Kaktusy Moje Parapetowe :) - bool

[Phacops]

Ta wiosna jest dziwna bo marzec był cieplejszy od kwietnia. Zdecydowanie mniej było przymrozków. Nie czekaj za długo bo urządzisz im parówę. Nie dość ze przypalisz to znacznie skrócisz okres wegetacji.

[sauromatum]

Uwielbiam Twoje zdjęcia uwielbiam też sukulenty więc fajnie się je u Ciebie ogląda.
A o zdjęciach moich kaktusów trochę zapomniałem a zakwitła mi też jakaś Matucana. Jak powiedziałem żonie brata, że kwitnie mi Mammilaria od nich to ona tylko odpowiedziała, że u nich też kwitnie. Różnica jest taka, że okaz u mnie jest małą kulką, pięknie zbitą, ma jakieś 3-4cm średnicy a u nich ten kaktus jest strasznie wyciągnięty, widać że cierpi na brak światła przez co uległ znacznej elongacji.
Co do wynoszenia kaktusów na zewnątrz to ja swoje już wynoszę jak temperatury w nocy nie spadają poniżej 1 stopnia (moje gymnokalicja nie znoszą temperatur poniżej 0, reszta znosi lekkie przymrozki). W tym roku czeka mnie chyba ich przesadzanie...

A jak mają Twoje kiełkujące okazy Ferocactus schwarzii?
Uwielbiam ferokaktusy, muszę na jakieś zapolować w tym roku.

[onectica]

Nie czekaj za długo bo urządzisz im parówę. Nie dość ze przypalisz to znacznie skrócisz okres wegetacji.

Czemu ma przypalić, skoro już ma na zewnątrz? Bo nie podlane?

ja swoje już wynoszę jak temperatury w nocy nie spadają poniżej 1 stopnia

Moje były już wyniesione, jak przyszły przymrozki. Stwierdziłam, że pod folią, to niech stoją, ale po dwóch nocach w dziurawym foliaczku, kiedy rano musiałam szyby skrobać, schowałam do domu i teraz się martwię, czy meksykańcom nie zaszkodziło moje lenistwo

[Phacops]

Czemu ma przypalić, skoro już ma na zewnątrz? Bo nie podlane?

Tu była mowa i późnym wynoszeniu. Miedzy marcem a majem jest duża różnica w intensywności oświetlenia. Coś co specjalnie nie musiało by być cieniowane w marcu gdyby trafić na kilka bardziej pochmurnych dni w maju to by mógł by być już problem

[cokolwiek]

Ja moje wyniosłam jakiś tydzień temu ale jeszcze nie podlewałam Czy już czas na spryskanie ?

[bool]

Witam odwiedzających!

Jakiś czas temu wyniosłem wszystkie kaktusy, w domu zostały kaudeksy i grubosze, choć myślę, że te ostatnie na dniach też wylądują na balkonie. W Krakowie jeszcze czasem zapowiadają koło 2 stopni, ale biorę na to poprawkę i wiem, że to oznacza, że na balkonie będzie około 3-5 stopni więcej. Kaktusów już do domu nie mam zamiaru wnosić, dopiero na jesieni.

cokolwiek Ja swoje kaktusy już lekko podlewam. Najpierw miały lekkie spryskanie, potem trochę zmoczył je deszcz, a teraz dostają małe porcje wody, nie za duże, żeby nie popękały od nadmiaru wody.

sauromatum musisz koniecznie częściej pokazywać zdjęcia kaktusów, bo z tego co piszesz mogą śmiało dorównywać Twoim Hippeastrum. U mnie pąki póki co tylko na dwóch kaktusach, ale stoją w miejscu...

Też uwielbiam rodzaj Ferocactus, siewki Ferocactus schwarzii ma już pierwsze ciernie i prezentuje się tak (niestety nie wzeszło mi ich zbyt wiele):



Pozdrawiam,
Artur

[PiotrAPD]

Nie wzeszło za dużo bo pewnie nasionka były słabe. Fajne maluszki

[Harvi]

A ja się ciągle zastanawiam jak włożyleś taką dużą roślinę do butelki?

[bool]

Widzę, że u większości są już kwiaty, a u mnie start jakiś taki późny.

Te dwa poniżej się przymierzają, ale co z tego będzie to nie wiem, bo jeden kwiat został już zasuszony.
Zobaczymy czy coś się rozwinie czy nie...





Pozdrawiam,
Artur

[gracesz]

Pogoda się poprawiła, więc trzymam kciuki za te pączki w końcu wszystkiego nie mogą zasuszyć !!

[bool]

Zrumieniony dość konkretnie, przymierza się do pokazania kwiatów Echinocereus subinermis.





Neochilenia paucicostata też nabrała koloru, choć na kwiaty jeszcze za mała (siew własny )





Pozdrawiam,
Artur

[wisnia897]

U mnie też jeszcze niewiele się dzieje - pąki są, ale kwiatów jeszcze ciągle nie ma
Trzymam kciuki za pąki, oby tym razem się rozwinęły!

[ejacek]

Neochilenia paucicostata też nabrała koloru, choć na kwiaty jeszcze za mała (siew własny )

ile lat ona ma ?