Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

ODPOWIEDZ
Vilya
100p
100p
Posty: 178
Od: 13 cze 2013, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beatko, cudowne te Twoje Ceropegiae ;:oj Oczu nie można oderwać! Szczególnie spodobała mi się ta z liśćmi w kształcie serca i różowymi obwódkami - to Ceropegia woodii, tak?

Zaintrygowałaś mnie bardzo tym sukulentem o "skórze krokodyla" :) Zapowiada się bardzo ciekawie, więc z niecierpliwością wyczekuję postu ze jego zdjęciem w całości.
Pozdrawiam, Natalia
Mój sukulentowy kącik
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Żaneta! Powędrowałam zaznaczonym przez Ciebie tropem (za E. 'Fantasia Carol...) i trafiłam wreszcie na bogatą stronę o eszeweriach - a tam - jak nic ta, o której dyskutujemy - Echeveria 'Alienor' http://www.flickr.com/photos/manue64/2269005347/ (jeden z mieszańców E. cuspidata) - bez większego zbliżenia nie widać, czy ma pojedyncze włoski, ale jest w zasadzie identyczna!
Natalia! Ceropegia woodii 'Variegta' - przyznam Ci, że ona taka ładna na zdjęciach, na żywo - w masie nie robi większego wrażenia...

Miałam pracować w domu :roll:, ale dzisiaj taki ładny dzień, że się oderwałam i wpierw pojechałam na kiermasz ogrodniczy (kupiłam tylko kilka drobiazgów - rozwojowych, na razie nie ma co pokazywać), a potem porobiłam trochę fotek na powoli pustoszejącym już balkonie.
To część z moich aloesów, pokazywanych od czasu do czasu, ale oczywiście zacznę od zeszłotygodniowej nowości - od tego zapowiadanego z "krokodylą skórką".

Aloe 'Pink Blush' - upatrzyłam sobie tę hybryde szczególnie i od dawna polowałam - i kupiłam w końcu na all bez licytacji - piękny, zdrowy i jędrny okaz - jestem zachwycona krokodylą skórką i frywolnymi, różowymi falbankami:
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

Aloe armatissima - mam go do wiosny (z STC), ale jeszcze go nie pokazywałam, bo przybył do mnie sino-brązowy od sztucznego oświetlenia - pół roku zajęło mu dojście jako tako do siebie:
ObrazekObrazek

Aloe dichotoma - rośnie wooooolno, nie mogę sie doczekać końcowego efektu...uwielbiam jego żółte brodawki na sinym tle:
ObrazekObrazek

Aloe 'Star Bouquet' - hybryda Aloe mitriformis, uważana przez niektórych za jego wyselekcjonowaną formę, a nie mieszańca:
ObrazekObrazek

Aloe aristata - pospoliciak, ale lubię go:
ObrazekObrazek

Aloe humilis 'Echinata' - trochę bardziej kolczasty od typu:
ObrazekObrazek

Aloe brevifolia - opalony po sezonie na balkonie:
ObrazekObrazek

c.d.n.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beatko - Ty znasz najlepiej swoją roślinkę, ja też w swojej bazie danych nie mam informacji o włoskach na Echeveria 'Alienor'. Jeśli to jest jednak ta roślinka - to jest rzadkość, i byłoby świetnie wiedzieć, że ktoś ma taki rarytasik ;:168
Stuprocentową nazwę otrzymamy, gdy wytworzy się kwiat - więc teraz musisz się po prostu zmobilizować, by zakwitła :lol:
Co i tak nie zmienia faktu, że jest śliczna. ;:166

A, pisałam, i nie zauważyłam edycji. Śliczny ten "krokodylek" ;:138 ;:196
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Będziesz ją miała wkrótce u siebie :wink: , więc jak nie u mnie, to u Ciebie zakwitnie...edytuję dalej
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

W oczach mam jeden wielki znak zapytania, aż mi praca stanęła w miejscu... :idea: A serduszko piknęło.. :lol: ;:168

To tak wygląda rasowy Aloe brevifolia... ;:215
Aloe 'Star Bouquet' - piękno bez dodatkowych zdań, Aloe humilis 'Echinata'- również. I tak właśnie wyglądają roślinki we właściwych rękach. Rozkosz dla oczu. Praca u mnie poczeka, ja wolę oglądać Twoje zdjęcia i czekam na ten ciąg dalszy ;:65
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Aloe rauhii 'Pink Blush' ;:167 Ja się mogę ekscytować ;:108 Bardzo dekoracyjna roślina :!:
x-Cz-a

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Jestem częstym gościem w Twoim wątku ale siedzę cichutko jak myszka,taka "rozdziawipapa" urzeczona pięknem.
Ja nawet haworsji i gasterii nie umiem hodować bo żle je chyba podlewam a one gubią korzenie.
Pozostaje mi oglądanie Twoich cudności. :roll: :roll:

