Moje kaktusy - Paula1984
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1059
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusy - Paula1984
29 możliwe, że to jest Kalanchoe longiflora ale u mnie jest bardzo mocno wybarwiona na bordowo
A crassula NN więcej zdjęć
A crassula NN więcej zdjęć
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Moje Kalanchoe też się już odbarwia na bordowo, ale na razie tak leciutko. Jutro z samego rana wstawię zdjęcia Crassuli NN
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy - Paula1984
25. Crassula ovata 'minima' wybarwiła się tak od słońca, przy słabszym oświetleniu tylko spód liścia jest bordowy
31. Crassula ovata najzwyklejszy "grubosz", "drzewko szczęścia" etc.
Widzę, że też masz słabość do liściastych. Niezły zbiór już skompletowałaś
31. Crassula ovata najzwyklejszy "grubosz", "drzewko szczęścia" etc.
Widzę, że też masz słabość do liściastych. Niezły zbiór już skompletowałaś
- bananowy_kot
- 200p
- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Paula bardzo mi się podoba u Ciebie Będę tu zaglądać..
Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Dziękuję za odwiedziny
Paulo, ucieszyłaś mnie, że jest to Crassula ovata 'minima', a nie Crassula źle przeze mnie uprawiana i bordowiejąca ze złości Powiedz tylko czy to mocne bordowienie jest oznaką, że jest jej dobrze czy raczej nie? Ostatnio mogłam ją trochę przesuszyć
Poniżej moje NN z prośbą o rozpoznanie:
27. Crassula NN
Też trochę bordowieje...
29. Kalanchoe NN (Kalanchoe longiflora )
Proszę o próbę identyfikacji Wrzucę to jeszcze do wątku identyfikacyjnego.
Paulo, ucieszyłaś mnie, że jest to Crassula ovata 'minima', a nie Crassula źle przeze mnie uprawiana i bordowiejąca ze złości Powiedz tylko czy to mocne bordowienie jest oznaką, że jest jej dobrze czy raczej nie? Ostatnio mogłam ją trochę przesuszyć
Poniżej moje NN z prośbą o rozpoznanie:
27. Crassula NN
Też trochę bordowieje...
29. Kalanchoe NN (Kalanchoe longiflora )
Proszę o próbę identyfikacji Wrzucę to jeszcze do wątku identyfikacyjnego.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Niestety w tej kwestii Cię nie poratuję, moja ma identyczny kolor i jeszcze bardziej ją przesuszyłam. Widocznie Paule tak mają Na razie przestawiłam swoje liściaste na południowy parapet (w tym ciemniejszym kąciku), podlałam nawozem i w sumie po kilku dniach wszystkie nabrały normalnego wyglądu. Niestety ta Crassula była w najgorszym stanie i chyba jeszcze trochę jej zajmie dojście do siebie. W każdym bądź razie ten kolor jej nie zszedł w ciągu 1,5 tygodnia.Paula1984 pisze:Paulo, ucieszyłaś mnie, że jest to Crassula ovata 'minima', a nie Crassula źle przeze mnie uprawiana i bordowiejąca ze złości Powiedz tylko czy to mocne bordowienie jest oznaką, że jest jej dobrze czy raczej nie? Ostatnio mogłam ją trochę przesuszyć
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Paulinko, pieknej i obszernej kolekcji się " dorobiłaś". Nie byłabym sobą jakbym nie pochwaliła przepięknych białych kwiatów Gymnocalycium oraz Gruboszy,które u mnie także królują na parapetach. Co do bordowienia liści wg mnie nie jest to zły objaw, u moich działo się tak pod wpływem dużej ilości promieni słonecznych docierających do rośliny i nie wpłynęło to negatywnie na jej wzrost. Pozdrawiam!!
