Micha storczyków Kahim

[kahim]

Tak to ten pędzik, którego pstrykałam sukcesywnie z ukrycia. Teraz podrósł więc łatwiej go złapać

Ja skorzystałam z kory drzewa korkowego. Wygląda to mniej więcej tak:
http://img32.imageshack.us/img32/703/m9gl.jpg

Taki korek pocięłam i kawałki skleiłam silikonem akwarystycznym Przerwy wypełniłam sphagnum i drobnymi kawałkami kory. Jedno jest pewne.... Nie będzie miał za wilgotno

Miseczkę natomiast zrobiłam z prasowanego korka ( to są takie 6mm grubości płachty brązowych kawałków kory). Wycięłam kwadraty i skleiłam.... Ogólnie wyglądało jak foremna kupa..

[Dufin]

hehehee... czyli miseczka jest przytwierdzona do takiej jakby podkładki korkowej? To już chyba ogarniam Podziwiam, bo ja nie mam cierpliwości do takiego tworzenia, bałabym się, że mi to wszystko rypnie i skończyłoby się na tym, że pewnie mordowałabym mojego N żeby mi to zrobił jak należy

[kahim]

Ja lubię robić takie rzeczy i jak coś trzeba w domu majstrować to jest walka bo oboje chcą, a śrubka do wkręcenia tylko jedna

Teraz pisząc ten post odkryłam wielką tajemnicę schnącej wody z podstawki.... Jakiś czas temu zastanawiało mnie dlaczego woda z jednej z podstawek paruje o wiele szybciej niż z inncyh. Miałam nawet teorię, że to przez większą powierzchnię parowania ( ta podstawka jest największa). Tak więc siedzę sobie i piszę post, a moja futrzata potwora ( kocica) majestatycznym krokiem podeszła do podstawki i zaczęła spijać świeżo nalaną wodę

[Dufin]

OMG pół biedy jeśli to czysta woda, ale jeśli używasz nawozów to chyba warto przerzucić sie na jakis naturany "w razie czego".. Poza tym taki nawóz ma "ostrzejszy zapach" ;) który może zniechęci kotka

[kahim]

Na szczęście to tylko destylka służąca podwyższaniu wilgotności. Ale jak wrzasnęłam, żeby kocica zaprzestała procederu, spojrzała tylko na mnie zdziwiona... Nikt jej nie mówił, że nie wolno

[Brendii]

No i ma racje, jak nie powiedziałaś wcześniej to miała prawo nie wiedzieć

[kahim]

Hehe, otóż to.
Chociaż, że po storczykach biegać nie może też wie.... A ja tylko jęczę jak widzę nowe dziury na liściach

[mara]

Ach te kotki. Jak miałam koty to moje były na tyle wygodne, że z miseczki wody nie tkneły... tkneły wode... ale z umywalki czy wanny.

Miniaturka ładnie wygląda w korze. To pozostałości akwariowe?

[Krysia39]

Dobry pomysł na miniaturkę Pozdrawiam

[kahim]

Hehe, to w korze to nie miniaturka, a przeciętny phal.
( korę kupiłam gdy robiłam teściom terrarium. Ona nie nadaje się do akwarium bo jest niezatapialna)

Mara, koty nie piją wody z "podejrzanych ujść", czyli np. gdy woda jest za blisko karmy, bo jest ryzyko, że woda jest zabrudzona padliną ( czyt. suszowe kulki ).

Taki ewolucyjny myk, który nie do końca im teraz służy ( zwłaszcza domowym- bywały przypadki, że kot był odwodniony, bo jedyna dostępna mu woda stała właśnie za blisko karmy).

[Krysia39]

Miniaturka czy nie ale pomysł

[kahim]

Dziękuję Krysiu

[Brendii]

Ale masz twórczą duszę...
A o kotach i wodzie to pojęcia nie miałam , super ciekawostka...