymnocalycium monvillei v steineri?

[nolina]

Podobno tak ,kupowałam od Forumowiczki tobie znanej Henryku tzn bez tego v steineri mam

[leszek2]

Tylko się nie przejmować,na błędach człowiek się uczy całe życie

[Martada]

Tyle, że Ty wykazałaś się rozsądkiem, bo przynajmniej zarezerwowałaś sobie wieczór,[...]

Żanetko

Jeśli Cię to pocieszy, to nie jest tylko Twój błąd. Kilka osób już się takimi rzeczami "chwaliło".

Henryku i jak to się stało, że na żadnym forum dotychczas na to nie trafiłam a szczególnie zanim nie zrobiłam tej głupoty -zapytuję żałośnie
O tej siatce to same superlatywy były...bo nie gnije ani nie pleśnieje, wilgoci długo nie trzyma i w tym tonie podobnie...no rewelacja... psia ją mać.
Takie rzeczy"ku przestrodze przesadzającym" to powinny być trąbione na prawo i lewo.

Ale to prawda, że raźniej trochę jak się w głupocie nie jest osamotnionym

Marta ja też chciałam do doniczek włożyć siatkę ,ale w porę się opamiętałam [...]

Gosia ja podobno wszystko robię za szybko - opamiętanie nie zdążyło

Gymnocalycium monvillei v steineri LF 95-piękne,mam dwa ,ale ciernie mają sterczące

Też mam dwa te zwykłe monvillei małe jeszcze- tylko nie wiem czy mam fotki-muszę poszukać.

Tylko się nie przejmować,na błędach człowiek się uczy całe życie

Leszku Ja się nie przejęłam tylko ostrzegam przed takimi racjonalizatorskimi pomysłami Bo a nóż widelec komuś to pomoże...i męczyć się potem nie będzie musiał.

[Martada]

W końcu moje zimowisko dopasowało się temperaturą do nazwy


Śpiące turbiniaczki- w większości pochodzące od Roberta- ładnie się pozapadały.








Czeski nadal zieloniutki, zaczyna mi wysypywać kamienie z doniczki , mimo, że podlewany tak jak pozostałe ostatni raz gdzieś w połowie sierpnia.
Turbinicarpus pseudomacrochele MŻ 1334
(sobie) Ixmiquilpan Hidalgo


Asiu i Henryku to moja mamilarka i dzięki Wam ma nazwówkę.
Mammillaria woodsii


No i na koniec te niedobitki ze striglianum v herminae HV 729
Jak pisałam u Jacka nie ma się czym chwalić ale to moje ostatnie trzy i wyrzucić mi szkoda... bo już mi nic z tym numerkiem nie zostanie
Na zdjęciu po prawej za plastikowym płotkiem WR 548


I osadu proszę nie krytykować akcja antyglonowa za pomocą wody utlenionej przeprowadzana była i mi się glina troszkę wygotowała

[hen_s]

No, u mnie na zimowisku dziś jest teraz "aż" 3 stopnie na plusie.
Mało, dużo za mało ale to przez silny wiatr który przenika do wnętrza szklarenki przez wywietrzniki i pojedynczą szybę...

U Ciebie super.
Roślinki wyglądają pięknie, jeszcze nie widać po nich trudów zimowania.

A Twoja Mammillaria woodsii śliczna, naprawdę dorodny okaz.

Co do wysiewów... Cóż, różnie z nimi bywa. Przecież gdyby wszystko się w większości udało wysiać i wychować to co zamawiali byśmy na lata następne?

[annaoj]

Marta - Turbinicarpus pseudomacrochele MŻ 1334 - obłędne!
A Mammillaria identyczna jak moja, którą właśnie teraz znalazlam na zimowisku - i dokładnie podpisana M. woodsii

[hen_s]

Wygląda na to, że jeszcze nieco wiadomości o mammillariach pamiętam - to kiedyś była moja specjalizacja.

[leszek2]

Marciu,turbiniaczki szałowe a co temperatury na zimowisku,to jest lepsza niż u mnie,bo ja mam 14* i nie wolno mi otworzyć
okienka,bo sąsiad ma ziemniaki i mu zmarzną i nie przegadasz baranowi,że na ziemniaki za ciepło tylko tak by mu chyba by przemówił

[ROBERTOBORO]

jakie ładne turbiniaczki