-- 14 wrz 2013, o 17:50 --

Jestem częstym gościem w Twoim wątku ale siedzę cichutko jak myszka,taka "rozdziawipapa" urzeczona pięknem.
Ja nawet haworsji i gasterii nie umiem hodować bo żle je chyba podlewam a one gubią korzenie.
Pozostaje mi oglądanie Twoich cudności. :roll: :roll:
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beatko masz przepiękne te aloesiki ;:oj ale najpiękniejszy to chyba Aloe rauhii 'Pink Blush' jest piekny ;:138
Ja też dzisiaj byłam na kiermaszu i "niestety" trochę mi w łapki wpadło, ale muszę zacząć się ograniczać, bo niedługo zabraknie mi miejsca na nowości :D
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

;:oj
Aż mnie zatkało - znalazłam najciekawszy dla mnie wątek na całym forum - jaka kolekcja! Z zapartym tchem przejrzałam cały wątek...
Nie potrafię powiedzieć co na mnie zrobiło największe wrażenie - haworcje oczywiście świetne, ale aloesy... brak słów! I pomyśleć, że ja się cieszyłam z moich sześciu różnych ;:306
Będę tu na pewno stałym gościem, bo pewnie większości roślin, które tu pokazujesz nie dane mi będzie nigdy ujrzeć na żywo :wit
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beatko znów same cudowności pokazałaś .Twoje pięknie poopalane od słoneczka ,moje niestety nieeee :wink:
Na balkonie nie mam miejsca aby je wystawić. Stoją na parapecie w kuchni cały czas ,chyba im tam nie zle ,ale co dworwk to dworek. Pomyślałam żeby na przyszły rok wywieźć je na działkę ,ale mam obawy czy któryś sobie nie wyjdzie z mojej kolekcji bez pozwolenia :;230 ,no i opady deszczu...
Bardzo mnie urzekłAloe rauhii 'Pink Blush-cudo :!: :!: :!: ja gapa nie widzę nigdy na All takich śliczności ...nie znam się po prostu :wink:

Aloe 'Star Bouquet i Aloe brevifolia też cudeńka ;:215
Uwielbiam Twój wątek ;:433
A maluch od ciebie ma się ukorzenić ,ma jakieś tam zaczątki korzonków :wink: chucham i dmucham .Na razie walczymy ,może się uda.Dwa lata temu H.nigra też była tycia i dała radę to teraz tez może i tak będzie :D
Awatar użytkownika
szybki xyz
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 lut 2011, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Piękne aloesiki ;:433 .

PS. Aloe rauhii 'Pink Blush' i Aloe humilis 'Echinata' - kupowałbym ;:128 .
Pozdrawiam Krzysiek
Moje kłujaki i nie tylko
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20309
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Bardzo ładne i interesujące aleosy. ;:333

Był czas kiedy i ja je hodowałem zauroczony ich niepospolitym wyglądem. Niestety w znakomitej większości rosną dość duże co skutecznie mnie z nich wyleczyło.
Twoje jedne z ładniejszych jakie widziałem.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beata rewelacyjne roślinki ;:108
Aloe rauhii 'Pink Blush' i Aloe 'Star Bouquet' są the best.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Vilya
100p
100p
Posty: 178
Od: 13 cze 2013, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Taką Ci długą wiadomość tutaj 'nasmarowałam' i zniknęła :( W takim razie jeszcze raz...

Zanim zarejestrowałam się na forum, aloesy kojarzyły mi się tylko z Aloe arborescens rosnącym na babcinym oknie. Dopiero teraz powoli odkrywam nowe gatunki, zachwycając się ich różnorodnością i nieodpartym urokiem.
Aloe rauhii 'Pink Blush' ze swoją gadzią skórą stał się właśnie moim ulubieńcem :tan Przeglądałam w Internecie zdjęcia innych odmian - wszystkie są ładne, ale podobnie jak Ty, 'Pink Blush' upodobałam sobie najbardziej.
Aloe humilis 'Echinata' i Aloe aristata również wpadły mi w oko - mam słabość do takich 'kudłaczy' :D

Z ogromną przyjemnością przeglądam Twój wątek - masz wiele ciekawych roślin i praktycznie wszystkie w moim typie, więc możesz mieć pewność, że będę tu częstym gościem :tan
Pozdrawiam, Natalia
Mój sukulentowy kącik
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa! Witam nowych Gości!
Aloesy trafiają do mnie, bo to ta sama podrodzina co haworcje i gasterie - więc jestem ich też ciekawa, ale to czubek góry lodowej - w domu trzymam tylko te drobne, kilka dużych przeniosłam do pracy (łącznie mam ich ok. 25 gat. i odmian) i pewnie przybędzie jeszcze kilka, ale to bardzo bogaty w gatunki rodzaj, a odmian jest bez liku - zatem to żadna kolekcja, biorę to co małe i wpadnie mi w oko, bez takich planów jak w przypadku haworcji...
Resztę pokażę/przypomnę w październiku, chociaż ciągnie mnie na Forum...ale muszę dać sobie szlaban - 26 września mam najtrudniejszy w życiu egzamin - będę się wspinać na przedostatni szczebel kariery - nie, żeby mnie tam ciągnęło, ale to warunek pewnego zatudnienia i robienia nadal tego, co jest moją pasją...zatem do nauki!
Do zobaczenia!
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”