Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Dziękuję za odwiedziny. :)
ROBERTOBORO napisał(a):
;:oj I niech ktoś powie że ma tylko balkon
Oczywiście to tylko balkon. Ma dużo mankamentów taka uprawa. Jednak to było wszystko co mogłem mieć. I tym się cieszę co mam. :)
mniodkowa napisał(a):
hen_s pisze:Widzisz półki po prawej stronie wejścia? I wysokość oraz długość regału? Niełatwo jest dostać się do roślin które tam rosną
strzykawką? ;:224
:lol: :;230 :;230
Sikawką strażacką?? :roll:
Akwelan_2009 napisał(a):
Pięknie to wygląda, jedyny problem to chyba masz z dostaniem się do części roślinek. Zastanawiam się, jak Ty się ;:oj wciskasz - wspinasz, żeby je podlać roślinki po lewej i prawej stronie na najwyższych półkach, toż tam już prawie nie ma miejsca - wolnej przestrzeni ?
Daję radę. To dlatego, że (prawie :lol: ) szczupły mężczyzna ze mnie. Odwiedzający mnie koledzy bardziej odemnie okazali rzeczywiście mają kłopoty. :wink:
A wolnej przestrzeni rzeczywiście nie ma.
Teraz, kiedy tam są wszędzie dołożone haczyki na zwisy (sufit, boczne ściany) i półki na zimowiska to praktycznie wejść się nie da. I tak do wiosny...
Twoje "Hybrydy epiphyllum" na najwyższych półkach nie przegrzewają się, nie ulegają poparzeniu przez promienie słoneczne ?
Nie.
Praktycznie nie mam poparzonych roślin. Czasem wiosną przypali mi się jakaś roślina ale to rzadkość. I oby tak pozostało.
Chodzę po sklepach w Radomiu i wypatruję takich doniczek jak ta wisząca niebieska, lub nawet tylko chcę spotkać taki delikatny łańcuszek - resztę bym sobie sam "wykombinował", ale jakoś nie mogę trafić :( .
Miałem ten sam problem. Szukałem wszędzie - też przez Internet. I zupełnym przypadkiem udało mi się zakupić hurtowo kilkanaście sztuk (ostatek partii!) w jakimś likwidowanym sklepie ogrodniczym poprzez all. Tyle, że to duże doniczki o dużej średnicy i dopiero teraz mogę je wykorzystać kiedy już mi urosły rośliny. W poprzednich latach wyglądały by śmiesznie... ;:218
nyskadu napisał(a):
czy zdarza Ci się coś uśmiercić ( oczywiście wskazana odpowiedź to tak ;:108
;:108 Oczywiście tak. :lol:
Niestety muszę Cię rozczarować - nie są to duże ilości. Wszystko co żyjące może umrzeć ale to co ja hoduję uparcie się trzyma życia. I niechby tak pozostało. Bardzo lubię swoje rośliny, każda strata wiec boli.
czy jeszcze coś dokupujesz, zamieniasz się , przygarniasz, czy to jest już kolekcja zamknięta.
Czy ktokolwiek z nas ma silną wolę? Czy po przeglądzie moich wątków masz mnie za wyjątek?? ;:14
Oczywiście wciąż coś dokupuję i sprowadzam. Też się pozbywam roślin na które już nie mam miejsca. Ten cykl nie ma końca...
Wciąż mi się podobają jakieś nowe grupy roślin - ot, kilka lat temu "zachorowałem" na epikaktusy a dosłownie w zeszłym roku na hybrydy echinopsisów. To liczne i ekspansywne rośliny a że mam ich już dużo... Widać jak to wygląda. :wink:
Rejden napisał(a):
Jak Heniu tyle zmieścił, to i mi wejdzie jeszcze sporo roślin.
Trzeba jeszcze tylko zakupy zrobić.
Pewnie. Masz zdrowe podejście.
Wystarczy dużo myśleć, kombinować, mieć odrobinę pomysłu i chęci do majsterkowania. Niewiele a efekty bardzo cieszą. :)
nolina napisał(a):
Łańcuszki takie widziałam sprzedawane na metry (...) Takie doniczki łatwo wykonać samemu.
Tak, oczywiście, są różne grubości - też łańcuszki ozdobne. Znajdziesz je w każdym chyba sklepie ogrodniczym. Ja właśnie w ten sposób skonstruowałem ostatnio 3 zwisy podwójne na hoje w domu. Nie są aż tak dekoracyjne jak te gotowe w moim dużym pokoju ale swoje zadanie spełniają.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Po tych wszystkich wyczerpujących odpowiedziach stwierdzam, że nie różnisz się za wiele od nas ;:oj
Masz wszystkiego po trochu, upychasz gdzie się da i zaopatrujesz się w nowości.
Czyli albo wszyscy jesteśmy zdrowi, albo wszyscy jestesmy ;:185
nie dokończę ;:181
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Wszyscy jesteśmy zdrowi. Hobby to nie choroba. I obyśmy jak najdłużej zdrowi pozostali - my i nasi ociernieni ulubieńcy. O sukulentach oczywiście też pamiętając... ;:4
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

