Storczykoza - moje dzieciaczki

ODPOWIEDZ
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Dzień dobry ;:7

Podczytuję forum od jakiegoś czasu, nadeszła więc pora aby pokazać moją skromną kolekcję ;) na głowę padło mi ok 2 miesiące temu, przed tym czasem przewijały się falenopsisy, jednego ukatrupiłam. Dobrą pielęgnację zaczęłam dopiero właśnie ok te 2 miesiące temu, wcześniej kąpałam storczyki w kranówce z dawką nawozu podaną przez producenta :evil: niektóre korzonki na tym ucierpiały... Teraz kąpię je w odstanej przegotowanej wodzie, wczoraj przyszły nawozy blossom booster i grow mix, więc od następnego kąpania będę je używać :) na razie tylko blossom booster bo wszystkie albo kwitną, albo się zbierają. Od jakiegoś czasu zraszam również codziennie rano korzenie powietrzne, razem z nawozami przyszła w tym celu specjalna mgiełka ;)

Zacznę więc w kolejności chronologicznej.

Mój najstarszy, trafił do mnie w maju zeszłego roku i nie zaszczycił ponownym kwitnieniem, pewnie dlatego, że na zmianę go przelewałam i przesuszałam, a następnie przysmażyłam na zbyt słonecznym parapecie. W maju tego roku "przesadziłam go" tj. wyjęłam z zaglonionego podłoża, ogarnęłam korzonki i, o zgrozo, posadziłam w tym samym podłożu, jak jednak widać, z glonami się całkiem polubił :) wypuścił nowe listki i tłuściutkie korzonki, a od niedawna cieszy mnie dwoma pędami :heja wiem, że kwiaty są różowe, ale szczegółów nie pamiętam :)
Obrazek Obrazek

Urodzinowy od chłopa, biały we fioletowe kropki, duży, konkretny storczyk z kwiaciarni: mimo przelewania i zasuszania kwiaty trzymał bite pół roku! w sierpniu zaczęły opadać i tutaj zaczyna się dramat: stał tak sobie w pędami, jakieś 3 tygodnie temu zobaczyłam że wybija się nowy pęd :) tydzień biłam się z myślami, czy obciąć te stare pędy, bo nie były zbyt piękne a nie rokowały na odbicia. No i nadszedł taki dzień, że postanowiłam je obciąć, a jak już je obcięłam dopiero zauważyłam, że ma 3 odbicia... jedno z najniższego oczka, a 2 spod gałązek... teraz miałabym czteropędowca, cóż to była za rozpacz... nauczka, żeby nie obcinać pędów. Obecnie jeden pęd rośnie, drugi gdzieś tam się wybija powoli :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Ikeowski białasek w delikatne piegi, myślałam że wiele nie będzie z niego, a tu taka niespodzianka: nowy pęd i 2 odbicia z oczek :)
Obrazek Obrazek Obrazek


Storczyk z Lidla za 19,99, kupiłam go w sierpniu, w chwili obecnej przedłuża pędy i zrzuca stare kwiatki. W międzyczasie niestety zmienił kolor. Piszę niestety, bo teraz niezbyt mi się podoba :roll: ale wypuścił wcześniej jednego pąka, z którego zakwitł większy i lepiej wybarwiony kwiat :D
Tak wyglądał jak go kupiłam:
Obrazek

Tak wygląda teraz:
Obrazek
Najnowszy kwiacior:
Obrazek

CDN.
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Nadmienię, że zdjęcia moich podopiecznych były robione zaraz po kąpieli, dlatego mają tak mokro :)

Do tego momentu było ze mną całkiem nieźle, a następnie zaczęła się choroba ;:14

Żółtek z Reala, mój chłopak kupował storczyka dla mamy i mi z tej okazji też musiał zakupić :D pięknie przedłuża pęd :)
Obrazek Obrazek

Dwa przeceniaczki za 4,98 z OBI ;:oj Oba mają piękne korzenie i liście.
Kwiatek jest wyblaknięty, tak naprawdę jest różowawy, mam nadzieję że nowe kwiatki będą lepiej wybarwione i będą lekko różowiutkie :) jak widać są 2 odbicia z oczek, zaczęły rosnąć niemal od razu po przytarganiu do domu :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Drugi przeceniaczek, strasznie bym chciała żeby zakwitł bo ma piękne kwiaty, co prawda zakupiłam go z już mocno przekwitniętymi, ale będzie to coś na zasadzie białego w buraczkowe żyłkowanie ;:oj niestety odbicia stoją w miejscu, ale delikwent postanowił zainwestować w listek :D liczę że może blossom booster go trochę pobudzi :) no ale skoro potrzebuje odpoczynku, to też nie będę się gniewać ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Następny przeceniaczek za 9,98 z OBI, szczególnie urzeka mnie kolor warżki ;:167 zdjęcie z soboty, a dzisiaj już widać, że wypuszcza nowy listek :D
Obrazek Obrazek

