Mój storczykowy kącik :) cz. III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Aniu gratulacje!!!
- Malwina55
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 sie 2013, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Przepraszam Dufinko tak się zapatrzyłam na kwiaty że nie zobaczyłam że to inny kwiat
Prześlicznie kwitnie
Masz talent Dufinko do kwiatów
Każdy kwiatek u Ciebie super się czuje
Prześlicznie kwitnie
Masz talent Dufinko do kwiatów
Każdy kwiatek u Ciebie super się czuje
- Malwina55
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 11 sie 2013, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Dufinko:)
Czy masz w swojej wspaniałej kolekcji Cambrię?
Czy masz w swojej wspaniałej kolekcji Cambrię?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Malwinko nie mam, nie dogadywałam się z cambrią
Nie mam jakoś ostatnio ani czasu ani motywacji by zaktualizować swój wątek.. Jednak sporo pączków pousychało, a niektóre kwiaty zaczęły już opadać, więc najwyższy czas by zdążyć popstrykać jakieś fotki niestety trochę pomogłam storczykom w przedwczesnym zrzucaniu kwiatów bo wysuszyłam je na wiór. Zdjęcia też pozostawiają wiele do życzenia, bo światła jak na lekarstwo a ja tez nie miałam czasu ustawiać kwiatków.. mam nadzieję, że przymkniecie na to oko
Nie wiem czy pamiętacie, ale storczyki trzymam po kilka w takich długich ażurkowych osłonkach a przez to tworzą dość ciekawe kompozycje, gdy zaczynają pojawiać się kwiaty
Phal. Magical kwitnie głównie na odbiciach ze starych pędów ale i wydał jeden nowy, choć ze względu na porę roku kwitnienie nie jest dość spektakularne.
Herbaciana hybryda w zasadzie już przekwita. Również nie poszalała z kwitnieniem, bo zapowiadało się ono na bardziej obfite - 2 nowe pędy + przedłużenie i odbicie na starym. No ale... cieszymy się tym co jest
Miniaturka, na razie kwitnie tylko jednym kwiatuszkiem, ale jakieś pączuszki jeszcze trzyma na później
Ten storczyk to pokrój midi, jeszcze u mnie nie kwitł, ale nie zawiodłam się bardzo go lubię bo to typ multiflory z ciekawą żółtą obramówką.
Phal. Bremen też nie rozwinął jeszcze wielu odbić, które zaczął wypuszczać i w ogóle to kwitnienie jest jakies mizerne. Kwiaty wyglądają jakby miały już opadać, płatki są w tym kwitnieniu jakieś węższe, kolory bledsze..
Phal. Liodoro niestety będzie miec tylko dwa kwiaty. Jeden pączek już się zaczął otwierać. Bardzo wyczekiwałam kwitnienia tego storczyka, więc czuję lekki niedosyt, ale może na wiosnę mi to zrekompensuje
Phal. Copper Star też chyba powiedział "pas". Dwa kwiatki to trochę marny wynik, ale wybaczam mu, bo jego kondycja była taka słaba, że praktycznie żegnałam się już z rośliną.
Druga osłonka prezentuje się mniej obficie, bo kwitną tylko dwa storczyki.
Pierwszy to "kaczucha" od Kasi (Kahim) Niestety i on zrzucił już jednego kwiatka, ale i tak cieszy moje oko, bo to pierwsze kwitnienie u mnie
Drugi to Phal. Black Pearl, który kwitnie nieprzerwanie już chyba ponad rok czasu... Ciągle wydłuża pędy albo wypuszcza nowe. Ciężko mu zrobić zdjęcie, kombinowałam i w efekcie, pierwsze zdjecie jest z lampą a drugie bez ale i tak żadne nie oddaj w pełni jego koloru
Ostatni to taka mini/midi od męża również pierwsze kwitnienie u mnie. Na razie dwa kwiatuszki się otworzyły, ale storczyk ma jeszcze sporo pączków, więc dopinguję mu
Katlejka bardzo krótko trzymała u mnie kwiaty, opadły chyba po 2 tygodniach możliwe, że ją przesuszyłam.. Phal. Shanghai miał 4 pączki i wszystkie uschły. Reszta jakby zatrzymała się w miejscu w tym Phal. Kaiulanii Miki, na którego tak bardzo czekałam. Pęd jest króciutki i ani myśli się wydłużać, mam nadzieję, że wznowi wzrost na wiosnę. To samo z katlejkami, są jakieś pochewki ale malutkie i puste a jak Wasze storczyki reagują na warunki zimowe?