zdrowi jak najbardziej ale normalni nie jesteście :twisted:, psychiatra miałby trochę roboty :;230
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

To dobrze :wink: - wariaci na ogół są szczęśliwi! :heja
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Macie rację,każdy hobbysta to po trochę odmieniec,ale jak coś upoluje to dopiero jest :heja
poz.Leszek
-------------------
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

zdrowi zdrowi ;:108 :;230 tylko znajomi przychodzący do naszych domów tak nie uważają jakoś :shock: :;230
Henryku - tak z ręką na sercu - co Twoi koledzy o Tobie mówią? facet i... kwiaty :roll: :wink:
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

mniodkowa napisał(a):
co Twoi koledzy o Tobie mówią? facet i... kwiaty
Nie kwiaty a kaktusy i sukulenty. Mówią że tylko twardziel może hodować takie rośliny. I mają całkowitą rację. :lol:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Sebek87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1108
Od: 10 gru 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Ja słyszałem że kaktusy to "kwiatki" Męskie. :)
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Oj tam stereotypy ;:224 przecież większość ogrodników, kaktusiarzy to mężczyźni.
A nasz pięściarz Adamek chwalił się już kilka razy, że wyszywa ;:215 szydełkuje ;:108
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Quilting Bee, dobrze rośnie, dobrze kwitnie, nieźle wygląda.
Nie poznałam, liście ma niezgodne z odmianą, odmiana ta ma zupełnie zielone liście. Egzemplarz wart obserwacji, ciekawe czy mu te ciapki znikną, :roll: jeśli nie i uda się rozmnożyć w tej wersji, będziesz miał nową odmianę. :)
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Mój brat strasznie śmiał się ze mnie i męża, że lubujemy sie w kaktusach i sukulentach. Twierdził, że to nie są żadne ciekawe rośliny żeby się aż tak nimi zachwycać. Skorzystałam z okazji, że się wyprowadzał od rodziców i podarowałam mu dwa ładne dorodne egzemlarze. Ku mojemu zdziwieniu stwierdził, że niewdział, że kaktusy mogą dorastać do takich rozmiarów.
Teraz ma ich ze 20 i podziela nasz zachwyt.
Także popieram że wiekszość kaktusiarzy to mężczyźni.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Dziś biało za oknem więc u mnie troszkę kolorów. :)
Ponieważ kwiatów nie ma aktualnych więc za ów kolor posłuży kilka z moich haworcji variegated. :wink:

Haworthia aff. reinwardtii variegated
Obrazek

Obrazek

Haworthia attenuata var. attenuata variegated Pink Green
Obrazek

Obrazek

Haworthia attenuata var. attenuata variegated klon I
Obrazek

Haworthia cymbiformis variegated
Obrazek

Haworthia limifolia variegated yellow
Obrazek

Haworthia retusa cv. Grey Ghost
Obrazek

cdn (kiedyś) nastąpi. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Chyba najbardziej podoba mi się Haworthia limifolia variegated yellow :) Wygląda to jakby stado krokodyli rzuciło się na swoją zdobycz i tylko ogony im widać :D Śliczna roślinka.
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Przepiękne!
Szczególnie te z białymi przebarwieniami.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”