Storczyki- improwizacja.... Fleur 78

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Alu poddałam się chyba po pół roku ;:131 codziennie do nich zaglądałam i nic, ale chociaż mój mąż miał ze mnie radochę ;:214
wczoraj troszkę pospacerowałam po Twoim ogródku i ślicznie u Ciebie i roślinki i psiaki i okolica ;:224
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Miło mi, Soniu, że zagościłaś w moim ogródku! :D Zawsze mi będzie miło, kiedy tam zajrzysz. ;:108 Jeśli chodzi o "nietoperza", to skoro u mnie na 16 nasionek wzeszły tylko 4, to może u tych roślin jest duży procent nasion bezwartościowych... ? ... No i zobaczymy jeszcze co z tego wyrośnie... :?: :?: :?:
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

też jestem ciekawa, ale gdzieś czytałam, że aby roślinka z nasionka zakwitła potrzeba kilku lat :roll: i że warto kupić dużą roślinę, tyle że ja jeszcze nie spotkałam takiej roślinki :wink:
a do ogródka z chęcią się wproszę :D
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Masz rację, Soniu, ale z drugiej strony, nawet jeśli ją dostaniesz, nie dość, ze kosztuje majątek, istnieje niestety ryzyko że w warunkach domowych zmarnieje. Roślinki, które kupujemy w sklepie, są hodowane przez fachowców i w doskonałych warunkach. Niejednokrotnie są dodatkowo "gonione", żeby były piękne w momencie sprzedaży. Często nawet popularne rośliny, które kupujemy piękne, po przyniesieniu do domu marnieją. Mnie na przykład regularnie zdychały wszystkie paprotki, aż wreszcie z nich zrezygnowałam. :? Gdybym trafiła na taki kwiat we w miarę rozsądnej cenie, może bym go kupiła, ale z pewnością nie wydam na niego majątku. ;:78
Awatar użytkownika
anu-la
200p
200p
Posty: 248
Od: 19 cze 2007, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Alu wcześniejsze nabytki bardzo piękne, a czy nie za szybko przekwitły, Kwiat -nietoperz jest rzeczywiście niesamowity, ciekawe ile czasu trzeba żeba zakwitł taki z nasion, bo storczyki otrzymane z nasion to podobno i 10 lat potrzebujq na to żeby zakwitnać.

Pozdrawiam serdecznie

Anu-La
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Post »

widziałam nietoperka w centrum ogrodniczym,faktycznie niesamowity :shock:
pozdr Dorota
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Anulko, Dorelko, miło, że wpadłyście!

Kiedy je kupowałam, była akurat promocja storczyków... Może to nie bez powodu... ;:198 Może kwitły już od dosyć dawna i spieszyli się, żeby je sprzedać zanim przekwitną... :wink: Kiedy zakwitną u mnie, tak szybko nie przekwitną! ;:208 :lol: :lol: :lol:


A na kwitnienie nietoperka poczekam... Ja mam czas... :D :wit
Awatar użytkownika
anu-la
200p
200p
Posty: 248
Od: 19 cze 2007, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Aluniu bedę czekała z Tobą :D,

Pozdrawiam serdecznie

Anu-La
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Bardzo mi miło, Dziewczynki, że chcecie czekać ze mną... A że zapowiada się dłuuuuuugie czekanie... :lol: :lol: :lol: napijcie się proszę herbatki... :D Obrazek


Wykiełkowały dosyć szybko... :wink: , bo nieco ponad miesiąc od posiania, ale teraz już się jakoś nie spieszą... Nie wiem, czy mam je już rozsadzić, czy czekać aby jeszcze trochę podrosły... :?: Przez przypadek dopatrzyłam się, że źle je zasiałam (na szczęście wykiełkowały! :D ) Mianowicie siejąc, przeczytałam tylko instrukcję po francusku, gdzie było napisane, żeby przysypać nasionka cieniutką warstwą ziemi, lub produktu w załączonej saszetce. Dla mnie, cieniutka warstwa, to może milimetr? Dopiero niedawno dojrzałam, że przy instrukcjach w innych językach jest zaznaczone, ze ta "cieniutka warstwa", to 6- 7 mm... ! :wink:

A żeby czekanie było mniej monotonne, oto jak wyglądają roślinki dzisiaj...

Obrazek
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:D witam Alu :D

To są eksperymenty dla cierpliwych, ja już do nich nie należę :D .
Kiedyś ,gdy więcej rzeczy wysiewałam, najwięcej zabawy miałam z przysypywaniem małych siewek.
Bo...niektóre nie znoszą warstwy kołderkowej/jak lobelie/ inne potrzebują.Zawsze wybierałam kompromis i podsypywalam w miarę jak rosły.A i tak uzysk :shock: nie był imponujący , niezależnie od metody.
Ale te , co przeżyły-nieliczne :wink: moją mękę , podwójnie mi wynagradzały piękno ;:215



-życzę Twoim nietoperkom ,aby rosły w galopie.
Można mieć życzenia :P tak wygórowane.
Będziemy sekundować!!

pozdrawiam J ;:76 Vanka
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Alu za herbatkę pięknie dziękuję i fajnie, że to była moja ulubiona jaśminowa ;:225
trzymam kciuki za "nietoperki" ;:215 ja posiałam daturę i z 20 nasionek mam tylko 5 kiełkujących roślinek, ale wierzę, że chociaż jedna dotrwa do końca, bo ja jakoś nie umiem wyhodować roślin z nasion ;:171
pozdrawiam niedzielnie ;:100
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

J;:76 wanko, Soniu, dziękuję za odwiedziny! :D
Ale Ty mi J;:76 vanko klina zabiłaś!!! :roll: Co za przysypywanie małych siewek? Jaka warstwa kołderkowa? Jaki kompromis? Chryste Panie, J;:76 vanko, o czym Ty mówisz?! :roll: :roll: :roll: TŁUMACZA PROSZĘ!!!!!
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Fleur 78, ja J ;:76 vance chętnie napiszę coś o budowie triady muzycznej lub o trudnościach
technicznych w wykonaniu np. gamy As-dur lub cis-moll z dziedziny muzyki i pewnie będzie czuła to samo
co My :lol: :lol: :lol: !
Jovanko, wiem że jestem OKROPNA :!: Ale trochę humoru nie zaszkodzi :)

P ;:74 zdrawiam, Joanna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”