Kaktusowy zakątek Marty

Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Artur89 napisał(a):
Henryk, siałeś je metoda Fleischera?
Tak, pierwszy i jedyny raz kiedy zastosowałem tą metodą za namową książki czeskich specjalistów. Bez powodzenia.
Jednak nie wyszły mi też wtedy inne, łatwiejsze w wysiewie nasiona więc nie napiszę, że tą metodą nie jest lepiej. Tyle, że mnie ona zupełnie nie podchodzi.
Martada napisał(a):
Monografia dedykowana jakaś jest dla parodii? ale taka logiczna bez noto, erio i wigginsji :?
Tak.
Niemcy Weskamp i Brandt popełnili próby uporządkowania tego rodzaju. Dość dawno i były to próby stosunkowo mało udanie. :wink:
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

hen_s pisze:Cytuj:
Martada napisał(a):
Monografia dedykowana jakaś jest dla parodii? ale taka logiczna bez noto, erio i wigginsji

Tak.
Niemcy Weskamp i Brandt popełnili próby uporządkowania tego rodzaju. Dość dawno i były to próby stosunkowo mało udanie.
I pewnie na domiar złego zrobili to jeszcze w mało przyjaznym jak dla mnie języku :evil:
No rewelacyjnie po prostu :roll:
Nie pozostaje mi chyba nic innego jak dalej douczać się gdzie się da i przy każdej nadarzającej się okazji gnębić pytaniami parodiologów(przepraszam za określenie).
hen_s pisze:Jednak nie wyszły mi też wtedy inne, łatwiejsze w wysiewie nasiona więc nie napiszę, że tą metodą nie jest lepiej.
A problemem nie były nasiona?
W temacie nasion to mam takie pytanko- na parodie Mesa czy źle wybrałam?
Tzn czy są gdzieś pewniejsze zarówno jeżeli chodzi o zgodność jak i świeżość?
Artur89 pisze:Marta z tych o drobnych nasionach to póki co wysiałem we wrześniu bodajże P. aureispina, P. cardenasii i P. microsperma v. macrancistra. Szału nie ma ale jakieś życie się tli
Artur a Ty siałeś swoje w słoik?
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Martada pisze: Nie pozostaje mi chyba nic innego jak dalej douczać się gdzie się da i przy każdej nadarzającej się okazji gnębić pytaniami parodiologów(przepraszam za określenie).
Chyba raczej parodystów.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Henryk, do mnie również nie przemawia sianie w słoiku choć sam nie miałem jeszcze okazji przetestować tej metody wysiewu. Wolę siać w plastikowe pudełko-kuwety z otwieranym wieczkiem i mieć bezproblemowy dostęp do siewek. Skoro już poruszamy temat wysiewów - znasz jakieś domowe metody walki z pleśnią bo nie uśmiecha mi się bujać na drugi koniec miasta po 'grzybobója'.
Marta, swoje parodie siałem z resztą kaktusów. Potraktowałem je trochę 'po macoszemu' bo nawet nie bawiłem się w ich zaprawianie. Dzisiaj z ciekawości zaszczepiłem >1mm siewkę na świeżym bo kilkudniowym pędzie Pereskiopsis. Zobaczymy czy wyjdzie coś z tego bo uciąć taką mikroskopijną siewkę nie było wcale łatwo :lol:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Kiedyś była modny na grzyby przy wysiewach roztwór wody utlenionej. Nie wiem, nie stosowałem, nigdy grzybów aż takich nie miałem.
Miałem zwyczaj dużo doświetlać, lekko przesuszać podłoże (tzn. nie za często podsączać) i wcześnie wietrzyć.
Nie chwaląc się strat nigdy wielkich nie miałem.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Artur,ty musisz mieć,rękę i wzrok zegarmistrza,jak takie okruszyny szczepisz ;:108
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Leszku, to wszystko prawda. Ale prawda najważniejsza to wiek - Artur jest po prostu młody. :)
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