Gigantus pospolitus ;) z Leroy Merlin. Kupiłam go właściwie chyba z żalu, bo dzień wcześniej były piękne okazy, cały dwupiętrowy wózek, na drugi dzień gdy tam pojechałam zostało kilka niedobitków, w tym on ;) ciekawi mnie, co będzie z nim dalej, czy jeśli wypuści nowy pęd, to też urośnie taki wielki, ten obecny ma 90cm ;:65
Obrazek Obrazek

Przeceniaczek z OBI za 9,98 (niech żyją przeceny ;) ), maluch taki, trochę ma marne listki i korzenie ;) ale kolor kwiatów mnie urzekł.
Obrazek Obrazek Obrazek
zalążek pączka
No i ostatni, na miniaturkę za duży, ale nadal malutki ;) Ikea.
Obrazek Obrazek

Ostrzę w tej chwili pazurki na 2 keiki: jedno od babci, ma falenopsisa który kwitnie jej nieprzerwanie dobre 3 lata! keiki wyrosło w momencie, jak roślinka jej spadła i złamała aktualnie kwitnący pęd. Na dniach będziemy go sadzić, a do siebie zabiorę go jak się już zaklimatyzuje :) no i ja po cichu marzę o takim wiecznie kwitnącym storczyku. Drugie keiki z kolei to białe dendrobim nobile, które mam w pracy, dzisiaj je wypatrzyłam, ale korzonki ma marne, więc jeszcze trochę :)
Awatar użytkownika
katkaR
200p
200p
Posty: 425
Od: 18 mar 2011, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Witaj :wit piękna kolekcja! A te przeceniaczki właściwie w bardzo dobrym stanie Ci się trafiły! Ja jakoś nic jeszcze z przeceny nie upolowałam co by można przytargać, raz tylko w castoramie miałam już nawet w koszyku falka z dwoma basalkami, ale niestety dopatrzyłam się w nim robaków i odstawiłam ze strachu :evil:
Powodzenia! Będę do Ciebie zaglądać :uszy
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Witaj latte,

No...no....całkiem sporą kolekcję już zaprezentowałaś, a mówisz ,ze
Do tego momentu było ze mną całkiem nieźle, a następnie zaczęła się choroba ;:14
Co będzie dalej ... aż strach się bać :lol:

Ale gratuluję i życzę powodzenia w uprawie; ogromna jest satysfakcja z własnego kwitnienia o czym się przekonasz wkrótce.
Wszelkie porady i wskazania dot.ew. problemów znajdziesz w głównej sekcji Orchidarium. Tam o nich rozmwiamy..
Wszak większość dotyczy Phalaenopsis -grupy ,którą masz ;materiał jest omówiony ,poparty przykładami.
-.Nie życzę niczego złego /tfu,tfu/ ale poszperać można , nawet trzeba w zasobach forum.


A, co do cyt.<ostrzenia ząbków>...,to tez tak mam ( niewielkie) :wit ...
więc ... prośba:
-zdjęcia miniaturek trzeba ustawiać rzędowo, odpowiednio oddzielając spacją od siebie.
Da to normalny czytelny obraz postów.Metoda "pociągu" i zlewających się zdjęć ...odpada.
Możesz edycją postów dokonać tej korekty.


Powodzenia JOVANKA

PS.
Najbardziej zapamiętam z Twojego wpisu....
Urodzinowy od chłopa,

hm hmmmm :;230 -przeważnie kupowałam ogórki i ziemniaki od chłopa....A tu nowość, ;:138 ..tez mają storczyki..
Ciekawa jestem reakcji chłopa na takie określenie...
.
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Dziękuję za miłe przyjęcie, już poprawiam zdjęcia ;:3

katka, sensowne wyprzedaże widziałam tylko w OBI właśnie. W Castorami obraz nędzy i rozpaczy ;:223 jak kupowałam tego piegusa za 9,98, to był wózek dwupiętrowy takich przecenionych, wszystkie zakwitnięte, naprawdę było w czym wybierać :shock: ale też Obi Obiemu nierówny, bywam w dwóch i jeden właśnie ma ogrom storczyków. Ostatnio widziałam za 15 przecenione w Ikei, ale też szału nie było.

Jovanka, ale ten chłop to tak pieszczotliwie :;230 forum oczywiście już przetrząsnęłam ;:27
Awatar użytkownika
katkaR
200p
200p
Posty: 425
Od: 18 mar 2011, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Muszę się w takim razie wybrać do Obi, chociaż mam strasznie daleko... ale czego się nie robi dla przyjemności ;:224
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Skorygowałam jeden z postów
- dla przypomnienia :D
.... układ rzędowy to ...poziomy układ.Pionowy... to są kolumny...

