Mój storczykowy nałóg

Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

No proszę tego nie wiedziałam, ale nawet jak już nie będzie rósł to oko i tak nacieszy :) A możliwe, że jakieś pędy gdzieś i tak wypuści, nawet jak nie będzie nowych lisków to trudno. Tak mi się spodobał, że musiałam go kupić, może wypuści jakieś keiki i będę miała nowego storczyka wyhodowanego od maleńkiego, zobaczymy. W każdym razie z zakupu jestem zadowolona i nie żałuję. :) Pozdrawiam :wit
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Ja liczyłabym na keiki,też kiedyś takiego kupiłam,tylko białego :wink:
pozdr Dorota
Moje storczyki
Beata1990
50p
50p
Posty: 93
Od: 21 lis 2016, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Uroczy jest ten Twój nowy nabytek ;) Trzymam kciuki za keiki, wtedy bedziesz mogła mieć takiego samego. Zdecydowanie się wciągasz coraz bardziej ;:138
Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Dorello Beatko bardzo dziękuję, nie ukrywam, że chciałabym doczekać własnych keiki, ale podobno to bardzo rzadkie a biorąc pod uwagę fakt, że mojego pierwszego storczyka dorobiłam się 14 lutego 2016 roku no to mogę sobie jeszcze długo poczekać, niektórzy czekają po kilka lat i nici z tego :( ale cóż poczekamy zobaczymy, na razie na trzech storczykach dopatrzyłam się listków co mnie cieszy bo nie próżnują te moje śliczności tylko produkują albo kwiatki albo listki niektóre wypuszczają korzonki a moja bursztynowa Cambria, jak ją nazwałam ma już sporej wielkości nowy przyrost, na razie staram się jej za mocno nie podlewać i zobaczę co z tego będzie. Trochę zawiniłam bo niby mogłam przesuszać od razu jak się pojawił ale była świeżo po przesadzeniu (jak ją kupiłam miała straszliwie zbite korzenie aż mi jej było żal i zaraz po przekwitnięciu przesadzałam).
Mam też wśród moich podopiecznych ofiarę Sylwestrowej nocy, różowo fioletowy Phalaenopsis z Mrówki stał się niestety ofiarą kaloryfera odkręconego na maxa "bo jak wrócimy to będzie ciepło" no i jak wróciliśmy w Nowy Rok koło południa to zastałam wszystkie kwiatki omdlałe. No niestety bywa i tak, a tak bardzo się cieszyłam moim pierwszym pędem własnym prywatnym.
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Marzena
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Piękna kolekcja ;:167 . Mogę wiedzieć za ile i gdzie kupiłaś Cymbidium? Jest wspaniałe ;:167 .
Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Cymbidium pochodzi z Krakowskiej Castoramy, zostało kupione za niecałe 90 złotych w połowie grudnia. Obecnie już niestety przekwita ale na to pewnie też miał wpływ transport i ogólnie szok związany ze zmianą miejsca. :)
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Witajcie, co prawda nie mogę pochwalić się ani nowymi nabytkami ani pędzikami czy też nowymi pączkami, ale przedstawię wam nowe listeczki i przyrosty:
1. Mój pierwszy storczyk (żółty Phalaenopsis z fioletowymi kropkami) ze swoim listeczkiem

Obrazek

2. Mój czwarty storczyk (biały z różowymi mazami) i jego listeczek

Obrazek

3. Mój szósty storczyk (żółty z różowymi nerwami - opisany na doniczce jako Goldion) obecnie w reanimacji, oprócz korzeni powietrznych nie miał się za bardzo czym pochwalić. Trochę moja wina bo po przesadzeniu i usunięciu części korzeni - zgnitych nie obcięłam pędów i zaczął je przedłużać co poskutkowało stratą kolejnych korzeni.

Obrazek

4. Storczyk jedenasty - Cymbidium. Obecnie przekwitnięte, ale ma ładny nowy przyrost.

Obrazek

5. Storczyk dwunasty - miniaturka Phalaenopsisa z nowym listeczkiem na większym keiki. Uwaga - potrzebna lupa :D

Obrazek

6. Storczyk dziesiąty - średni fioletowy Phalaenopsis oznaczony jako Catalina 9 i jego listek

Obrazek

7. Mój ósmy storczyk - bursztynowa Cambria i jej przyrost

Obrazek

Na razie tyle nowości :) liczę że na wiosnę słońce zachęci moich podopiecznych do tworzenia czegoś jeszcze :)
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

W twoich doniczkach to już wiosna :D
pozdr Dorota
Moje storczyki
Awatar użytkownika
miss_patrycja
50p
50p
Posty: 93
Od: 13 mar 2016, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Same cudowności u Ciebie, przepiękne widoki i pokaźna i różnorodna kolekcja :)
Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Czekam na dostawę :) wylicytowałam na allegro Dendrobium Kingianum, teraz czekam na przesyłkę. Na razie dostałam informację, że przez duże mrozy wysyłka wstrzymana. No cóż może to i lepiej, co prawda storczyk zabezpieczony ma być ale u mnie w niedzielę było -30 brrrr. Jak przyjdą lepsze (cieplejsze) :) czasy i mój storczyk dojdzie to na pewno się pochwalę. Na razie pozostaje mi się cieszyć próbą ukorzenienia ananasa, posadzenia imbiru (sklepowego - a jakże) nawet nie wiedziałam że to cholerstwo można sadzić, aż do wczoraj no i próbuję nakłonić pestki awokado do wypuszczenia korzonków i pędu. Pozdrawiam :)
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Marzena
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

aknit13 pisze:Cymbidium pochodzi z Krakowskiej Castoramy, zostało kupione za niecałe 90 złotych w połowie grudnia. Obecnie już niestety przekwita ale na to pewnie też miał wpływ transport i ogólnie szok związany ze zmianą miejsca. :)
dziękuję za odpowiedź. Kiedy myślę czemu w mojej kolekcji nie ma Cymbidium przypominam sobie ile one kosztują i od razu mam odpowiedź... :roll:
Beata1990
50p
50p
Posty: 93
Od: 21 lis 2016, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Ale się tu u Ciebie dzieje ;:215 same dobre rzeczy się dzieją z Twoimi roślinkami. Brawo! Przyrost na Cymbidium wygląda bardzo ładnie. One chyba teraz są w sezonie tworzenia ich. Zaraz pewnie zobaczysz kolejne. Ja u siebie zlokalizowałem już trzy.
Awatar użytkownika
aknit13
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 gru 2016, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój storczykowy nałóg

Post »

Dorello, Patrycjo, Marzenko i Beatko bardzo dziękuję za komplementy :) nie mogę niestety pokazać wam nic nowego, listki ładnie sobie rosną ale zdjęcia wrzucę jak będą większe. Moje nowe Dendrobium jeszcze nie dotarło (swoją drogą nawet nie wiem jaki będzie jego kolor). Przeglądając internet w podzukiwanou Dendrobium Kingianum widziałam różne odcienie różu i fioletu. O moim wiem tylko tyle że jest zamontowane na podkładce z kory i nie kwitnie na razie.
Mój storczykowy nałóg: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”