Rynio2
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Rynio2
Naturalnie, że trzeba dzielić się zdjęciami. Tym bardziej jak się posiada takie kaktusy
Super
Super
-
- 200p
- Posty: 313
- Od: 25 cze 2017, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Rynio2
Przeczytałem cały wątek. Było warto, cudne kaktusy i sporo informacji dotyczących uprawy
Kaktus, który mnie zainteresował także innym forumowiczom wpadał już wcześniej w oko. Na kartoniku widnieje nazwa Parodia massii intermedia co jest raczej pomyłką. Być może nastąpiła jakaś podmiana identyfikatorów. Najbliżej tej Parodii z kartonika wydaje mi się kaktus ze strony 47:
A tego chilijczyka jeszcze nie zidentyfikowałem, najbardziej podobne jakie znalazłem w internecie to ten, ale rośliny w innym wieku więc nie jestem przekonany:
Eriosyce taltalensis pygmaea
Kaktus, który mnie zainteresował także innym forumowiczom wpadał już wcześniej w oko. Na kartoniku widnieje nazwa Parodia massii intermedia co jest raczej pomyłką. Być może nastąpiła jakaś podmiana identyfikatorów. Najbliżej tej Parodii z kartonika wydaje mi się kaktus ze strony 47:
A tego chilijczyka jeszcze nie zidentyfikowałem, najbardziej podobne jakie znalazłem w internecie to ten, ale rośliny w innym wieku więc nie jestem przekonany:
Eriosyce taltalensis pygmaea
Pozdrawiam,
Sławek
Sławek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Rynio2
Piękne widoki - rośliny i kwiaty dorodne!
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rynio2
"teraz tam tylko takie dokwitania"
??? a ten gymnocalycium z pierwszej fotki?? takiego bukietu to ja tu na całym forum nie widziałam przecudny
??? a ten gymnocalycium z pierwszej fotki?? takiego bukietu to ja tu na całym forum nie widziałam przecudny
-
- 200p
- Posty: 313
- Od: 25 cze 2017, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Rynio2
Ale nikt nie uprawia kaktusów w ten sposób, że wysadza je do wspólnych pojemników po kilka i to różnych czasem gatunków. To jest bardzo ciekawe. Interesują mnie strategie hodowlane i dlatego wątek wydał mi się niezwykle ciekawy. Swoją drogą czy miałeś problemów z Leuchtenbergią żeby ją zmusić do kwitnięcia, bo słyszałem że łatwo nie kwitnie.Rynio2 pisze:Podziwiam twoje samozawzięcie w przeczytaniu mojego całego wątku. Przecież jest tu wiele lepszych.cactus habitat
Pozdrawiam,
Sławek
Sławek
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Rynio2
Bukiecik z czterech żółtych kwiatuszków przepiękny .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Rynio2
Takie tam, ale uroku żadnemu nie brakuje! Pięknie
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Rynio2
Pięknie i obficie kwitną Ci Rynio kaktusy a tak rzadko wstawiasz zdjęcia z tych pięknych widoków.
Wyręczę i wyprzedzę właściciela wątku i przedstawię jak to było u mnie.
Moja zakwitła po 4 latach od momentu gdy dostałem mały odrost w 2010 roku.
W 2013 roku pojawił się już pąk ale kwiatu jeszcze nie było.
Od 2014 roku kwitnie już każdego roku a w ubiegłym zakwitła nawet 2 razy.
Teraz też już jest okazały pąk i niedługo będzie piękny kwiat.
Nie rozumiem więc gdzie ten problem z jej kwitnieniem ?
----- 2011. ------------- 21.08.2012. ---------- 26.08.2013. ---------- 01.09.2014.
----- 31.08.2015. -------- 24.07.2016. -------- 18.10.2016. -------- 25.08.2017.
Nie wiem jak to było u Rynia bo jego Leuchtenbergia jest nieco większa od mojej i chyba trochę starsza.cactus habitat pisze: Swoją drogą czy miałeś problemy z Leuchtenbergią żeby ją zmusić do kwitnienia, bo słyszałem że łatwo nie kwitnie.
Wyręczę i wyprzedzę właściciela wątku i przedstawię jak to było u mnie.
Moja zakwitła po 4 latach od momentu gdy dostałem mały odrost w 2010 roku.
W 2013 roku pojawił się już pąk ale kwiatu jeszcze nie było.
Od 2014 roku kwitnie już każdego roku a w ubiegłym zakwitła nawet 2 razy.
Teraz też już jest okazały pąk i niedługo będzie piękny kwiat.
Nie rozumiem więc gdzie ten problem z jej kwitnieniem ?
----- 2011. ------------- 21.08.2012. ---------- 26.08.2013. ---------- 01.09.2014.
----- 31.08.2015. -------- 24.07.2016. -------- 18.10.2016. -------- 25.08.2017.
-
- 200p
- Posty: 313
- Od: 25 cze 2017, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Rynio2
Marianie, nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować Nie dość, że kaktusy kwitną to jeszcze są precyzyjnie udokumentowane. Robi wrażenie Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Sławek
Sławek
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Rynio2
W 100% zgodzę się z Grażyną Tak obsypanego kwiatami gymnola to chyba nie widziałem
Re: Rynio2
Jeżeli chodzi o moją Leuchtenbergię, to taka historia. Kupiłem 2 letnią siewkę w 1988 roku u pana Hinza w Rumi, w roku 2012 wyglądała ona tak.
Ale po mądrych kaktusiarskich rozmowach stwierdziłem że ma ona za płytką doniczkę jak dla rośliny o korzeniu rzepowym i przesadziłem ją w 2013 roku do wyższej doniczki do bardzo przepuszczalnego podłoża.
I co się okazało, jesienią gdy rośliny zacząłem zwozić na zimowe stanowisko stwierdziłem żę Leuchtenbergia jest martwa. Dopadła ją jakaś zgnilizna, wydaje mi się że to było o jedne wrześniowe podlanie za dużo, ale to dzięki mądrym poradom że ta roślina lubi podlewanie podsiąkaniem to wstawiłem ją na pół godziny do wanny z wodą.
Ale została mi jeszcze mała roślinka, ale w tym roku jeszcze nie kwitła i wygląda marnie, będę chyba musiał pomyśleć o przesadzeniu. A w zeszłym roku wyglądała tak.
Ale po mądrych kaktusiarskich rozmowach stwierdziłem że ma ona za płytką doniczkę jak dla rośliny o korzeniu rzepowym i przesadziłem ją w 2013 roku do wyższej doniczki do bardzo przepuszczalnego podłoża.
I co się okazało, jesienią gdy rośliny zacząłem zwozić na zimowe stanowisko stwierdziłem żę Leuchtenbergia jest martwa. Dopadła ją jakaś zgnilizna, wydaje mi się że to było o jedne wrześniowe podlanie za dużo, ale to dzięki mądrym poradom że ta roślina lubi podlewanie podsiąkaniem to wstawiłem ją na pół godziny do wanny z wodą.
Ale została mi jeszcze mała roślinka, ale w tym roku jeszcze nie kwitła i wygląda marnie, będę chyba musiał pomyśleć o przesadzeniu. A w zeszłym roku wyglądała tak.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Rynio2
Czyli operacja się udała, tylko pacjent zmarłRynio2 pisze:I co się okazało, jesienią gdy rośliny zacząłem zwozić na zimowe stanowisko stwierdziłem żę Leuchtenbergia jest martwa.
Nic to, nowa też przyszłościowa, a zdobyte doświadczenie bezcenne