Moje kaktusy i nie tylko - przemo1413

[przemo1413]

Gymnocalycium mihanovichii kwitł już w tamtym roku i jego zdjęcie jest gdzieś w wątku W tym roku ma sporo pąków i oczywiście jak zakwitnie to będą zdjęcia

N. schlosseri


R. cajasensis

R. senicis v. kesselringiana

S. canigueralii v. applanata ( chociaż tej nie jestem pewny bo na googlach jej kwiaty mają inny kolor ... )


Mammillarki

[jorkis]

Wianuszki na Mammillariach cudne, inne kwiaty również nie ustępują im wdzięku

[KwiAnna]

Kwiatuszek sulki większy od niej samej A mammillaria z jasno różowym wianuszkiem prześliczna

[onectica]

A ja oddaję głos na notokaktusa! I wyróżnienie dla mammillarii z pełnym wiankiem - ładny widok!

Moje, jak jedna, ani myślą kwitnąć! Może przez lata nie zimowane, to zgłupiały, zatraciły instynkt i już nie wiedzą jak się to robi...

[przemo1413]

No to może na początek coś co aktualnie kwitnie
N. crassigibbus



mammillaria centricirrha

Trochę pąków

i jak dobrze widzę to Gymnocalycium sp. de cordoba produkuje nasionka a zapyliłem go Gymnocalycium baldianum

i dla przypomnienia obydwa kwitnące jednocześnie

[leszek2]

Kaktusiki super,jak kwitną to większa uroda u nich,ale na pewno urodziwa będzie subdendata jak rozkwitnie

[Nadzieja]

Pięne kwitnienia nam pokazujesz.

[hen_s]

Tym razem wg. mnie Notocactus crassigibbus jest królem polowania.

[Gaga1960]

Witam pierwszy raz w twoim wątku.
Podziwiam notocactusy,bo u mnie żaden nie chce kwitnąć w tym roku.

[przemo1413]

Gaga1960 witam w moich skromnych progach i zapraszam częściej
Dzięki wszystkim za odwiedziny . W sumie u mnie już przeszła główna "fala" kwitnień w tym roku ale coś tam jeszcze zamierza kwitnąć np. N. ottonis v. vencluianus ( ma już z 10 pąków i cały czas produkuje ) N. magnificus , Eriocactus warasil też ma pąka i w sumie to trochę mnie tym pąkiem zdziwił bo nie myślałem że w tym roku będzie miał zamiar kwitnąć
Co do wysiewów to moje sieweczki z siewu zimowego też w miarę ładnie rosną chociaż czasami trochę stopują ze wzrostem gdy zapomnę albo po prostu nie mam czasu ich podlać ale takie krótkie przesuszenia nie robią na nich większego wrażenia . Lekko się pomarszczą i po podlaniu wyglądają jak nowo narodzone I z mojego ostatniego wysiewu najładniej powschodziły coryphanthy co prawda moje zasługa w ich wysiewie sprowadza się tylko do zasiania nasionek i dolewaniu wody do podstawki ponieważ nie mam czasu sie z nimi bawić i zostawiłem ich w tunelu na pastwę losu ale chyba nie jest aż tak źle bo zaczynają sie na nich pokazywać już pierwsze ciernie więc chyba nie jest aż tak źle W najbliższym miesiącu zamówię jeszcze kilka notocactusów bo juz mam upatrzone i chyba na razie koniec z kupowaniem kaktusów a bardziej nastawię sie na pozyskiwanie swoich podopiecznych z siewów bo siane nie jest aż takie straszne i sprawia mi na prawdę dużo radości jak widzę jak rosną kaktusiki na moich oczach . Siewki N. tabularis które siałem w sierpniu ubiegłego roku w tunelu po przepikowaniu ruszyły ze wzrostem i w sumie żadnych strat nie ma wszystkie trzymają się dzielnie po mimo tego że temperatura w tunelu dochodzi nawet do 40 *C . Nie pompuję ich nawozem ani nie rozpieszczam podlewaniem ale wszystko ma się na dobrej drodze . Trochę się rozpisałem ale nie ma czasu na forum zaglądać to przynajmniej w skrócie wam opisałem jak wygląda sytuacja w mojej kolekcji . A i zapomniałem jeszcze o Adenium A więc Adenium ma się też dobrze . Jakieś 50 sadzonek stoi sobie w innym miejscu w tunelu bo na moich stołach już miejsca brakuje i musiałem ich wyeksmitować no i zapomniałem ich podlać więc jakieś 3 tygodnie wody nie widziały a w tunelu gorąco więc wyglądały jak wiórki a liści to już mało co im zostało , ale 2 dni teu je podlałem i już się ładnie napompowały wodą i zaczynają puszczać nowe listki i za to właśnie lubie te roślinki Dobra kończę bo juz mi małe wypracowanie wyszło

[maryjan13]

U Ciebie Przemku ciągle coś kwitnie i jeszcze tyle pąków czeka.
Ale,żeby ciągle nie było zbyt miło,to muszę się do czegoś przyczepić.

N. magnificus , Eriocactus warasii też ma pąka

Trochę mnie to kłuje w oczy,bo :
albo Eriocactus magnificus i Eriocactus warasii,
albo Notocactus magnificus i Notocactus warasii,
albo Parodia magnifica i Parodia warasii.

[Paula15]

Każdy znajdzie swój ulubiony kolorek

[AleksandraBdg]

Przemku!

Twoje Adenium zawsze piękne! I zapewne nawet bez liści wyglądają cudnie. Roślinki od ciebie rosną fantastycznie, aż nie mogę się napatrzeć jakie są gęstę i zieloniutkie!