Biankowe storczyki

ODPOWIEDZ
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Biankowe storczyki

Post »

Merghen pisze: Zastanawiam się czy na pewno Twój sukces uprawowy nie kwitnie? A wąchałaś o różnych porach dnia?
Wąchałam, wąchałam, niestety w słoneczku jeszcze nie miałam okazji ponieważ w tej chwili to słońca jak na lekarstwo. Jeśli wsadzi się nos w płatki i porządnie wąchnie po drodze niemalże wciągając płatki, to coś tam można wyczuć, ale czy ja wiem czy powinno się to nazwać zapachem?

Przedstawiam mój nowy (choć nie najnowszy) nabytek. Zdjęcia kiepskiej jakości, ponieważ na tę chwilę dysponuję aparatem jedynie w komórce. Mam nadzieję,że da się coś dojrzeć.

Obrazek

Dla porównania, obok stoi zwykła doniczka a raczej osłonka właśnie z Hansueli Isler. Za to w środeczku storczyka coś zaczęło się pojawiać, zdaje się,że to listek:

Obrazek

A "imię" storczyka - Angraecum Sesquipedale. To storczyk botaniczny, czy się mylę?
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Biankowe storczyki

Post »

Wow, sprawdziłam tego storczyka, kwiaty ma kosmiczne, z gwiazdą mi się kojarzą. Gratulacje! Z pierwszego zdjęcia myślałam, że to jakiś sukulent ;:124 Ale lepsze takie zdjęcia niż żadne... trzeba się cieszyć, że chociaż telefonem do się zdjęcie zrobić ;:108
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Biankowe storczyki

Post »

To niemowlę przecudnego i ogromnego storczyka. Ma charakterystyczną zielono - niebieskawą barwę liści i cudne, kremowe, woskowe kwiaty. Dorosła roślina nie lubi przesadzania.
Radziłabym malucha przenieść do przeźroczystej doniczki. Mi niesamowicie ułatwiło to określenie optymalnego czasu namaczania.
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Biankowe storczyki

Post »

Ja na razie wcale go nie namaczam a jedynie zraszam podłoże, już raz przez namaczanie sphagnum wyprawiłam jedną roślinkę na zielone łąki, teraz jestem podwójnie ostrożna. Skoro maleństwo zaczęło wypuszczać listek, to mam nadzieję,że w miarę mu to służy. Kiedy go kupowałam nie miałam pojęcia o jego rozmiarach, ale co tam, w miarę wzrostu będę się martwić o miejsce dla niego, oby tylko udało mi się go utrzymać przy życiu. W moim mieście niestety przezroczyste doniczki tej wielkości to nieosiągalne marzenie.
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Biankowe storczyki

Post »

Nie rozważałaś przeniesienia go do kory o średniej granulacji? W spagnum szczególnie zbitym bardzo łatwo stracić roślinę.

Obrazek

Obrazek

Teraz dopiero się dopatrzyłam, że nie rośnie w czystym spagnum :oops:
Przesadzałaś ją po zakupie?
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Biankowe storczyki

Post »

Dorotakol, piękny ten Twój storczyk. Oczywiście,że nie przesadzałam, storczyk jest od hodowcy mającego renomę i zajmującego się tylko tymi roślinami , więc wyszłam z założenia,że wie co robi. Podłoże nie jest zbite i tak jak widzisz, jest łączone. W przypływie gotówki i przy kolejnych zakupach na pewnym portalu postaram się do koszyka dorzucić transparentną doniczkę, dziękuję za wskazówki.
P.S Doniczka zamówiona a i inne podłoże także. No z torbami mnie te kwiaty puszczą :;230
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Biankowe storczyki

Post »

Przeczytałam wątek i uważam, że jest niebezpieczny! Z powodu literackich zdolności Bianki grozi nasileniem objawów u storczykomaniaków i zielono-zakręconych. Powinno być napisane ostrzeżenie: Czytanie na własna odpowiedzialność! ;:306 ;:306 ;:306 /Finansową w czasie odwiedzania centrów ogrodniczych/
Pozdrawiam :wit Kwiaty piękne ;:oj
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Biankowe storczyki

Post »

Arnika2 bardzo dziękuję ;:196
Tak szczerze powiedziawszy żadnych zdolności literackich nie posiadam, moja wyobraźnia jest na poziomie przydrożnego słupa, czyli jak coś zobaczę, to opiszę, ale jakbym miała coś wymyślić, to stoję jak ten kołek ;:224

W przypływie wolnego czasu opowiem jeszcze jedną historię, lecz to jeszcze nie dzisiaj, w tej chwili pochłania mnie praca a w niej papierologia stosowana.

Za to pokażę kilka staroci lecz w najnowszej odsłonie.
Mój biały phalaeonopsis, ten wymęczony przez kwiaciarnię jeden pędzik zapączkował.

Obrazek

Jego keiki wypuściło dwa korzonki.

Obrazek

Pocięte Nelly Isler też nie próżnuje.

Obrazek Obrazek

Pajęczy storczyk pracuje nad nową pseudobulwą (to ta podparta kawałkiem bambusa).

