Takota pisze:wszystkie storczyki piekne są
święte słowa.
Philadelphia z supermarketu, czy ja dobrze czytam?
Kubasia, to świetna wiadomość! Krótko interesuję się storczykami ale to, co czytam w internecie utwierdziło mnie w przekonaniu, że to roślina wręcz dla wybrańców- droga i niedostępna. Pierwszorzędowa hybryda w sieci, to będzie dla mnie jeszcze długo brzmiało nieprawdopodobnie. Mam nadzieję, że pojawi się kiedyś w ofertach, przecież jej liście zapewniłyby rozchodzenie się jak świeże bułeczki.
Takota-na alledrogo takie malowane Phalaenopsisy to i po 150zł bywają.
Jak dla mnie wszystko byłoby całkiem fair, gdyby ktoś potencjalnych nabywców uprzedzał, czego mogą spodziewać się po kolejnych pąkach. Ale niektórzy za cenę własnej reputacji potrafią się upierać na swoim.
. Temperatura według mnie nie ma większego znaczenia, u mnie stoją na parapecie, pod którym wyłączone jest ogrzewanie, bo dom ogrzewa kominek.
Nie dziwię się, bo sama też tak myślałam. Mam trzy wandy, wszystkie uprawiam w szklanych wazonach. Namaczane są dwa razy w tygodniu po godzinie każda. Raz w tygodniu dostają nawóz do storczyków, oczywiście woda z filtra RO. Polecam zakup, szczególnie, że prosty, akwarystyczny nie jest drogi. Dwie z moich wand, kwitną już drugi raz w tym roku, jedna strajkuje. 
Niebawem pokażę kwitnienie fioletowej. Wniosek - są tak łatwe w uprawie, jak falenopsisy.
Zapowiada się fajne widowisko.