Nie mam jakoś ostatnio ani czasu ani motywacji by zaktualizować swój wątek.. Jednak sporo pączków pousychało, a niektóre kwiaty zaczęły już opadać, więc najwyższy czas by zdążyć popstrykać jakieś fotki niestety trochę pomogłam storczykom w przedwczesnym zrzucaniu kwiatów bo wysuszyłam je na wiór. Zdjęcia też pozostawiają wiele do życzenia, bo światła jak na lekarstwo a ja tez nie miałam czasu ustawiać kwiatków.. mam nadzieję, że przymkniecie na to oko
Nie wiem czy pamiętacie, ale storczyki trzymam po kilka w takich długich ażurkowych osłonkach a przez to tworzą dość ciekawe kompozycje, gdy zaczynają pojawiać się kwiaty
Phal. Magical kwitnie głównie na odbiciach ze starych pędów ale i wydał jeden nowy, choć ze względu na porę roku kwitnienie nie jest dość spektakularne.
Herbaciana hybryda w zasadzie już przekwita. Również nie poszalała z kwitnieniem, bo zapowiadało się ono na bardziej obfite - 2 nowe pędy + przedłużenie i odbicie na starym. No ale... cieszymy się tym co jest
Miniaturka, na razie kwitnie tylko jednym kwiatuszkiem, ale jakieś pączuszki jeszcze trzyma na później
Ten storczyk to pokrój midi, jeszcze u mnie nie kwitł, ale nie zawiodłam się bardzo go lubię bo to typ multiflory z ciekawą żółtą obramówką.
Phal. Bremen też nie rozwinął jeszcze wielu odbić, które zaczął wypuszczać i w ogóle to kwitnienie jest jakies mizerne. Kwiaty wyglądają jakby miały już opadać, płatki są w tym kwitnieniu jakieś węższe, kolory bledsze..
Phal. Liodoro niestety będzie miec tylko dwa kwiaty. Jeden pączek już się zaczął otwierać. Bardzo wyczekiwałam kwitnienia tego storczyka, więc czuję lekki niedosyt, ale może na wiosnę mi to zrekompensuje
Phal. Copper Star też chyba powiedział "pas". Dwa kwiatki to trochę marny wynik, ale wybaczam mu, bo jego kondycja była taka słaba, że praktycznie żegnałam się już z rośliną.
Druga osłonka prezentuje się mniej obficie, bo kwitną tylko dwa storczyki.
Pierwszy to "kaczucha" od Kasi (Kahim) Niestety i on zrzucił już jednego kwiatka, ale i tak cieszy moje oko, bo to pierwsze kwitnienie u mnie
Drugi to Phal. Black Pearl, który kwitnie nieprzerwanie już chyba ponad rok czasu... Ciągle wydłuża pędy albo wypuszcza nowe. Ciężko mu zrobić zdjęcie, kombinowałam i w efekcie, pierwsze zdjecie jest z lampą a drugie bez ale i tak żadne nie oddaj w pełni jego koloru
Ostatni to taka mini/midi od męża również pierwsze kwitnienie u mnie. Na razie dwa kwiatuszki się otworzyły, ale storczyk ma jeszcze sporo pączków, więc dopinguję mu
Katlejka bardzo krótko trzymała u mnie kwiaty, opadły chyba po 2 tygodniach możliwe, że ją przesuszyłam.. Phal. Shanghai miał 4 pączki i wszystkie uschły. Reszta jakby zatrzymała się w miejscu w tym Phal. Kaiulanii Miki, na którego tak bardzo czekałam. Pęd jest króciutki i ani myśli się wydłużać, mam nadzieję, że wznowi wzrost na wiosnę. To samo z katlejkami, są jakieś pochewki ale malutkie i puste a jak Wasze storczyki reagują na warunki zimowe?
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Aniu mimo Twoich narzekań, jest na czym z podziwem oko zawiesić.
Ciekawe foteczki - zastanawiam się nad zakupem takich osłonek na parapet jakie prezentowałaś.
