Moja mania!!

[Jovanka]

Proszę towarzystwa....
Czytający takie wpisy mogą zwątpić w jakim wątku są.
Rozmowy o zakupach są dobre tylko nie w prezentacjach. I o tym doskonale wiecie.
Zostaną skasowane z wątku jako nieregulaminowe..
Takimi "doświadczeniami "..można się wyłącznie zanudzić.

daga-daga, piszesz:

Aha dziękuję wam bardzo za miłe słowa fajnie jest z kimś wymienić się doświadczeniami! Pozdrawiam

Proponuje w zamian wywoływania dyskusji o zakupach ... opis: jak sobie wyobrażasz uprawę 36 czy tam 40 storczyków zgromadzona w takim krótkim czasie , jak sobie dajesz radę..
Bo opanować wszystko wraz z wiedzą o uprawie to, już nie lada sztuka.

Przedmiotem wątku prezentacyjnego jest merytoryka tematu plus dobra projekcja zdjęć i rozmowy o sprawie.. To wynik wysiłku i nie małej troski posiadacza storczyków .

Opanować i zadbać trzeba również jakość prezentowanych zdjęć .
Wiele z nich jest ...hmmmm, powiedzmy w stanie nie nadającym się do edycji na publicznym forum.
To zła jakość - zdjęcia nie są ostre ,niestety ; takie zdjęcia,zmuszona jestem wycofać z postów...

Proszę o uwzględnienie uwag formalno- technicznych w przyszłości.
Przykro mi - posty wykraczające poza ramy tematu storczykowego, zostają wycofane.

moderator
JOVANKA

[daga-aga]

Droga Jovanko, dziękuję za odwiedziny i wypowiedzenie się! Każde twoje uwagi nawet te krytyczne przyjmuję bo z pewnością masz rację. Postaram się dostosować do zasad panujących na forum i bardzo proszę o wyrozumiałość. Co do ilości kwiatów, faktycznie jest spora więc do opanowania tego towarzystwa potrzebuję notesu gdzie skrupulatnie zapisuję daty podlewania (woda, nawóz), żeby nie przenawozić, podlewam wodą ze studni i nieustannie się dokształcam między innymi na tym forum. Wiem że mam małe doświadczenie, ale robię wszystko by storczykom u mnie było jak najlepiej! Pozdrawiam

[daga-aga]

Witajcie wszyscy po prawie rocznej przerwie!! Muszę przyznać że moja pierwsza zima ze storczykami na oknach była naprawdę ciężka , były ogromne straty (mnóstwo uschniętych pączków ), ale przyszła wiosna i jest dobrze. Nareszcie mogę pochwalić się własnymi kwitnieniami jestem dumna że podołałam i nie straciłam żadnej rośliny, chociaż było momentami ciężko.No ale wiosna to wiosna nowe pędy i wielka radość. Jednak muszę przyznać że takie własne kwitnienie cieszy bardziej!!
Moja mania nie ustąpiła ale przyznam że stałam się bardziej rozważna nadal zawieszam się na stoiskach kwiatowych ale już nie mam czegoś takiego że muszę coś kupić wystarczy popatrzeć no chyba że mnie coś bardzo zainteresuje!! I tak oto zauważyłam tego storczyka jest piękny i pachnie naprawdę ślicznie
Ma naprawdę ciekawy układ płatków!! A oto reszta tego co na razie zdążyłam uwiecznić. Moja tzw krówka , swoją drogą bardzo ciężka do sfotografowania