Storczyki- improwizacja.... Fleur 78

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anu-la
200p
200p
Posty: 248
Od: 19 cze 2007, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Aluniu bedę czekała z Tobą :D,

Pozdrawiam serdecznie

Anu-La
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Bardzo mi miło, Dziewczynki, że chcecie czekać ze mną... A że zapowiada się dłuuuuuugie czekanie... :lol: :lol: :lol: napijcie się proszę herbatki... :D Obrazek


Wykiełkowały dosyć szybko... :wink: , bo nieco ponad miesiąc od posiania, ale teraz już się jakoś nie spieszą... Nie wiem, czy mam je już rozsadzić, czy czekać aby jeszcze trochę podrosły... :?: Przez przypadek dopatrzyłam się, że źle je zasiałam (na szczęście wykiełkowały! :D ) Mianowicie siejąc, przeczytałam tylko instrukcję po francusku, gdzie było napisane, żeby przysypać nasionka cieniutką warstwą ziemi, lub produktu w załączonej saszetce. Dla mnie, cieniutka warstwa, to może milimetr? Dopiero niedawno dojrzałam, że przy instrukcjach w innych językach jest zaznaczone, ze ta "cieniutka warstwa", to 6- 7 mm... ! :wink:

A żeby czekanie było mniej monotonne, oto jak wyglądają roślinki dzisiaj...

Obrazek
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:D witam Alu :D

To są eksperymenty dla cierpliwych, ja już do nich nie należę :D .
Kiedyś ,gdy więcej rzeczy wysiewałam, najwięcej zabawy miałam z przysypywaniem małych siewek.
Bo...niektóre nie znoszą warstwy kołderkowej/jak lobelie/ inne potrzebują.Zawsze wybierałam kompromis i podsypywalam w miarę jak rosły.A i tak uzysk :shock: nie był imponujący , niezależnie od metody.
Ale te , co przeżyły-nieliczne :wink: moją mękę , podwójnie mi wynagradzały piękno ;:215



-życzę Twoim nietoperkom ,aby rosły w galopie.
Można mieć życzenia :P tak wygórowane.
Będziemy sekundować!!

pozdrawiam J ;:76 Vanka
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Alu za herbatkę pięknie dziękuję i fajnie, że to była moja ulubiona jaśminowa ;:225
trzymam kciuki za "nietoperki" ;:215 ja posiałam daturę i z 20 nasionek mam tylko 5 kiełkujących roślinek, ale wierzę, że chociaż jedna dotrwa do końca, bo ja jakoś nie umiem wyhodować roślin z nasion ;:171
pozdrawiam niedzielnie ;:100
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

J;:76 wanko, Soniu, dziękuję za odwiedziny! :D
Ale Ty mi J;:76 vanko klina zabiłaś!!! :roll: Co za przysypywanie małych siewek? Jaka warstwa kołderkowa? Jaki kompromis? Chryste Panie, J;:76 vanko, o czym Ty mówisz?! :roll: :roll: :roll: TŁUMACZA PROSZĘ!!!!!
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Fleur 78, ja J ;:76 vance chętnie napiszę coś o budowie triady muzycznej lub o trudnościach
technicznych w wykonaniu np. gamy As-dur lub cis-moll z dziedziny muzyki i pewnie będzie czuła to samo
co My :lol: :lol: :lol: !
Jovanko, wiem że jestem OKROPNA :!: Ale trochę humoru nie zaszkodzi :)

P ;:74 zdrawiam, Joanna
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:1


Dziewczyny :heja ale sie pośmiałam
-ja wcale nie pisałam w slangu zawodowca ;:117

przysypywanie małych siewek- --->aby nie naruszać słabego korzonka,
nie okopuję tylko podsypuję troszkę świeżego podłoza na wierzch.One maja tendencje wychodzenia i tak do góry w warunkach mini inspektu czy na parapetach=wyciągania się.
kołderka --->to tylko przenośnia do tej warstwy wierzchniej -otula czyż nie?????

Uuuuppppssss..........
Nic nie poradzę,ze czasami moje myśli ubieram w słowa im nie należne.
Lubię pismo obrazkowe, plastyczne obrazy , stąd skojarzenia ;:36 taki przekładaniec.

Oczywiście rzeczy pokręcone ;:111 będę tłumaczyć ,na zasadzie... *co poeta miał na myśli*.

A na kurs muzyczy w wolnej chwili to.... koniecznie wstąpię i wcale nie jesteś Joanno OKROPNA, ja sama lubię rozmowę mniej napuszoną.
Chyba dałam się poznać od strony lekkiego humoru , również.
Załuję tylko , ze na więcej nie mam czasu , w zanadrzu tu na forum mamy :roll: pole relaksu .

Najbardziej wówczas cierpię. To jest NIEMOC.


serdeczności J ;:74 VANKA
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Joasiu, Art (ciku), dziękuję za wsparcie, bo już myślałam, że tylko ja nic z tego nie rozumiem i ... co ja robię na tym forum... :D :D :D
J ;:74 vanko, uwielbiam Twój język obrazkowy, kołderki i te rzeczy... tyle, że jestem "absolutnym zerem" :lol: :lol: :lol: jeśli chodzi o sianie (a szczególnie sianie nietoperków) i nie miałam najmniejszego pojęcia, że należy coś przysypywać, czy okopywać... czy cokolwiek... Myślałam, że jak wykiełkuje, to rozsadzić (cały problem kiedy? Przy jakim wzroście roślinek?) i tyle... a roślina rośnie... ;:23
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Alutka, głowa do góry! Dobrze, że nie widziałaś moich siewek, tych "nieskomplikowanych" :shock: :shock: :shock:
Trzymam kciuki za Twoje CUDO!!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Dziękuję, Guciu! :D Ja też mam trochę "nieskomplikowanych" i jak na razie nic nie mówię, bo jak mi aksamitki pozdychają, to będzie taki wstyd, że lepiej już się na forum do takich rzeczy nie przyznawać... :;230 :;230 :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”