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Jakoś dawno u Ciebie nie byłam,a tu nowości tyle się nazbierało
ja też mam grubosze, niby wszystkie ovata,ale każdy inny...i też sie uspokoiłam, że małe listki na jednej z nich to nie wina zbyt małej ilości światła tylko odmiany
ja też mam grubosze, niby wszystkie ovata,ale każdy inny...i też sie uspokoiłam, że małe listki na jednej z nich to nie wina zbyt małej ilości światła tylko odmiany
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Sporo stron o tematyce kaktusowej, znalezione w innym wątku - myślę, że godne uwagi - wklejam to również do swojego, żeby nie zginęło
maryjan13 pisze: http://kaktusiarz.heroku.com/
http://www.gymnocalycium.org/
http://www.lobivia.pl/
http://kaktusy.atlas-roslin.pl/
http://www.kaktus-mila.cz/pl/
http://www.cactusinfo.net/gallery/A/index.htm
http://www.cactuspedia.info/
http://www.desert-tropicals.com/Plants/sci_names.html
http://www.cactuslove.ru/en_main.php
http://www.lecactusheuristique.com/albums.html
http://www.wellgrowhorti.com/Page/Comme ... lycium.htm
http://cactiguide.com/cactus/?genus=Acanthocalycium
http://www.cactofili.org/default.asp
http://www.mammillarias.net/gallery/
http://mammillaria.forumotion.net/f21-m ... ias-a-to-z
http://www.tucsoncactus.org/cgi-bin/MyS ... n=Gallery5
http://www.plantascrasas.com/cactaceas/mammillaria.html
http://www.kaktusyiwa.friko.pl/opisy.html
http://www.kaktusymeksyku.pl/13.html
http://www.kakteenfotos.de/
http://www.gymnocalycium.cz/
http://www.echinofossulocactus.swietochlowice.org/
http://www.ferocactus.republika.pl/ferocactus.html
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2761
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Witaj.
Całkiem fajnie się zapowiada Twoja kolekcja.
Przy dużej ilości miejsca, powinno się to szybko zmienić i kaktusów przybywać.
Jak po zimowaniu, roślinki już rosną, kwitną?
Całkiem fajnie się zapowiada Twoja kolekcja.
Przy dużej ilości miejsca, powinno się to szybko zmienić i kaktusów przybywać.
Jak po zimowaniu, roślinki już rosną, kwitną?
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Witaj Piotrze, roślinki przezimowały całkiem dobrze, jednak teraz zaserwowałam im spartańskie warunki - w całym domu mam remont, wszystkie pokoje na raz są malowane, docieplane, poprawiane instalacje, zmieniane meble (wszystko z powodu przyjścia na świat za niecałe dwa miesiące pewnego osobnika pływającego teraz beztrosko w moim brzuchu ) - kaktusy musiały wynieść się na taras, zbyt wcześnie bo noce mogą jeszcze być chłodne, ale trzymam rękę na pulsie, w razie czego wniosę je do domu. Nie mam teraz też czasu na wiosenne porządki w mojej kolekcji, kilka kaktusów czeka na przesadzenie, inne sukulenty też czekają na zmianę doniczek, może jakieś przycięcie... Wszystko musi poczekać jeszcze trochę, może za tydzień coś się zmieni i powoli zajmę się moimi kłujakami
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusy - Paula1984
Paula gratuluję .
Moje roślinki już od dwóch tygodni są na balkonie ,muszą dać radę ,obawiam się tylko ,,zimnej Zośki"
A z roślinkami dasz radę ,jak sobie trochę poczekają nic im się na pewno nie stanie
Moje roślinki już od dwóch tygodni są na balkonie ,muszą dać radę ,obawiam się tylko ,,zimnej Zośki"
A z roślinkami dasz radę ,jak sobie trochę poczekają nic im się na pewno nie stanie
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje kaktusy - Paula1984
czekam i patrze jak tam rozbudowywanie skalniaka???
proszę o zdjęcia
proszę o zdjęcia
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga