Dusiaaa pisze:nie wiem czy chodziło Ci o miniaturkę czy normalnego falka
ale miniaturka to według mnie Sogo Gotris 'Flora Ark' (Phal. Be Tris x Dtps. Sogo Manager)
co do tej ostatniej miniaturki to na pewno jest to jakaś mieszanka z phal. be tris jest podobna do phal. be tris newberry ale to musisz porównać sama
jeszcze będę szukać
Dusiu tak, chodzilo mi wlasnie o ta miniaturke
Jak dla mnie to jestes mistrzynia
dziekuje CI,wyglada na to ze trafilas w samo setno, jedno mnie tylko zastanawia na niektorych forach jest napisane ze to phalaenopsis a na innych ze doritaenopsis
jeśli chodzi o tego drugiego (newberry) to juz nie jestem taka pewna, chyba poczekam na reszte kwiatow.
Jakis pomysl na tego "teczowego" obok Sogo Gotris ?:)
Odnosnie naszej rozmowy na actusowym watku- przygotowanie siewek ze sloiczka
Poniewaz siewki zyja sobie w bardzo wilgotnym i sterylnym srodowisku, zaraz po wyjeciu narazone beda na wszelkiego rodzaju bakterie. Aby uniknac niepotrzebnych infekcji nalezy najpierw siewki odpowiednio przygotowac
Potrzebne beda:
Propagator (zdjecie nie mojego autorstwa, nie mam pojecia czy nie lamie zasad ale wydalo mi sie to lepsze niz podawanie strony z oferta handlowa )
Podobny mozna zrobic samemu uzywajac 5l butelki lub np. plastikowe pojemniczki po ciastkach, najwazniejsze aby bylo w miare szczelne oraz przeswitujace.
Ponadto - rekawiczki chirurgiczne, peseta, pedzelek (do farb lub malutka szczoteczka), 2 miski, srodek przeciwgrzybiczny dla roslin, nawoz do storczykow lub roslin kwitnacych, sphagnum.
W jednej z misek przygotuj wode wraz z srodkiem przeciwgrzybicznym, w drugiej wode wraz z polowa dawki nawozu.
Ostroznie, pomagajac sobie peseta wyciagnij siewki do pierwszej miski, lekko porozdzielaj i pozostaw aby sie moczyly przez ok 30 min. Do drugiej wloz do namoczenia sphagnum.
Po 30 minutach lapiac oddzielnie kazda siewke, uzywajac pedzelka postaraj sie usunac resztki agaru. Odloz na chwilke na papierowy recznik.
Wyjmij sphagnum, odcisnij wode i lekko wilgotne napusz( powietrze musi swobodnie przeplywac wiec nie moze byc za bardzo zbite).
Dol propagatora wyloz sphagnum i poumieszczaj w nim siewki "zakopujac" tylko korzonki, przed nalozeniem pokrywy upewnij sie ze wszystkie liscie oraz stozki wzrostu sa suche!
Przez 7 do 14 dni nie wolno otwierac pokrywy.
Po tym czasie mozna ja leciutko uchylac od czasu do czasu aby przyzwyczaic storczyki do innych warunkow.
Pokrywe mozna zdjac calkowicie dopiero po okolo miesiacu.
Nalezy pamietac aby trzymac podloze caly czas lekko wilgotne, spryskiwac liscie odzywka a w miare potrzeby zrobic oprysk przeciwgrzybiczny.
Siewki powinny miec dostep do duzej ilosci swiatla ale nie wolno wystawiac ich na bezposrednie dzialanie slonca.
Teoria zaczerpnieta dawno temu z jakiegos angielskiego forum i "niezdarnie" przetlumaczona wiec mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzilo
Kto probuje pierwszy ???
A dla zainteresowanych podaje link do swietnego bloga o wysiewaniu nasion storczykow do agaru, koles czesc robi w domu ! a nie w labolatorium
i jakos mu to wychodzi....
http://phalaenopsisspot.blogspot.co.uk/ ... sking.html