Bremen pięknie się prezentuje, moje chciejstwo więc chwalę osobno, ale oczywiście cała reszta równie ciekawa.
Pocieszajmy się, że już niedługo wiosna, a wraz z nią będzie dużo
Ciekawe foteczki - zastanawiam się nad zakupem takich osłonek na parapet jakie prezentowałaś.
Bremen pięknie się prezentuje, moje chciejstwo więc chwalę osobno, ale oczywiście cała reszta równie ciekawa.
Pocieszajmy się, że już niedługo wiosna, a wraz z nią będzie dużo
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Aniu nie masz na co narzekać, piękne kwitnienia! Liodoro potrzebuje trochę czasu by obficie zakwitną ć, jest super!
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Jaka przystojna kaczucha Bardzo mnie cieszy, że zechciała tak szybko u Ciebie zakwitnąć Ile dokładnie czekałaś od ostatniego kwitnienia?
Powiem Ci moja droga, że u Ciebie jest mega wypaśnie w porównaniu z tym co się dzieje u mnie
I podpisuję się pod słowami Iwony a propos Bremena Jak dobrze wiesz, i ja na niego poluję... I upolować nadal nie mogę
Powiem Ci moja droga, że u Ciebie jest mega wypaśnie w porównaniu z tym co się dzieje u mnie
I podpisuję się pod słowami Iwony a propos Bremena Jak dobrze wiesz, i ja na niego poluję... I upolować nadal nie mogę
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Kaczucha i mi bardzo się podoba. Uwielbiam połączenie bordowego z żółtym. Magikal, Bremen i Black Pearl są w strefie moich marzeń. Na kwitnienie mojego Liodoro muszę poczekać bo odpoczywa po kwitnieniu więc z wielką przyjemnością pogapię się na Twój okaz .
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Aniu takimi pięknymi obfitymi kwitnieniami nas tu uraczyłaś, a Ty narzekasz Magical
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Aneczko, te wszystkie storczyki teraz kwitną u Ciebie? O mateńko Wielki szacun
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- sylcia199
- 500p
- Posty: 762
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
O jejku, ale kwiecia Piękne kolory Dobrze, że już po świętach to jest czas na kwiatki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Witajcie!
Oglądam Wasze storczyki i jako prawdziwy laik mam pytanie.
Mam storczyka, którego po przekwitnięciu posadziłam w zwykłej , podlewałam jak doniczkowe i tyle. Tak rósł w dobrej kondycji rok.
Teraz widzę, ze nawet mu to nie zaszkodziło i zaczyna wypuszczać badylek do kwitnięcia. Mam go przesadzić do właściwego podłoża, czy zostawić w spokoju.
Oglądam Wasze storczyki i jako prawdziwy laik mam pytanie.
Mam storczyka, którego po przekwitnięciu posadziłam w zwykłej , podlewałam jak doniczkowe i tyle. Tak rósł w dobrej kondycji rok.
Teraz widzę, ze nawet mu to nie zaszkodziło i zaczyna wypuszczać badylek do kwitnięcia. Mam go przesadzić do właściwego podłoża, czy zostawić w spokoju.
Marta
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój storczykowy kącik :) cz. III
Cześć Koty
To prywatny wątek Ani, więc takie pytania proponuję wstawić w dział ogólny- problematyczny.
Ale skoro pytasz, a mam nadzieję, że Ania nie ma nic przeciw, to Ci odpowiem
Wg mnie nie warto przesadzać rośliny która kwitnie, bądź dopiero zaczyna, tym bardziej, że rośnie już tak dosyć długo. Po przekwitnięciu posadź go jak należy w odpowiednie podłoże. Do tego czasu poczytaj co i jak, bo na forum powinnaś znaleźć odpowiedzi na wszelkie pytania. Powodzenia
To prywatny wątek Ani, więc takie pytania proponuję wstawić w dział ogólny- problematyczny.
Ale skoro pytasz, a mam nadzieję, że Ania nie ma nic przeciw, to Ci odpowiem
Wg mnie nie warto przesadzać rośliny która kwitnie, bądź dopiero zaczyna, tym bardziej, że rośnie już tak dosyć długo. Po przekwitnięciu posadź go jak należy w odpowiednie podłoże. Do tego czasu poczytaj co i jak, bo na forum powinnaś znaleźć odpowiedzi na wszelkie pytania. Powodzenia