Obrazek

Na koniec mój nowy ( lecz nie najnowszy ;) ) nabytek - Angraceum Sesqiupedale

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Biankowe storczyki

Post »

Wszystko pięknie się chowa ;:63 ;:63 ;:63
Tylko pogratulować ;:138
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Biankowe storczyki

Post »

Piękne i ciekawe kwiaty i na dodatek z dobrej jakości zdjęciami i podpisane. Musiałam pomęczyć wujka googla o Angraceum Sesqiupedale. Znalazłam nawet sporo o nim. http://www.roslin-menazeria.net/1267,29 ... _1822.html Ma cudne kwiaty.
Gratuluję kolekcji ;:7
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Biankowe storczyki

Post »

Ojej niech nowiutki nabytek jak najszybciej zakwitnie, bo wygląda zjawiskowo ;:oj
Bianka16
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 wrz 2013, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Biankowe storczyki

Post »

kamikami26, Arnika2, Meiss dziękuję bardzo ;:167 ;:167 ;:167
Zanim jednak kwiatki podrosną, upłynie sporo czasu a do tej chwili trzeba sobie jakoś życie skomplikować.

Nadszedł kolejny z tych dni które człek przeżywa bo musi, czyli zlot rodzinny. Stół ugina się od słodkości. Tutaj serniczek, tam drożdżwiec, kawałek makowca i jeszcze jakieś słodkie "niewiadomo co". Zapach świeżo parzonej kawy i dźwięk mieszanej w PRL-owskej szklance herbaty dopełniały wszystkiego. Do tego fascynujące rozmowy o wszystkim i o niczym. Czas wlecze się jakby na złość. Wrastam w krzesełko, czuję każdą sprężynę pod moim siedzeniem, no nie, dłużej już nie dam rady. Policzyłam już chyba wszystkie "muchy" na suficie, w dziedzinie chorób i ich zapobiegania dokształcono mnie lepiej niż na nie jednym wykładzie z medycyny. Jak tutaj się wyrwać choćby na chwilę? Łapię pierwszy lepszy talerzyk i sunę do kuchni pomóc gospodyni tego domu.

- Zobacz jak ładnie zaczął rosnąć mi kwiatek - zaczyna rozmowę znając moje zamiłowanie do wszystkiego co zielone pod nos podstawiając mi doniczkę z usiłującym zacząć nowe życie listkiem fiołka.
- Rzeczywiście, śliczna roślinka - pochwaliłam. Tego mi było trzeba, wreszcie jakiś konstruktywny temat.
- Jak chcesz pooglądaj moje roślinki które mam na parapetach, wiesz coś się dzieje z jednym z moich storczyków, mogłabyś rzucić okiem?

Oooo, dwa razy nie trzeba było mi tego powtarzać.
Na oknach spokojnie sobie stał grudnik, geranium, zielistki i wiele innych kwiatów w tym storczyki, ale mnie interesował tylko jeden storczyk.
Jeszcze kilka miesięcy temu był on mieszkańcem innego domu, domu tuż obok. Należał do bardzo miłej, starszej kobiety, która z ogromną starannością i miłością codziennie go doglądała. Przyszedł jednak ten dzień kiedy została ona powołana do chodzenia po wiecznie ukwieconych łąkach. Dom przejęli obcy ludzie a kwiatek jak to kwiatek, stał się zbędnym śmieciem. Zapytali oni sąsiadkę zza płotu czy chce go wziąć, ponieważ oni i tak go wyrzucą.
W ten sposób storczyk stał się częścią mojej szeroko pojętej rodziny.
Pobiegłam do pokoju w którym go postawiono. Jest, jest cały, ale na zdrowego nie wygląda. Stracił wszystkie wspaniałe kwiaty, nawet pędów już nie ma. Liście smętnie opadając na doniczkę w swej strukturze przypominały spracowane ręce poprzedniej właścicielki. Pozwolić mu umrzeć czy spróbować dać nowe życie?

- Czy mogę go zabrać i spróbować mu pomóc - zapytałam nieśmiało.
- Oczywiście, już dawno Ci o tym wspominałam
Zapakowałam storczyka do samochodu. Po drodze do domu odwiedziłam mój ulubiony market budowlany w poszukiwaniu potrzebnych do ratowania phalaenopsisa drobiazgów.

Kiedy zawitał u mnie wyglądał tak:
Obrazek Obrazek

W ruch poszły nożyczki, nowe doniczki, podłoże ... Jest nadzieja więc dlaczego z niej nie skorzystać, ten kwiat zasługuje na to.
Oj, szkoda,że nie zrobiłam fotografii ile korzeni nie nadawało się do niczego, lecz w tamtej chwili myślałam nie o sesji zdjęciowej a o ratowaniu. Dwa basal keiki tak wplątały się w roślinę mateczną,że oddzielenie ich graniczyło z cudem. Rozplątywałam korzonek po korzonku, centymetr po centymetrze zastanawiając się czy to wszystko ma sens. Czy miało sens, oceńcie sami, oto efekt końcowy:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kiedy oddawałam storczyki prawowitej właścicielce dwa małe wypuszczały nowe listki a u dużego pojawił się nowy pęd. Żal było mi je zwracać, ale cóż, moje parapety z gumy nie są, a szkoda.
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Biankowe storczyki

Post »

Podoba mi się ta historia./ Właścicielka dostała oczywiście instrukcę obsługi storczyków?/Historia powinna mieć troszkę inne zakończenie . Jeden z maluchów powinien jednak zostać na tych "niegumowych" parapetach . Odwdzięczył by się kwitnieniem. ;:3
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”