Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
aaaa to już wiem, po 11 to już mało kumata jestem
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
godzina i sie dogadalismy
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
No widzisz, tym razem szybko załapalam
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
No i leje, nici z kwiatków część śmirdziuchów przyniosłam do domu, mają pączusie
Piaranthus decorus
Stapelia comparabilis
i na polepszenie humoru Pachypodium lameri-Palma Madagaskaru, niestety w tym roku majowy mróz nie oszczędził jej na szczęście odbiła i nie widać śladu, a nawet zmusiło ją do wypuszczenia bocznych odrostów
Piaranthus decorus
Stapelia comparabilis
i na polepszenie humoru Pachypodium lameri-Palma Madagaskaru, niestety w tym roku majowy mróz nie oszczędził jej na szczęście odbiła i nie widać śladu, a nawet zmusiło ją do wypuszczenia bocznych odrostów
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
oby tylko nici z kwiatów , gorzej jak zaczną podgniwac całe roslinyNo i leje, nici z kwiatków
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Uspokój się i nie kracz, wszystko jest pod kontrolą
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
A ja wczoraj podlałem swoje roślinki i dzisiaj zamiast słońce świecić to prawie cały dzień padało
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
jeszcze jakiejś innej ikonki z młoteczkiem nie było , do Twojego watku to chyba będę musiał taknyskadu pisze:Uspokój się i nie kracz, wszystko jest pod kontrolą
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Przemku u mnie też padało dzisiaj i to dosyć obficie, musialam wprowadzić 1 stopień zagrożenia i śmierdzichy poszły do domku, noce już zimne, nie będę ryzykować. Jak tak dalej pójdzie to następne będą astro. Pozostałe mogą marznąć
Jacku to się mówi: Bez kija nie podchodź
Jacku to się mówi: Bez kija nie podchodź
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
mogą marznąć , ale nie marznąć i moknąćPozostałe mogą marznąć
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Niech się same zatroszczą i bardziej ocierniują lub zaopatrzą w futerka, ewolucja jest na topie do pażdziernika muszą przetrwać
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Moje na szczęście stoją w tunelu więc na głowę im nie leci ale ziemia też nie przesycha w taką pogodę
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21735
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
zawsze będę ją podziwiać u Ciebie - znaczy się Pachypodium lameri
Jest rewelacyjne... wyhodowałaś od małego?
I teraz jestem w szoku schowałaś stapeliowate?
Ja mam co prawda jedną miskę ale sporą i zawsze ją zostawiałam na powietrzu do października tak jak wszystkie moje kaktusowato sukulentowate.Czy źle robiłam?
Nie miałam strat ale nigdy nic nie wiadomo.
Teraz drżę o Adenium ,mam je pierwszy raz i ciągle nie wiem jak o nie dbać... przy obecnej pogodzie ziemia w jego doniczce jest ciągle mokra...
Jest rewelacyjne... wyhodowałaś od małego?
I teraz jestem w szoku schowałaś stapeliowate?
Ja mam co prawda jedną miskę ale sporą i zawsze ją zostawiałam na powietrzu do października tak jak wszystkie moje kaktusowato sukulentowate.Czy źle robiłam?
Nie miałam strat ale nigdy nic nie wiadomo.
Teraz drżę o Adenium ,mam je pierwszy raz i ciągle nie wiem jak o nie dbać... przy obecnej pogodzie ziemia w jego doniczce jest ciągle mokra...