Nie wiem co przetrząsnęłaś :lol: z uśmieszków ;:27 wynika ,ze odrzucało.... :lol:
Ale jak na początek ..nie szkodzi,,,,

Informuję....
W prezentacjach "Moje storczyki" oprócz pokazania kolekcji warto rozmawiać o sposobach radzenia sobie z kwiatami.
każdy tworzy własną historię kolekcji.

Posty informacyjne o "zmaganiu się" z zakupami,nie są motywem przewodnim prezentacji.Będą stąd usuwane.
Proszę rozmowy o... kierować do wątku "co gdzie.."w dziale Orchidarium -
Tam można wymieniać się informacją.

pozdrawiam JOVANKA
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Jovanka pisze: Informuję....
W prezentacjach "Moje storczyki" oprócz pokazania kolekcji warto rozmawiać o sposobach radzenia sobie z kwiatami.
każdy tworzy własną historię kolekcji.
Taki też jest cel tego tematu :) wiem, że mam na razie tylko kwitnienia sklepowe, ale to kwestia czasu, nie założyłam wątku tylko po to, żeby je pokazać, bo to każdy może sobie pooglądać w sklepie :D

Jak się nadarzy okazja to pokażę moje storczyki w pracy, które reanimuję.
A wczoraj chyba wypatrzyłam przędziorka w tej mojej miniaturce :( taki czerwony robaczek, dzisiaj kupię ludwika i będę go kąpać...
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Witaj :wit

Jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji ;:333 Masz śliczne storczyki, każdy inny a do tego świetnie sobie z nimi radzisz skoro chcą ponawiać kwitnienie :)

Co do przędziorków, obawiam sie, ze sam płyn nie pomoże. Czytałam, ze radzi sobie w przypadku wełnowców ale czy przędziorków też?

Jestem ciekawa Twoich kolejnych zakupów, które niewątpliwie pojawią się w niedługim czasie ;:224 hehe..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

No nieźle Cię choroba dopadła xD ja się jeszcze wstrzymuję i nie kupuję wszystkiego co mi się spodoba :|
Poszukuję storczyka z wybarwieniem jak Twój gigantus, ale w mniejszym rozmiarze :D
Pozdrawiam!
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Dufin, Meiss :wit
Dufin pisze: Co do przędziorków, obawiam sie, ze sam płyn nie pomoże. Czytałam, ze radzi sobie w przypadku wełnowców ale czy przędziorków też?

Jestem ciekawa Twoich kolejnych zakupów, które niewątpliwie pojawią się w niedługim czasie ;:224 hehe..
Teraz już właściwie nie wiem, czy to był przędziorek, bo widziałam czerwonego robala dreptającego między korą, a przędziorków się ponoć bez lupy nie wypatrzy... Czytałam o robactwie storczykowym ale nic mi do niego nie pasuje, więc poczekam na rozwój wydarzeń.

A kolejne to pewnie tak jak mówisz, pojawią się szybciej niż myślę :tan obiecałam sobie, że nie kupię nic, dopóki nie doczekam się swojego kwitnienia, no ale to było zanim kupiłam tą pseudo miniaturkę :lol: niedługo mam kolejną rocznicę związku, będę zawiedziona jak nie dostanę storczyka ;:306
Meiss pisze:No nieźle Cię choroba dopadła xD ja się jeszcze wstrzymuję i nie kupuję wszystkiego co mi się spodoba :|
Poszukuję storczyka z wybarwieniem jak Twój gigantus, ale w mniejszym rozmiarze :D
Pozdrawiam!
Myślisz, że ja kupuję? :;230 powodzenia w szukaniu :)
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Nie mogło i mnie zabraknąć :wit
Witam nową forumowiczkę :wit
Widzę,że choroba się szerzy i zbiera żniwo :;230 :;230 :;230
Fajnie dla nas (będzie co podziwiać),gorzej dla portfela ;:306
Masz wspaniałą kolekcję i jak na tylko 2 mies. to nieźle zaszalałaś ;:oj
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykoza - moje dzieciaczki

Post »

Kami ;:7 Choroba ciężka i nieuleczalna :lol: przyznaję, że w zeszłym miesiącu mi odbiło, w tym się już trochę opanowałam :D

Melduję, że drugi przeceniaczek, ten za 5zł, ruszył, widzę pączka na końcu pędu, ależ szczęście ;:138 to chyba nienormalne, żeby roślinka wzbudzała takie emocje ;:124
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”