Zofijkowe kaktusy
Re: Zofijkowe kaktusy
U mnie też nie, za to również widać, że daje same odrosty. Szczerze, to w jego przypadku na kwiatach mi nie zależy - sam kolor jego naskórka jest fajny . Tylko interesuje mnie czy jakikolwiek odrost odziedziczy tę cechę.
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Zofijkowe kaktusy
Wydaje mi się, że co drugie pokolenie odrostów odziedziczy tą cechę. O to najlepiej zapytać Tomka blabla, albo Licznerskiego...
Pozdrawiam, Darek.
Re: Zofijkowe kaktusy
dziękuję za odpowiedźdarekcn42 pisze:Wydaje mi się, że co drugie pokolenie odrostów odziedziczy tą cechę. O to najlepiej zapytać Tomka blabla, albo Licznerskiego...
jak kiedyś będę znów w Osielsku to wstąpię do p. Licznerskiego jeszcze w tym roku planowałam się u niego stawić. No i z wielką chęcią poczekam na opinię Tomka
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Zofijkowe kaktusy
Na mutantach się nie znam. Ale na pewno nie występuje coś takiego jak przemiana pokoleń u odrostów, bo kod genetyczny jest ten sam. Roślina jest zmutowana częściowo. Jaśniejsze miejsca mają uszkodzony chlorofil. Odrosty tworzące się na areolach w rejonie "w ciapki" mają większe szanse na przejęcie tej cechy lub bycie całkowicie bezchlorofilowymi. Bardziej należy liczyć na szczęście niż jakąś regułę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Zofijkowe kaktusy
dziękuję za odpowiedź . Być może będę miała na tyle szczęścia, że choć jeden odrost będzie równie ''kolorowy'' ;).blabla pisze:Na mutantach się nie znam. Ale na pewno nie występuje coś takiego jak przemiana pokoleń u odrostów, bo kod genetyczny jest ten sam. Roślina jest zmutowana częściowo. Jaśniejsze miejsca mają uszkodzony chlorofil. Odrosty tworzące się na areolach w rejonie "w ciapki" mają większe szanse na przejęcie tej cechy lub bycie całkowicie bezchlorofilowymi. Bardziej należy liczyć na szczęście niż jakąś regułę.
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
-
- 500p
- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zofijkowe kaktusy
Faktycznie zjawiskowy ten kolorowy kaktus
Re: Zofijkowe kaktusy
dziękuję!daga01010 pisze:Faktycznie zjawiskowy ten kolorowy kaktus
z nudów policzyłam dziś na nim odrosty i jest ich równo 20 (chociaż jeden jest taki bardzo malutki), a sam kaktus mierzy zaledwie 6 cm
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
Re:
A to mój Echinopsis jeszcze przed ''przemianą'' ;) Widać, że na niektórych żebrach naskórek robił się jasnozielony .
k-arolka pisze:a z aile go kupiłąs na tym bazarku?
ojjj, żeby nie skłamać... chyba 4 zł, może 3. nie pamiętam już dokładnie, ale to było coś koło tego . Kupiłam go od starszej pani, która prowadziła ''hodowlę'' samych echinopsisów ;).
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
- julita20
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 29 lip 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Złotoryja-Sędzimirów-Bolesławiec
Re: Zofijkowe kaktusy
Mój multiplexc też ma takie plamy bezchlorofilowe, ale żadna szczepka nie ma już takich.
Mniejmy nadzieje że Ci się uda uzyskać kolorowego multiplexa.
Niechce zapeszyć ale kaktusy super, bardzo podobają mi się Twoje stapelie, ja mam na razie jedną szczepeczke.
Mniejmy nadzieje że Ci się uda uzyskać kolorowego multiplexa.
Niechce zapeszyć ale kaktusy super, bardzo podobają mi się Twoje stapelie, ja mam na razie jedną szczepeczke.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zofijkowe kaktusy
Ten kremowy przesliczny .Musze teżsprawic sobie takiegoZofijka pisze:Witam Was wszystkich serdecznie! Ciągle obiecuje, że będę tu zaglądać na bieżąco, ale niestety do końca czerwca jestem poza domem .
Mała fotorelacja dla odświeżenia wątku.
Arturze nie mam pojęcia co to za kaktus, o którego pytałeś bladego pojęcia nie mam cóż to za osobnik i pod jaką nazwą powinien rosnąć Ale pokażę jakie miał kwiaty, gdy byłam ostatnio w domu.
dziękuje wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze! do szybkiego usłyszenia!
Re: Zofijkowe kaktusy
I na dobranoc dwa zdjęcia gymniaków. Co prawda bez kwiatów, ale za to z ładnymi cierniami
Gymnocalycium multiflorum
Gymnocalycium ferocior
Nolinko, zapraszam wiosną, tylko się przypomnij, a dostaniesz szczepkę
Gymnocalycium multiflorum
Gymnocalycium ferocior
Nolinko, zapraszam wiosną, tylko się przypomnij, a dostaniesz szczepkę
kochajmy zielone
pozdrawiam serdecznie Kasia
pozdrawiam serdecznie Kasia
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zofijkowe kaktusy
oj Dzięki .Gymnole mmmm przesliczne to jest to co lubie .Te drapieżne ciernie cudowne.A gdzie je kupiłas???