Kaktusowe zainteresowanie Alosi
- Myszoskoczek
- 200p
- Posty: 216
- Od: 17 lut 2013, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZABRZE
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Cześć Alosia!
Trochę trwało zanim naumiałam się wkleja foty. Ale zrobiłam to.
Czekam na Twoje
Trochę trwało zanim naumiałam się wkleja foty. Ale zrobiłam to.
Czekam na Twoje
Ania
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Oj tam, oj tam dasz radę, zakupy zrobione, to teraz tylko chwalenie pozostało
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 2 mar 2013, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Cześć koleżanki !
myślę że dam radę z wklejaniem zdjęć, kiedyś to robiłam na innym forum też za pomocą imageshack, ale to było tak dawno, więc będę musiała trochę poćwiczyć... może jutro to zrobię, po południu pracuję
a tak poza tym, macie dla mnie jakieś porady przy przesadzaniu młodych kaktusków ??
pozdrawiam wszystkich
myślę że dam radę z wklejaniem zdjęć, kiedyś to robiłam na innym forum też za pomocą imageshack, ale to było tak dawno, więc będę musiała trochę poćwiczyć... może jutro to zrobię, po południu pracuję
a tak poza tym, macie dla mnie jakieś porady przy przesadzaniu młodych kaktusków ??
pozdrawiam wszystkich
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Alosiu!
Witam Cię na forum i z niecierpliwością czekam na zdjęcia. Jeśli potrzebujesz pomocy,tutaj na pewno ją otrzymasz!
Witam Cię na forum i z niecierpliwością czekam na zdjęcia. Jeśli potrzebujesz pomocy,tutaj na pewno ją otrzymasz!
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Witaj też czekam niecierpliwie na fotki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 2 mar 2013, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Witam was
niestety dziś znów brakło mi czasu dla kaktusków, jak na razie podziwiam tylko ich urodę, są takie śliczne..ale jutro mam zamiar wziąć się za przesadzanie i zrobię zdjecia
jestem tak zajęta ostatnio, że nie mam czasu tu posiedzieć dłużej, poszperać po tematach i poszukać interesujących mnie informacji..
niestety dziś znów brakło mi czasu dla kaktusków, jak na razie podziwiam tylko ich urodę, są takie śliczne..ale jutro mam zamiar wziąć się za przesadzanie i zrobię zdjecia
jestem tak zajęta ostatnio, że nie mam czasu tu posiedzieć dłużej, poszperać po tematach i poszukać interesujących mnie informacji..
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Teraz to idealny okres na przesadzanie....
Co do porad to nie dawaj samej ziemi (choćby pisała ze do kaktusów) zawsze trzeba ją zmieszać ze żwirem piaskiem.... W odpowiednim wątku wszystko pisze. W przypadku kupnych kaktusów z marketu przesadzanie jest konieczne bo trzymanie je w czystym torfie niczym dobrym się nie kończy.
Co do porad to nie dawaj samej ziemi (choćby pisała ze do kaktusów) zawsze trzeba ją zmieszać ze żwirem piaskiem.... W odpowiednim wątku wszystko pisze. W przypadku kupnych kaktusów z marketu przesadzanie jest konieczne bo trzymanie je w czystym torfie niczym dobrym się nie kończy.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 2 mar 2013, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
kupiłam extra mieszankę do kaktusów, wszystko w niej jest, piasek, żwir, nawóz, keramzytPhacops pisze:Teraz to idealny okres na przesadzanie....
Co do porad to nie dawaj samej ziemi (choćby pisała ze do kaktusów) zawsze trzeba ją zmieszać ze żwirem piaskiem.... W odpowiednim wątku wszystko pisze. W przypadku kupnych kaktusów z marketu przesadzanie jest konieczne bo trzymanie je w czystym torfie niczym dobrym się nie kończy.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Tylko po co je rozsadzać? Chętnie zobaczę tę cud mieszankę
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 2 mar 2013, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
a dlaczego nie miałabym ich rozsadzić ??theoria_ pisze:Tylko po co je rozsadzać? Chętnie zobaczę tę cud mieszankę
nie napisałam że to jakaś cud mieszanka tylko że zawiera dużo niezbędnych składników potrzebnych dla kaktusów, to nie jest zwykła ziemia..wszystko w niej jest co potrzeba
...i kaktuski po przesadzeniu :
Uploaded with ImageShack.us
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Po prostu nie spotkałam jak dotąd gotowej mieszanki, która była by odpowiednia do kaktusów - komponenty zazwyczaj są ok, ale proporcje pomiędzy nimi już niekoniecznie. Stąd moje zainteresowanie.
Noto mogły spokojnie rosnąć razem, bo taka kępa prezentuje się imponująco, naturalnie (w przeciwieństwie do mamilarii po których od razu widać, że były dosadzane na potrzeby handlu). Rozsadzanie to nie tylko kwestia estetyki czasem poszczególne człony są ze sobą bardzo zrośnięte, zaczepiają się cierniami w stopniu uniemożliwiającym ich nieinwazyjne rozdzielenie. Tak więc rozdzielać można, ale nie zawsze jest to wskazane.
Noto mogły spokojnie rosnąć razem, bo taka kępa prezentuje się imponująco, naturalnie (w przeciwieństwie do mamilarii po których od razu widać, że były dosadzane na potrzeby handlu). Rozsadzanie to nie tylko kwestia estetyki czasem poszczególne człony są ze sobą bardzo zrośnięte, zaczepiają się cierniami w stopniu uniemożliwiającym ich nieinwazyjne rozdzielenie. Tak więc rozdzielać można, ale nie zawsze jest to wskazane.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusowe zainteresowanie Alosi
Odnośnie mieszkanki jak dla mnie nie jest to optymalne podłoże do kaktusów - pomimo nieostrego zdjęcia i drobnych kamyków na wierzchu. Zbyt dużo części organicznej, a zbyt mało mineralnej (jeśli to możliwe to cyknij zdjęcie tej mieszanki - tak jak ja to zrobiłem). Co prawda dwukrotnie już wstawiałem zdjęcie substratu, którego ja używam ale nie zaszkodzi ponownie pokazać, może więcej osób skorzysta Wcześniej bazą dla mieszanki był żwir o mniejszej granulacji jednak zauważyłem lepsze właściwości tego o średnicy ziaren 2-4mm.
Dodam jeszcze info od Tomka odnośnie powyższego substratu:
Jedną z zalet takiego podłoża jest fakt, że podczas przesadzania z łatwością można w krótkim czasie wytrząsnąć cały substrat z bryły korzeniowej bez jej naruszania tak, że zostaje ci ażurowa bryłka bez podłoża.Artur89 pisze:Miałem kiedyś pokazać jaki obecnie substrat stosuje do moich roślin więc przy okazji przesadzania zrobiłem zdjęcie. Żwir o średnicy ziaren 2-4mm (kupiony na all bo taniej wychodzi niż w Kakadu, szczególnie, że ostatnio mieli braki na półkach) oraz przesiana ziemia (tu akurat 'do kaktusów' bo była w promocji). Proporcje są na oko.
Dodam jeszcze info od Tomka odnośnie powyższego substratu:
blabla pisze:Osobiście do podłoża Artura dodałbym nieco jakiejś pylastej frakcji mineralnej. Przydałoby się dodać np. trochę gliny, która mogłaby związać humus. Ogólnie niewielki dodatek gliny nieco hamuje wzrost ale za to poprawia wybarwienie naskórka i powoduje, że rosną dłuższe i mocniejsze większe ciernie.