Taa... a najmniej na tym emżet... on w ogóle nie reaguje na moje chęci wyprowadzenia go na ludzihen_s pisze:Roślinki wyglądają pięknie, jeszcze nie widać po nich trudów zimowania.
Wodę od maja trzy razy dostał z czego pierwszy i ostatni bardzo delikatnie, stanowisko- pełna patelnia i żadnych cieniówek i co...guzik... nadal wygląda jakbym go przed chwilą ze sklenika wytaszczyła.
A jest tyyyyle odmian, form, variet.... a jak nam się rodzaj skończy to jeszcze i z innymi można to samo przećwiczyćhen_s pisze:Co do wysiewów... Cóż, różnie z nimi bywa. Przecież gdyby wszystko się w większości udało wysiać i wychować to co zamawiali byśmy na lata następne?
Asiu dziękuję
Leszku ja też mam takie miejsce na regale dalej od okna gdzie mi w 14 stopniach zimują np matukanki, parodie, notki i niektóre gymno.
No i zimny strych teraz około 4-5 stopni ale jak przyjdą mrozy to będzie i poniżej zera.
A swoje poznałeś?ROBERTOBORO pisze:jakie ładne turbiniaczki
Cieszę się, że się podobają bo to duży komplement dla mnie
Jacku pytałeś co z Twoich może wyrosnąć- to masz odpowiedź...ale,ale gdzieś czytałam, że takie różne cudaki to ze starych nasion statystycznie częściej się trafiają.banditoo pisze:dwa wygladają że będą normalne, a mi podoba sie ten mutancik
Czy to prawda nie wiem bo sama tych nasion przecież nie zbierałam i za "rok produkcji" to nawet paznokcia nie dała bym sobie obciąć.
Świeże... było w ofercie
dlaczego Ty kobieto mi to robisz 
albo wylogowuje mnie podczas pisania albo dla odmiany nie wylogowuje w ogóle bo nie może odnaleźć strony a porządki przedświąteczne w toku i wpadam co chwilkę na chwilkę 
Marciu,robisz się ogrodnikiem kaktusowym,maluszki pierwyj sort 
)
bo jestem pod nieustającym wrażeniem Twojej wiedzy w zakresie zgłębiania Haworthia i Gasteria.
