Moi milusinscy
Re: Moi milusinscy
Ach, szkoda że takie błękitki nie rosną naturalnie, bo mają cudny kolor. Ja lubego już uświadomiłam o tym, że takie kolory są sztuczne, a kolejne kwitnienia będą białe, gdy mi napisał, że widział w sklepie takie kolorowe (niebieskie, zielone) i mu sie spodobały.
Twój błękitek ma bardzo ładne kwiaty
Twój błękitek ma bardzo ładne kwiaty
- Karnova
- 1000p
- Posty: 1331
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moi milusinscy
Zgodzę się z przedmówczyniami że, szkoda iż nie został poinformowany mimo tego będziesz miała w przyszłości piękna białą hybrydę
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 9 cze 2013, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland
Re: Moi milusinscy
T jakis czas temu dostal wyklad na temat niebieskich storczykow ale najwidoczniej zapomnial. Tak czy inaczej czwarty bialy tez bedzie piekny. Nie wiem jaka metoda barwia te kwiaty ale moj mial niebieskie koncowki korzeni. Patrzac na niego az zal sciska ..czego ludzie nie wymysla aby tylko byl zbyt. Prosze o pomoc w sprawie sadzonek vand. Czy z tej malutkiej jeszcze cos bedzie czy juz mam sie poddac? Probowalam wszelakich metod..kora, mech, wiszaca swobodnie i stoi w miejscu jak zaczarowana.
Pozdrawiam Lena
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 9 cze 2013, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland
Re: Moi milusinscy
Ania Dufin , dziekuje bardzo za informacje...wlasnie teraz tak zrobilam, wlozylam w koszyczku do duzego pojemnika z woda na dnie. mam nadczieje , ze niebawem cos ruszy. Trzymajcie kciuki . Vandzia olbrzymka ( Sylvia Palmeri ) przez okolo 2 miesiace miala brazowe czubki korzonkow, wczoraj zauwazylam, ze zaczynaja robic sie malutkie wybrzuszenia na koncach . Oby poszlo w dobrym kierunku
Pozdrawiam Lena
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moi milusinscy
Madziu daj jej szansę ;) Listki ma w bardzo dobrym stanie, więc nic nie tracisz trzymając ją.. a one się potrafią długo aklimatyzować, więc może za wcześnie dla niej aby ruszyła Moja jedna też ma słaby system korzeniowy a nawet nie mogę nalać wody na dno, bo leży w naczyniu niskim ale szerokim, bo takie ma niestety korzonki.
Re: Moi milusinscy
Karnova pisze:Zgodzę się z przedmówczyniami że, szkoda iż nie został poinformowany mimo tego będziesz miała w przyszłości piękna białą hybrydę
Ale wiecie co... będąc parę dni temu w LM.. natrafiłam na inne farbowane, nie niebieskie.
Były żółtaśne, zielonkawe... no i niebieskie. niezły kit próbują już wciskać sprzedawcy.
- Karnova
- 1000p
- Posty: 1331
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moi milusinscy
Byleby kasę wyciągnąć szkoda roślin
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
Re: Moi milusinscy
Dopisuję sie do AniDufin pisze:a czy nie moczysz jej za wysoko? Wandy są wrażliwe na wodę dostającą się w kąciki liści. Co do korzonków nie doradzę, bo nie bardzo widzę problem.. Na pewno korzenie wand nie lubią dotykania bo na rękach mamy wiele soli, które mogą hamować korzonki, może nie przestrzegałaś tego? A może moczenie jej 2 x w tygodniu w okresie jesiennym to troszkę za często? Ja moją mocze raz na tydzień, ale ona stoi w szkle.. hmm.. z wandami jest też tak, ze niektóre korzonki po prostu obumierają, są to te cienkie wytworzone jeszcze w tropikach, a na ich miejscu pojawią się grube korzenie europejskie i wtedy to normalne zjawisko
ja tez mam swoje w szkle mocze je co 6-7 dni w zależności jak mocno bieleją korzenie mam różna tem. w domu zależy jak mocno pali się w kominku
moczę od 1,5 godz do 2,5 i zawsze zostawiam im "deko" wody na dnie pierwsza vandę miałem w podobnym stanie ale juz jest dobrze
Pozdrawiam piękna kolekcja
Paweł
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 9 cze 2013, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland
Re: Moi milusinscy
Witam Odnosnie mojej vandzi uprawa w szkle zupelnie odpada. Trzymalam ja jakis czas w wysokim wazonie ale zauwaylam, ze koncowki korzeni brazowialy jakby zamierzaly gnic. Dlatego teraz rosnie sobie zawieszona na karniszu. Dlugo wertowalam Wasz watki , az w ktoryms ktos napisal, ze Syvie Palmeri moczy codziennie ok 30 min. Od tygodnia stosuje swojej takie samo namaczanie. Zobaczymy co z tego bedzie, mam nadzieje, ze uda sie jej przetrwac zime a pozniej to juz z gorki
Pozdrawiam Lena