Kaktusy darekcn42 Część II

[ROBERTOBORO]

Ja dwa i trzy lata temu też tak zrobiłem. Myślałem że wyschnie i się nie udało. Teraz od około połowy września już nie podlewam nawet jak jest gorąco.

[Spy]

Szkoda roślinek, ale widzę już konkretne plany, co do załatania tej dziury. Super.

[mgr_]

Fajnie że się nie poddajesz Darku. Myślę że każdy z nas tu na forum ma na swoim koncie takie mniejsze lub większe tragedie związane z roslinami. Ja na przykład tamtej zimy sprawdzałem mrozoodporność Mammilopsis senilis i straciłem 3 dorosłe rosliny. A dawno temu, na początku swojej 'kaktusowej kariery' ugotowałem prawie cały swój zbiór. Na szczęscie nie był jeszcze tak pokaźny jak obecnie. Trzymałem swoje rosliny w małym inspekciku foliowym i kiedyś zapomniałem go otworzyć. Temperatura tak wzrosła że niektóre doniczki się stopiły. Szybko wyleczyłem się z małych konstrukcji

[hen_s]

Temperatura tak wzrosła że niektóre doniczki się stopiły.

Marek - Mistrz horroru...

[Farel]

Oj tak, każdy ma takie doświadczenia, a jeśli nie, to znaczy, że dopiero zaczyna i wszystko przed nim. Czego oczywiście nikomu nie życzę.
Ja też już wiele razy w myślach powtarzałem sobie jaki to jestem głupi, przecież wystarczyło ruszyć cztery litery i przenieść, okryć rośliny, bądź ruszyć mózgownicą i pomyśleć, gdzie to ja jeszcze stoją jakieś, które nie przetrwają przymrozków.
W tym roku przymrozek wykosił mi piękne bonsai Portulacaria afra i kilka już dużych jej sadzonek, na szczęście coś tam zostało.
Zeszłej zimy zamarzł mi w nieogrzewanym budynku Trichocereus, na szczęście przymrozek był krótkotrwały, roślina dobrze odwodniona i obyło się nawet bez straty stożka wzrostu.
Dwa lub 3 lata temu wymroziło mi Agave americana variegata, które przywiozłem sobie z wczasów we Włoszech.

[mgr_]

Temperatura tak wzrosła że niektóre doniczki się stopiły.

Marek - Mistrz horroru...

Heniu staram się jak mogę

[gnet]

Czy przypadkiem nie towarzyszyły temu grzmoty, burze i błyskawice

[suszi111]

zerknąłem na Twoją stronke ze zdjęciami, chyba najlepsze foty jakie w okolicy tego forum znalazlem, poza tym jestem pod wrażeniem delikatnych astrophytów
powodzenia, pozdrawiam

[chaveiro]

Darku właśnie skończyłem oglądać tą część twojego wątku, super roślinki, astro bardzo różnorodne i sporo ich, po prostu super. Teraz wskakuję na fotobloga i z pewnością tam będę pod jeszcze większym wrażeniem. Pozdrawiam M.

[darekcn42]

Dziękuję za miłe słowa.

Dzisiaj chciałem Wam coś pokazać i trochę nadrobić zaległości .

Fotki takie typowo przedmiotowe, jak roślinki zakwitną będzie wizja artystyczna . Teraz mam do dyspozycji tylko fragment parapetu, więc wizja zdjęć niespecjalna... Kilka roślin mi przybyło, myślę, że warte obejrzenia. Trochę sobie rekompensuję jesienne straty.

Zapraszam do obejrzenia i komentowania nabytków
Na początek ostro... Ariocarpus.


Aztekium.


Astra.










Na koniec grzebyk.


POZDRAWIAM!!!

[mgr_]

Rarytasiki
Jakie jest źródło tej rekompensaty

[Spy]

Typowo "darkowe" nabytki. Bardzo ładne. Jeszcze troszkę i będziesz mieć pod folią istne astronarium. Trzeba będzie kiedyś zobaczyć to na własne oczy

[hen_s]

Ładne, ładne - BARDZO ładne!

Co do odwiedzin to ja mam duuuużo bliżej, na pewno się skuszę i pojadę do Darka już niebawem.
Krzysztof z Wałbrzycha ma odrobinę dalej... Ja za to właśnie tam w (dolnośląskie) rodzinne strony chętnie bym pojechał ale jest zwyczajnie za daleko.