Pierwszy: zależy mi na waszej pomocy i opiniach w uprawie tych pięknych kwiatów, a dokładnie pomocy i opinii w uprawie konkretnie moich storczyków.
Drugi: Chciałam wam pokazać swoje storczyki, ale z tym chyba poczekam bo dziady jedne, żadne nie chcą kwitnąc i nie wiem dlaczego

Trzeci: ten wątek to dla mnie swoisty pamiętnik i kalendarium w którym będę mogła zawsze wrócić do storczyków i patrzeć jak zmieniają się z czasem.
Niestety zdjęć dziś nie będzie. Jutro zrobię zdjęcie storczyka którego reanimuje (a to tylko dlatego, że jest w pracy) i drugiego którego miałam od kilku lat, który nigdy nie powtórzył kwitnięcia i którego niedawno przesadzałam, bo jak się okazało miał za mokro w nogach i zaraz by zaczął gnić.
Pozdrawiam gorąco