O wodzie utlenionej słyszałem - niestety najwyraźniej nie radzi sobie z grzybem - przynajmniej nie z tym, który zaatakował mi jeden zagon z parodiami. Sypałem nawet cynamon - bez efektu :lol:
Leszek, wzrok mam całkiem dobry, ręce precyzyjne więc jakoś dało radę przeprowadzić ten zabieg. Dajmy na to jedni nie są w stanie dostrzec przędziorków, ja na szczęście należę do tej drugiej grupy, którzy potrafią je zlokalizować 'nieuzbrojonym' okiem :roll: Oczywiście jedno to 'pokroić' i umieścić siewkę na podkładce z nadzieją, że urąbało się właściwą część ale żeby z tego coś wyszło sensownego - to już będzie wyczyn o czym przekonamy się za kilka dni.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Też tak miałem. Kiedyś. :wink:
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

czarny pisze:Chyba raczej parodystów.
Marku biorąc pod uwagę co się w tym rodzaju wyprawia jeśli idzie o przetasowania w nazewnictwie to dobra nazwa dla tych co mieszają :lol:
Artur89 pisze:Marta, swoje parodie siałem z resztą kaktusów. Potraktowałem je trochę 'po macoszemu' bo nawet nie bawiłem się w ich zaprawianie.
:shock: qurczaczki moje małonasienne dały jakieś skundlone owocki i chyba je wysieję tak dla sportu po tym co napisałeś- zawszeć to jakieś doświadczenie i do tego nic nie kosztuje :lol:
Artur89 pisze: Dzisiaj z ciekawości zaszczepiłem >1mm siewkę na świeżym bo kilkudniowym pędzie Pereskiopsis. Zobaczymy czy wyjdzie coś z tego bo uciąć taką mikroskopijną siewkę nie było wcale łatwo
Mogę się jedynie domyślać jak trudno to ciachnąć bo nigdy nie szczepiłam a jak przy takiej kruszynie trafić na wiązki? widać je w ogóle :;230

Ps W sprawie grzyba: to zaprawy rozumiem, że nie masz a ukorzeniacz?
Może by się nadał?
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Dla zachowania równowagi... z daleka widzę nie najlepiej tak, że bez soczewek się nie obejdzie (tu głównie chodzi o nieco zamazany obraz np. twarzy ludzi zbliżających się do mnie więc jak ktoś macha w moim kierunku z kilkunastu metrów to zwykle kombinuje kto jest adresatem) :lol: Także coś za coś :wink:
Marta, u siewki było widać korzonek więc mogłem się domyśleć którą część urąbać i ja ją umieścić na podkładce :wink: Oczywiście przy takich kurduplach to urządzenie tnące musi być jak najcieńsze (żyletka) i nie używane - chodzi o ostrość. Co do ukorzeniacza - nie posiadam takowego. Całą 'chemię' zostawiłem w domu ale wychodzi na to, że jednak bez kursu do Obi/Castoramy się nie obejdzie bo zanim ponownie pojadę w moje strony to grzyb zrobi mi spustoszenie wśród parodii.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

No! :)
Martada napisał(a):
W temacie nasion to mam takie pytanko- na parodie Mesa czy źle wybrałam?
Kiedyś było to najlepsze i najbardziej warte polecenia źródło. Dziś też. Tyle że dla A. Północnej. Nie jest to jednak duży problem - polega raczej na wielkości oferty bo nasiona raczej są dobrej jakości o ile się orientuję.
Ja w swoim czasie sprowadzałem nasiona tylko stamtąd. :wink:
Szwedzki SuccSeed lepszy ale dużo droższy...
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusowy zakątek Marty

Post »

Jeśli chodzi o Mesa to z mojej strony mogę mieć tylko zastrzeżenie do dość sztywnych 'saszetek' w które pakują nasiona. Zamawiałem 2 razy i w obu przypadkach miałem problem ze zmiażdżonymi nasionami - oczywiście częściowo. Być może była to wina zbyt ciasnego 'zbijania' ich w jeden plik :idea:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”