Moje kaktusiki - Maja100
Moje kaktusiki - Maja100
Moje zainteresowanie kaktusikami ciągle rośnie i dzisiaj postanowiłam sobie kupić dwa kaktusiki
Kupiłam je w leroy merlin Wiecie może jak się nazywają ?
Znalazłam też obok kaktusów w leroy merlin taki owocek, po przekrojeniu widoczne są tam jakieś malutkie jasne nasionka. Czy są one dojrzałe i mogę je wysiać ?
Czy te kaktusiki są samopylne i mogę je zapylić czy są potrzebne dwie rośliny ?
I czy ten kaktusik (który obecnie nie kwitnie ma pączki czy mi się tylko wydaje że to pączki ?
Z góry przepraszam a te głupie pytania ale jestem laikiem jeśli chodzi o kaktusy ..
Kupiłam je w leroy merlin Wiecie może jak się nazywają ?
Znalazłam też obok kaktusów w leroy merlin taki owocek, po przekrojeniu widoczne są tam jakieś malutkie jasne nasionka. Czy są one dojrzałe i mogę je wysiać ?
Czy te kaktusiki są samopylne i mogę je zapylić czy są potrzebne dwie rośliny ?
I czy ten kaktusik (który obecnie nie kwitnie ma pączki czy mi się tylko wydaje że to pączki ?
Z góry przepraszam a te głupie pytania ale jestem laikiem jeśli chodzi o kaktusy ..
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Śliczne kaktusiki
Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej
Pozdrawiam
Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej
Pozdrawiam
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Witaj na forum Odnośnie kaktusów jakie kupiłaś to wydaje mi się, że na pierwszym zdjęciu po prawej stronie jest Parodia chrysacanthion a po lewej jakaś Mammillaria. Mammillaria owszem ma pąki i to dość dużo, więc jeszcze będzie trochę czasu kwitła
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Bardzo Wam dziękuję za miłe przywitanie wśród kaktusiarzy Dziękuję też za pomoc w identyfikacji Wiecie może czy te kaktusiki co kupiłam są samopylne ?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Twoje roślinki są obcopylne. Potrzebujesz dwóch różnych genetycznie egzemplarzy z każdego gatunku, które zakwitną w tym samym czasie. Wtedy będziesz mogła zapylić kwiaty i doczekać się dojrzałych owoców z nasionami w środku.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Szkoda, miałam nadzieję na własne nasionkablabla pisze:Twoje roślinki są obcopylne. Potrzebujesz dwóch różnych genetycznie egzemplarzy z każdego gatunku, które zakwitną w tym samym czasie. Wtedy będziesz mogła zapylić kwiaty i doczekać się dojrzałych owoców z nasionami w środku.
A co myślicie aby zapylić je wzajemnie ? Może się to udać ? Mam też kaktusa wielkanocnego może jego pyłkiem ?
I co z tym owockiem czy powinnam te nasionka najpierw wysuszyć i dopiero potem wysiać czy siać zaraz po wyjęciu z owocu ?
blabla, wiesz może co to za gatunki kaktusików ?
U tego kwitnącego kaktusika tworzą się jakieś dziwne kulki (kwiatki po przekwitnięciu zwijają się do środka) czy to możliwe aby to były zawiązki owoców ? Może został zapyony przez przypadek w sklepie ?
Zapomniałam jeszcze Was zapytać, czy mogę je przesadzić do bardziej mineralnego podłoża czy poczekać aż przekwitną ?
Nasionka z tego owocku wysiałam, zobaczymy co z tego będzie ;)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Jest to raczej niemożliwe. Obie rośliny nie są ze sobą spokrewnione więc ich skrzyżowanie jest mało prawdopodobne.Maja100 pisze:A co myślicie aby zapylić je wzajemnie ? Może się to udać ? Mam też kaktusa wielkanocnego może jego pyłkiem ?
Sugeruję wydłubać nasiona z owocu, dokładnie przemyć, by pozbyć się resztek miąższu i wysuszyć. Po tych zabiegach można wysiewać.Maja100 pisze:I co z tym owockiem czy powinnam te nasionka najpierw wysuszyć i dopiero potem wysiać czy siać zaraz po wyjęciu z owocu ?
Pierwsza roślina to rodzaj Rhipsalidopsis, druga wygąda na Mammillaria zeilmanniana, ale pewności nie mam.Maja100 pisze:blabla, wiesz może co to za gatunki kaktusików ?
Poczekaj to się przekonasz. Na tym etapie nie widać, czy zawiązały się nasiona czy też nie.Maja100 pisze:U tego kwitnącego kaktusika tworzą się jakieś dziwne kulki (kwiatki po przekwitnięciu zwijają się do środka) czy to możliwe aby to były zawiązki owoców ? Może został zapyony przez przypadek w sklepie ?
Możesz przesadzić w dowolnej chwili. Im szybciej tym lepiej. Przesadzenie w czasie kwitnienia może spowodować zrzucenie pąków lub nieotworzenie się kwiatów. Osobiście jeśli to ja bym wybierał to wolę zdrowe korzenie i roślinkę w dobrej kondycji niż dłużej lub krócej otwarte kwiaty.Maja100 pisze:Zapomniałam jeszcze Was zapytać, czy mogę je przesadzić do bardziej mineralnego podłoża czy poczekać aż przekwitną ?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Moje kaktusiki - Maja100
blabla, dziękuję za pomoc Jeśli chodzi o identyfikację to chodziło mi o roślinki z pierwszego postu Będę wdzięczna jak zerkniesz na tą "kulkę" z żółtymi kolcami
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Już była podana informacja jakie to roślinki. Kaktus z żółtymi cierniami to Parodia chrysacanthion. Roślinka z czerwonymi kwiatami to rodzaj Mammillaria, najprawdopodobniej M.zeilmanniana
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2761
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Witam.
Fajny początek kaktusowej choroby.
Oby tak dalej.
Fajny początek kaktusowej choroby.
Oby tak dalej.
Re: Moje kaktusiki - Maja100
Bardzo ciekawy początek,a będzie ich na pewno dużo,dużo więcej